Tomek8144

Witam problem rozwiązany. Odma była cała zaklejona jakas żółta mazią, pełno oleju w dolocie, przy wyższych obrotach po prostu zasysało olej i następstwem tego byla chmura dymu za samochodem i wypadanie zapłonów. Wymiana całej odmy i czyszczenie dolotu pomogło. Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie odpowiedzi

tutaj wynik testu, samochod dobrze rozgrzany stal z 15 min na jałowych obrotach z tego co widze zadnego niebieskiego dymu nie ma, bylo wilgotno na dworzu wiec wydaje mi sie ze to para wodna a nie plyn bo od razu znika?? ale za to z 2 dni temu po postoju z 6 godzin w garazu taki dymek, zawsze podczas wystpowania dyma ciezko ma odpalic, jesli dym nie wyspeuje odpala normalnie dodam ze dzisiaj po przygazowce z 2 biegu na 5.5 tys obrotow znowu dymek, ale zauwazylem ze najpierw takjaby sie zdusil, potem chmura dymu za mna, a po 2 sekundach chek i wyoadanie zaplonu na 4 i 6 cylindrze https://imgur.com/a/WpaplOU chyba jednak bez mechanika sie nie obedze :roll: moze jeszcze powiem ze uzywam oleju ravenol 0w40 , a przed kazda wymiana (do 10k km) plucze silnik

A czy uszkodzony system valvetronic nie może gdzieś oleju przepuszczać czy coś? Bo caly czas siedzi mi w głowie to że zawsze podczas zalaczania się tego systemu występuja te przypadłości. Podczas normalnej jazdy problem nie występuje całkowicie. Sprawdziłem go na 2 czyli wtedy gdy za dużego obciążenia w sumie nie ma Myślałem też nad odma bo przy tym przebiegu też byłby czas na jej wymianę i pewnie to zrobię ale nie chce pół samochodu wymienić w tym momencie a i tak nie pozbyć się problemu Jeszcze z 3 strony tak myslalem czy to nie mogą być uszczelniacze? Ta chmurką pojawiła się po wkręceniu na obroty po 15 km emeryckiej jazdy że stała prędkością do 2 tys obrotow. Ten test co mówisz zrobię jutro rano jak z prscy wrócę i powiem co i jak wyszło

Witam, jakos nigdy nie patrzyłem w lusterka podczas przyspieszania. Okazało się że podczas przyspieszania przy właśnie 4.5 5 tys obrotow razem z Chek engine i trzęsienia Buda towarzyszy wielka chmura dymu niebeiskiego za samochodem. czyżby pierścienie? Dodam Tylko ze podczas normalnej Do 3.5 tys nie ma żadnego kopcenia

Świece zmieniane w tamtym roku, osobiście zmieniłem na nkg wszystkie 6 sztuk więc to raczej nie to. W wolnej chwili zamienię cewke nr 4 z jakąś inna i zobaczymy. Uszczelka pokrywy zaworów wymieniana 2 lata temu, obserwowałem ją i nie zauważyłem nieszczelności. Był jakiś czas temu problem z elektrozaworami vanos ale dokładnie je wyczyściłem i zamieniłem miejscami i od tamtej pory cisza Jedyna nieszczelnośc jaka odkryłem to z korka wlewu oleju

Dzień dobry, Pisze z bardzo uporczywym problemem. Jeżdżę już moja e90 już dobre 2 lata, przebieg zweryfikowany przez bimmercheck 167 tys, i od jakiegoś czasu tzn może od 2 3 miesięcy występuje taki problem, ze gdy dam ostrzej w palnik tzn zacznę przyspieszać np od 3 tys do czerwonego pola, to czasem przy 4.5 - 5 tys obrotów pojawia się chek engine i samochód traci moc, trzęsie buda, a w błędach pojawia się wypadanie zapłonu na cylindrze 4. Czasem jak się zatrzymam to chek znika i przestaje trząść buda i samochód normalnie jedzie. Po ponownym uruchomieniu zawsze znika chek. Dodam jeszcze ze odkąd pamiętam to podczas właśnie 4.5 5 tys słychać jakby takie kołatanie, ciężko nazwać ten dźwięk ale jakby coś się blokowało bo wtedy też tak jakby przez pol sekundy dostaje bloka silnik. Podejrzewam silniczek valvetronic albo ewentualnie cewka, bo zawsze jest wypadanie zapłonu na cylindrze 4. Byc może mi się zdaje ale w bardziej wilgotne dni występuje to częściej niz w dni suche. Tak to żadnych błędów silnik nie ma, jedyny mankament to uszczelniacze zaworowe do wymiany ale to jestem już umówiony na nastepny tydzień ale wątpię ze yo jest przyczyną. Wie ktoś moze co to może być? Albo chociaż jak sprawdzić ten silniczek czy jest sprawny Z góry dziękuję za pomoc.