manji

Ciekawa sprawa z tą zbyt wysoką pozycją za kierownicą E220d. Jeżdżę takim od 2 miesięcy po tym jak przesiadłem się z BMW 320xd, w którym siedziało się bardzo nisko i tam dobrze mi to odpowiadało. Ale w E klasie czuję się świetnie i póki co jeden wielki banan na twarzy. Podobnie jak wiele osób tutaj nie do przeskoczenia dla mnie były wymiary 5tki, BMW poszło w oszczędności i pożałowało na osobną platformę dla spalinowej wersji co poskutkowało bezsensownie długim rozmiarem tego auta.

Fajnie się czyta jak różnie ludzie używają tych systemów . Ja z kolei uwielbiam wlasnie utrzymanie w pasie ruchu a sam jedynie steruje prędkością bo adaptacyjny tempomat dosyc anemicznie dostosowuje prędkość to pojazdów poprzedzających.

U mnie po 126tys km Sensatec black wygląda prawie tak samo jak na początku. Uważam że jest to świetny wybór do takiego auta i bardzo polecam. Gdybym brał jeszcze raz BMW to też bym poszedł w sztuczną skórę zwłaszcza że tkaninowe fotele wyglądały dla mnie słabo. Jeżeli nie masz nieograniczonego budżetu to bierz spokojnie sztuczną skórę bo świetnie spełnia swoje zadanie.

Po stolicy jeździ tego całkiem sporo już, oczywiście zdecydowana większość to czarne sedany w dieslu, tak trochę nudnawo .

Chciałbym bardzo e450d ale cena tej wersji to jest jakiś absurd w stosunku do 220d. Jednocześnie większość testowek to właśnie 220d i okazało się dla mnie że to się całkiem sprawnie odpycha. Dobrą robotę robi tam mocniejsza mild hybrid niż w większości aut którymi wcześniej jeździłem - tam jest chyba jakieś 200 dodatkowych NM z tego dostępnych tak jednorazowo. Ogólnie czuć że cały układ działa super sprawnie. Wersji 300de nie rozpatrywałem bo nie mam gdzie tego ładować i waży bardzo dużo. Do tego zawias pneumatyczny i zestaw dźwiękowy który tam jest świetny po prostu. Czyli miał być 3 litrowy dieselek w BMW ale z braku laku skończyło się na dobrze pasującym mi 2l w mercu.

No ja właśnie dumałem, dumałem nad G60 i w końcu poszedłem w E klasę. Próbowałem przekonać się do X5 ale Suvy to nie dla mnie a poza tym strasznie dużo tego jeździ w czarnym kolorze po ulicach. Jeździłem E klasą kilka dni testową i ku mojemu zdziwieniu prawie wszystko mi tam pasowało. A wcześniej patrzyłem na merca jak kot na jeża i w życiu bym nie pomyślał że w to pójdę. Nie da się w żaden sposób uzasadnić tej bezsensownej długości nowej 5-tki i nudnego wnętrza bez zadnego polotu.

G20/21 jest ok jak dzieci małe jeszcze, foteliki jakoś da się zamontować na styk, ale żeby z tyłu wozić tam trójkę osób to ciężko nawet przy szczupłej młodzieży, niemowiac już od dorosłych. Wsiada się nisko i wąskie drzwi, większość aut w porównywalnym rozmiarze będzie obszerniejsza w środku.

Mam najechane tym dieslem 320 xdrive 121k km przez cztery lata w G21 i mogę tylko jednym słowem opisać to auto i silnik - jest świetne jako typowe daily do wszystkiego do czego jest mi potrzebne. Poruszam się nim mniej więcej 50% warszawskie korki, 50% trasy ekspresowe, autostrady co drugi weekend. Przez cztery lata totalnie nic się nie działo z silnikiem, żadnego zapychania filtrów, żadnej konieczności przepalania czegokolwiek w warsztacie a bywało że przez ponad miesiąc jeździł tylko w korkach w Wawie. Daje mi satysfakcjonujący start na światłach, nie poscigasz się z żadną sportową furką ale 90% tego co widzisz na drogach ominiesz bez problemu. W ogóle nie rozumiem tych historii ze diesel do miasta to nie, gwarancja problemów itp. Jeśli tylko raz na jakiś czas robisz trasy po kilkaset km tak jak w moim przypadku powinno być ok. Auto zaliczyło trasy na południe Europy, za każdym razem daje radę, tankujesz pod Katowicami a później często już w kraju docelowym co jest po prostu wygodne. Mam porównanie z 330l w poprzedniej serii i ten silnik benzynowy jest po prostu inny, ciężko to porównać z tym dieslem. Chodzi bardziej płynnie, liniowo, liczby jasno pokazują że szybciej ale nie czuć tego przez tą harmonijną pracę. Żeby nie było 320d też chodzi bez zastrzeżeń, to świetny silnik ale zawsze to będzie jednak diesel. W każdym razie polecam ten silnik i w ogóle auto całe bo jest fenomenalne jak na te klasę i pieniądze. Mam bardzo zbliżony charakter tras do Twoich a nawet więcej jeżdżę po mieście, bardzo często trasy typu 2x 8km i wszystko działa bez zarzutu.

Dokładnie tak jak Wojtas pisze, te 3l mocne silniki to już coraz bardziej dla własnego dobrego samopoczucia bo coraz mniej miejsc gdzie tym można jeździć w choćby na 80% możliwości. Do tego coraz trudniej je znaleźć na rynku czego przykładem nowa g60.

320d xdrive jest bardzo sympatycznym autem, które spokojnie radzi sobie z 90% tego co spotkasz na drodze. 330d w xdrive to pewnie objedzie 99% aut z polskich dróg. Nie brałbym auta bez x drive z taką mocą bo jednak ilość dni gdzie jest mokro ślisko na drogach plus zwykły piasek i brud na tychże drogach mają wpływ na ruszanie z miejsca.

No i w e klasie jest słabo z silnikami diesla. Jak już ktoś musi jeździć w ropie to ma do wyboru albo 200 kucy albo prawie dwa razy więcej kucy za 100k PLN więcej. Nic po środku.

Dziękuję za odpowiedź, to jest pomocne. Nie zdawałem sobie np. sprawy że pakiet akustyczny w E klasie nie obejmuje przedniej szyby lepiej wygłuszonej. Co do zestawu audio to w grę wchodzi tylko Premium B&O bo wersja Advanced B&O w Audi to ponad 30k dopłaty. Ten zestaw premium to już podobne parametry do Burnmestera z merca, ktory swoją drogą brzmi po prostu świetnie i kładzie na łopatki H&K z BMW5, a są w podobnych pieniądzach. Co do wykończenia wnętrza tu w E klasie byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, zwłaszcza po wcześniejszej jeździe testowej G60. Fotele też bardzo dobre w E klasie, chyba lepsze niż te ubogie komforty w 5-tce. W A6 testowałem na razie tylko jakąś ubogą wersję 4 cylindrową w podstawie. Czekam na jazdę czymś lepiej wyposażonym. Przy pierwszym kontakcie to co przemawia na niekorzyść Audi to jednak te systemy multimedialne, po których widać że są już leciwe.

Tak się składa że szukam auta o bardzo podobnych parametrach. Zwłaszcza wyciszenie o audio musi być porządne. Testowałem w ostatnim czasie G61, X5 i nową E klasę. G61 nie ma tematu, to auto dosłownie niczym nie przekonuje. X5 świetny silnik 3.0d ale jednak trochę za wysoka na moje potrzeby i ciągłe przeloty autostradowe. Póki co zdecydowanie najlepsze wrażenia zrobiła nowa E klasa. Zwłaszcza ten droższy system grający w E klasie jest kapitalny i zdecydowanie wyróżnia się na plus od BMW. Plus super wyciszenie i ogólnie jakość wnętrza. Została mi jeszcze do sprawdzenia A6 C8, którą można dostać też z 3 litrowką taniej niż u konkurencji.

Czy ktoś mógłby potwierdzić jaka jest różnica między Systemy asystujące kierowcy w ramach pakietu Innowacji a Systemy asystujące kierowcy Professional za które trzeba dopłacić jeszcze dodatkowo obecnie 8.200? W ramach analizy Internetu wchodzi mi, że w zwykłym asystencie kierowcy tempomat adaptacyjny jest do 180km/h i utrzymywanie na pasie ruchu. Natomiast w asystencie PRO jest tempomat adaptacyjny do 210km/h i Highway assist (bez trzymania rąk na kierownicy) plus automatyczna zmiana pasa. Ale nie jestem pewien czy dobrze to rozumiem.

Kwestia niezależna ode mnie, musi być diesel niestety. Zdecydowanie wolałbym tę benzynę.

Czy ktoś wie kiedy pojawi się w konfiguratorze 3 litrowy diesel i czy w ogóle? W E klasie jest mocne kombi z 3 litrowym dieslem i wygląda na to że na chwilę obecną nie ma konkurencji chyba że iść w SUVy. Problem w tym, że nie można nigdzie tego mocnego diesla w E klasie przetestować. Czy ktoś ma podobną rozkminę i szuka mocnego kombi w dieslu?

No właśnie nie ma ich w pakiecie sportowym. Trzeba dokupić osobno za 3.5k z niebieskimi albo czerwonymi zaciskami.

Przymierzam się do zakupu x5 z dieslem 3.0. Bez szaleństw, raczej podstawowa wersja wyposażenia plus M pakiet. Czy ktoś może się podzielić przemyśleniami na temat układ hamulcowy zwykły a sportowy uklad hamulcowy M? Mam wrażenie że większości mijanych x5 są albo te niebieskie albo czerwone zaciski. Czy warto zwłaszcza jak ktoś sporo jeździ po mieście? Niby koszt 3.5k nie wydaje się znaczący przy całości wydatku.

Dlatego ja się zwróciłem w stronę x5 chociaż nie przepadam za dużymi suvami. No ale to dziwne co piszesz że do 5ki nie będzie 3 litrowego diesla bo miał wejść w tym roku do oferty.

Też będę wymieniał auto w tym roku w ramach leasingu. Obecnie jeżdżę dwulitrowym dieslem bmw mild hybrid z przebiegami około 15k miasto/ 15k trasy szybkiego ruchu. Świetnie mi się sprawdza ten diesel do miasta, zero problemów z silnikiem po około 110k przebiegu dlatego polecam go z czystym sumieniem także do miasta zwłaszcza jak to większa miejscowość gdzie te trasy nawet w ramach miasta są spore. Nie ma możliwości aby ktoś Cię nie wpuścił do miasta w Polsce z dieslem w trakcie trwania twojej umowy leasingowej, takie zmiany dla nowych silników diesla z tymi wszystkimi podwyższonymi normami dla spalin to melodia przyszłości, o ile w ogóle się to zdarzy. Oczywiście 3.0d zdecydowanie bardziej polecam i sam będę w niego celował ale z 2.0d też będziesz zadowolony, bardzo ekonomiczny silnik. W 320d potrafi spalić 5.5l w trasie jeśli dla kogoś ma to znaczenie.

Dopłaciłem do HK i nie żałuje. Zwłaszcza jak się da głośniej to jest sympatycznie. W połączeniu z dobrym wyciszeniem całego auta sprawdza się naprawdę dobrze. Ale oczywiście nie ma to podejścia do np. B&W z Volvo ale cena tez całkiem inna. Zdarza mi się, ze po zakończonej jeździe zostanę w aucie posłuchać jakiegoś kawałku.

Przesiadłem się z XC60 i początkowo nie mogłem familii spakować do g21. Po zakupie dedykowanych toreb o których piszesz problem się w większości rozwiązał. Wracając do meritum i silnika. Jeszcze nigdy nie jeździłem tak efektywnymi 190konikami w ropie. W Volvo D5 było chyba z 220km ale mocno to zamulało jako całość. Oczywiście buda inna ale pomimo wszystko 320d z xdrive jest po prostu idealnym pchaczem dla wszystkich rodzin, które chcą się sprawnie przemieszczać ale bez szaleństw.

Czym się różni V60 w środku od trójki? Przecież tam jest dokładnie tyle samo miejsca. Sam stałem przed podobnym wyborem dla rodziny 2+2 i wybrałem auto, którym się po prostu lepiej jeździ. Aczkolwiek znam osoby, które wybiorą Volvo ze względu na utożsamianie się z marką czy specyficzny styl wykończenia w środku. Ale nie na miejsce gdzie jest go tyle samo w obić autach tej samej klasy.