
Humstler
Zarejestrowani-
Postów
60 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Humstler
-
W takim razie sprzęgło bym odrzucił z winowajców, nic nie hałasuje, olej jest skrzynia chodzi elegancko oprócz złachanych już całkiem tulejek wybieraka. Właśnie siedzę w garażu (do którego mogę wjechać tylko do połowy, bo w nim to się zmieści co najwyżej peugeot 206) sprawdzam wskazania INPY, silnik rozgrzany, powinien już robić swoje ale jakoś chyba dzisiaj mu się nie chce albo jeszcze może nie dogrzał się do tego momentu. Na tę chwilę main innection wskazuje od 2.8 do 4.5, przy czym chętniej utrzymuje się przy 3.4, rail pressure przeskakuje pomiędzy 337.77 a 348.00, korekty wtrysku wyglądają zaskakująco dobrze, zobaczę jak to będzie wyglądać gdy zacznie wariować
-
W sumie teraz przemyślałem to pod kątem sprzęgła, gdy przypuśćmy to ono by tak rzucało silnikiem może komputer to monitoruje bo przecież poduchy też sa sterowane, i próbuje to skontrolować korekcjami wtrysku, żeby się tak nie bujać ale powstaje tylko jeden wielki haos. Ale to luźna teoria i nie wiem czy to możliwe
-
Gdy sprzęgło jest wciśnięte po chwili przestaje się cały trzepać, tak jak by koło zamachowe przestawało się powoli kręcić i coraz słabiej bujało, z kolei gdy sprzęgło puszczę to zaczyna się jakby stopniowo „rozkręcać” i coraz bardziej telepie, dlatego powiązałem wątki, że skoro zaczęło się to dziać w dzień odbioru samochodu z wymiany sprzęgła to musi być coś nie tak, ale mechanik uparcie twierdzi, że nie jest to możliwe. Jeśli chodzi o usterki tego regulatora - właśnie mam coś takiego, że gdy wcisnę gaz mocno na przykład na 5 biegu przy 2krpm to najpierw czuć, że ciągnie do przodu następnie za około kilka sekund na sekundę coś przerwie i słychać jak turbo upuszcza ciśnienie po czym dalej zaczyna już ciągnąć jak ciężarówka, przy tym „przerwaniu” też dochodzi efekt dźwiękowy w postaci pojedynczego zabuczenia w wydech, który występuje gdy odpuszczam gaz z uwagi na to, że moje e39 ma wydech przelotowy. Może to wszystko ma związek właśnie z pompą. Co do obrotów jałowych - widziałem ten temat założony przez Ciebie jak szukałem czegoś na temat zmniejszenia ich ale niestety ubogi internet w takie informacje, pewnie trzeba by było udać się do jakiegoś tunera
-
A mam jeszcze pytanie, czy da się np. INPĄ albo NCSem zwiększyć jałowe obroty silnika? bo gdy ten chodzi nawet trochę powyżej 750 obrotów ten problem znika, mógłbym doraźnie ustawić np. 800 obrotów na stałe i przynajmniej nie musiałbym trzymać sprzęgła lub co chwile zwiększać obrotów stojąc w mcdrive lub na światłach :|
-
Zapomniałem jeszcze dodać, że gdy te wszystkie korekty wariują i silnik nierówno chodzi to obroty silnika są równe i nie spadają, cały czas 750 obrotów, nie ma też żadnego przygasania czy sytuacji żeby mi zgasł sam z siebie, co prawda po odłączeniu wtyczki spadały obroty i przy delikatnym przegazowaniu potrafił przygasnąć ale z podłączoną wtyczką tego nie ma i nigdy wcześniej też nie było
-
Czyli jeśli jest opcja, że to tylko te uszczelki to po ich wymianie może to ustąpić? Szczerze to już od początku zabawy z tym tematem mam wrażenie, że będę musiał regenerować pompę :cry:
-
Jak oglądałem silnik z każdej strony to raczej wszędzie jest sucho, nie przyglądałem się mocniej pompie więc dzisiaj dokładniej to obadam
-
Nie wziąłem pod uwagę ciśnienia na listwie i nagrałem sobie tylko main injection :duh: postaram się to dzisiaj sprawdzić i nagram sobie może z minutę co się dzieje ze wszystkimi wartościami w tej zakładce
-
A więc tak, wtyczka została wymieniona, ale nic się nie zmieniło. O dziwo słychać teraz jakby głośniej cykający pierwszy od grodzi wtrysk i na korektach ma on od 0.8 do 1.10 reszta utrzymuję się w normach od -0.5 do 0.5 mniej więcej cały czas. Main injection wskazuje wartość od 3.4 do 4.5 gdy silnik pracuje normalnie a gdy zaczyna świrować no to już skacze od 1 do 6 nieregularnie. Kończą mi się powoli pomysły co dalej, może trzeba wymienić czujnik albo to wina całej listwy cr, albo cokolwiek innego :?
-
Sprawdziłem właśnie INPĄ wartość main injection na rozgrzanym silniku, gdy ten pracuje normalnie wartość ta mniej więcej utrzymuje się około 3-4, a gdy zaczyna się dziać zło w postaci nierównej pracy i szarpania silnika, main injection skacze od 1.2 do 6.5 więc trzeba szukać dalej w te stronę, za chwilę zabieram się za wymiane wtyczki i zobaczymy czy coś się zmieni, mam nagranie na którym widać korekcję main w trakcie skakania wartości - przy czym korekcje wszystkich wtrysków również skaczą mocno. Przy okazji pisania mam pytanie na które może ktoś zna odpowiedź - po zgaszeniu rozgrzanego silnika po chwili słychać strzelanie jak by stuknięcie metal o metal, mam wrażenie, że może to po prostu przez to że materiały przestygają i jest to z racji temperatur - tak jak elementy plastikowe potrafią strzelać gdy szybko zmieniają temperaturę. Strzały te słychać nierównomiernie, jest ich zaledwie kilka, może w granicach 5 minut od zgaszenia
-
Operacja odpięcia i podpięcia już mi znana z racji, że 2 dni temu czyściłem tą wtyczkę lecz bez skutku, wczoraj też wymieniłem filtr powietrza k&n ale jako, że miałem taki sam (tylko mocno zużyty) to nie zauważyłem różnicy. U mnie wartość main injection na zimnym silniku wynosiła 4.8 ale niestety zrobiłem tylko jedno zdjęcie tej zakładki i nie pamiętam czy się zmieniała, z tego co pamiętam chyba delikatnie
-
Niestety bez zastanowienia kupiłem wczoraj tą pierwszą opcję, nawet nie wziąłem pod uwagę tego, że mogą być inne opcje :shock: lecz mam nadzieję, że jednak dobrze wybrałem i operacja przebiegnie pomyślnie. Co było powodem wymiany takowej u Ciebie? może podobna usterka do mojej?
-
W takim razie nie mam pojęcia co to może być, chyba pozostaje zasłonięcie ikony w zegarach w obawach o strate dowodu :? postaram się jeszcze zrobić zdjęcie jak ten błąd wygląda w INPIE i podeślę go tutaj
-
Mam nadzieję, że uda mi się to ogarnąć, żeby być zadowolonym. Na szczęście wszystkie elementy mojego bmw są jak najbardziej zadbane i jest ona uważana za „ładną sztukę” wśród ludzi, którzy czasami potrafią mnie zaczepić i pochwalić :D Silnik pracuje cichutko i klika sobie jak benzynka gdyby nie te problemy z wariującymi korektami. Poza tym została mi jeszcze ta poduszka, przegub wału, tulejki wybieraka, no i tej zimy progi popadły w depresję i jeden się załamał :cry: jednak podłoga i inne elementy zdrowe, ponoć całe auto jest jeszcze w fabrycznym lakierze, szkoda tylko, że oprócz dużej navi i beżowej skóry to bieda wersja, no i jeszcze climatronic ale ciężko go nie mieć :D
-
Ustawiałem nicht-activ w NCS i kasowałem błąd w inpie, nie jestem pewien czy to wystarcza. Kodu błędu nie jestem w stanie podać bo pod komputerem to było sprawdzane chyba w lato tamtego roku mam tylko zdjęcie samego opisu błędu, a INPA pokazuje błąd CANBUS cokolwiek to oznacza i niezbyt konkretnie, jest tam jakiś długi kod z dużą ilością zer ale nie zapisywałem go sobie, a teraz nie za bardzo mogę sprawdzić. Jesteś bardziej przekonany, że to będą raczej drzwi niż kierownica?
-
Zamówione :D jeśli to nic nie zmieni to zrobię tak jak mówisz, wtedy może uda się coś więcej ustalić. Strasznie dużo małych usterek powodujących duże niezadowolenie w tym samochodzie występuje :cry:
-
Z tego co pamiętam to są u mnie oznaczenia AIRBAG w boczkach drzwi i tutaj w sumie może to być racja, bo mam lekko oberwany podłokietnik w drzwiach od strony zamka, może było grzebane? Chociaż z drugiej strony chyba wczoraj wyłączałem wszystkie poduszki od strony kierowcy i dalej błąd zostawał
-
Okej, czyli jest jeszcze szansa, że to jest przyczyną, https://allegro.pl/oferta/wtyczka-czujnika-cisnienia-listwy-wtryskowej-bmw-8467691737 czy taka za 30zl będzie dobra? Czy raczej kupić droższą? Widziałem za około 100zł jeszcze i się zastanawiam czy zrobi to jakąś różnicę. Dodam tylko, że gdy spróbowałem odłączyć wtyczkę na pracującym silniku to bez niej zaczęło go mulić i trochę przygasał, a gdy podłączyłem z powrotem to przez sekundę podskoczyły obroty
-
Hej, odkąd kupiłem swoje E39 zmagam się z błędem airbag, pod komputerem można odczytać błąd: „obwód zapłonowy poduszki powietrznej po stronie kierowcy, zbyt duża rezystancja” co to właściwie oznacza i jak można temu zapobiec? Wczoraj próbowałem odłączać poduszkę kierowcy w NCS i usunąć błąd ale znikał tylko na moment po czym znowu się pojawiał, czytałem, że trzeba przy robieniu tego całkiem odłączyć wtyczki od poduszki lecz w kierownicy nie za bardzo jest miejsce na to żeby zostawić je odłączone
-
Dzisiaj zabrałem się za robote przy moim złomku, no i poza wymianą kilku żarówek na ledowe (na przykład wsteczne - można cofać po lesie o północy i widać tyle co i z przodu :D) i próbą usunięcia błędu poduszki (prawdopodobnie wynikającego z przerwanej taśmy kierownicy, będę to rozwijał w innym temacie) spróbowałem też dostać się do tej wtyczki o której mowa wcześniej, wypiąłem, wyczyściłem, posmarowałem, przy okazji po drodze była jeszcze jedna więc też ją odświeżyłem. Jednak to wszystko na marne, wszystko dzieje się tak jak wcześniej, lecz zauważyłem, że wtyczka ma rozciętą tą gumową pomarańczową osłonkę ale nie wiem czy to coś zmienia, wydaje mi się też, że już ktoś przy tym grzebał ponieważ kabelki były owiniętę dość niechlujnie izolacją, niesądzę źeby tak to wyglądało fabrycznie w BMW, ale nie było śladów lutowania czy cięć...
-
Tak jak mówiłem postaram się to wszystko sprawdzać w miare możliwości, serdecznie dziękuję za pomoc, wtyczki do wtryskiwaczy raczej są dobre a EGR próbowałem już odłączać i też raczej go wykluczam, niedługo zbliża się wymiana oleju więc przy okazji pójdzie też filtr paliwa, no i ten filtr powietrza k&n który wymienię jak tylko przyjdzie
-
Podczas jazdy wszystko okej jeśli chodzi o silnik, gorzej jeśli chodzi o zmiany biegôw, to pisałem w innym temacie, który chyba został usunięty - stawiam na przegub wału, niemiłosiernie szarpie i stuka, ale gdy bieg jest zapięty nie zauważyłem jeszcze żeby tak to wariowało jak na postoju, zaczyna się dopiero gdy ma jałowe obroty i jest na luzie. Przeczytałem temat i nastaje pytanie czy jestem w stanie samemu ogarąć sobie wymiane tych wtyczek? Jest tam dużo lutowania? Czy raczej inna robota
-
Czytałem też o tych nieszczęsnych kostkach, miałem wymienianą tą listwę i wtyczki sprawdzałem razem z mechanikiem już kilka razy i to chyba nie to :?
-
Przed wymianą sprzęgła na postoju można było siedzieć w środku i polewać do kieliszków bez straty ani kropelki :lol: ani razu nie miałem żadnego szarpnięcia, przed regeneracją wtryskiwaczy nie można było odczytać wiadomości na telefonie bo prawie wypadał z rąk, teraz jest to delikatniejsze i czasami daje się uniknąć
-
Postaram się w najbliższym czasie sprawdzać te korekty, może uda mi się samemu jakoś do tego dojść, mó mechanik ma już mnie dość, bo co chwile coś :lol: Da się jakoś sprawdzić tą wtyczkę, czujnik ciśnienia czy działa tak jak powinien? Może powinienem go wymienić na nowy po prostu i sprawdzić czy to coś da. Dodam jeszcze, że mam filtr K&N który już na pewno przejechał zbyt wiele, zamówiłem nowy i ma przyjść na początku tygodnia i tutaj pytanie czy to może mieć wpływ na takie świrowanie silnika? Lub też przepływka?