Witam, Szukałem po internetach rozwiązania mojego problemu, jest tego sporo, tylko że nie zawsze wszystkie objawy pasują do mojego przypadku. Silnik m54B30 po swapie z generalnym remontem. Praktycznie od samego początku, bo docierałem silnik - wypadanie zapłonu przy 5000 obr. na 3 cylindrze (zawsze i tylko) - po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu problem znika i kontrolka check-engine też gaśnie. Do tego po miesiącu zaczął ciężko odpalać na zimnym lub po kilku godzinach postoju. Kręce nim ok. 4 razy po ok 5sek. Jak już raz odpali, to mogę bez problemu potem odpalać. Komputer pokazuje tylko błąd sondy lambda ("tolerance Bank2 too large"), błąd czujnika oleju no i oczywiście "cylinder 3 is not fireing" Ze starego silnika M54B25 wyciągnęłem czujnik położenia wałka zasysającego, wymieniłem, ale nic się nie zmieniło. Jeszcze chcę wymienić czujnik wałka wydechowego, a jak nie pomoże to może jeszcze spróbuje zamienić wtryskiwacze. ( swiece nowe, cewki tez już zamieniałem miejscami). Poradzi ktoś?