Witam, Poczytałem trochę ten wątek, jednak każda wypowiedź jest inna :) Chciałbym przedstawić mój przypadek. BMW X3 E83 3.0d automat Dotychczas miałem opony przód jakieś zużyte michelinn 235/50/18 i tył goodyear 255/45/18. Na tabliczce znamionowej takie wymiary są dopuszczalne. Od jakiegoś czasu zaczęło się lekkie podszarpywanie przy przyspieszaniu. Mój mechanik stwierdził, że trzeba wymienić opony, ponieważ wszystkie 4 muszą być takie same. Zgodnie z radą dokupiłem na przód dwie używane opony ( zużycie bardzo podobne jak tył) o identycznym modelu jak są z tyłu w rozmiarze przednich. Ciśnienie według tabliczki 2.2 bara wszystkie koła. Zaraz po zmianie zaczęło się dużo mocniejsze podszarpywanie, szczególnie odczuwalne przy starcie - na 1 biegu przy prędkościach 15-30km/h. Potem delikatnie też szarpie, ale dużo słabiej. Oczywiście, wiadomo, że xdrive świruje - pytanie dlaczego ? Rozmiar według tabliczki, te same opony tego samego producenta o bardzo podobnym zużyciu. Ciśnienie takie samo według tabliczki. Robiłem również przyciskanie tego przycisku przez 4 sek. potem po zapaleniu kontrolki ruszenie pojazdem. Niestety nie pomaga. Pytanie jest następujące - kupić nowe opony wszystkie 4 szt czy jest jakiś sposób, żeby na tych jeszcze pojeździć ? Brakuje środków na opony nówki, a te które są mogłyby jeszcze trochę polatać... Pozdrawiam PS. Jaka jest procedura resetu ciśnienia opon ? Każdy filmik na YT pokazuje co innego ;)