Witajcie, Dzisiaj w trasie wyskoczyla (ponownie) usterka silnika i brak mocy. Moglem krecic max do troche ponad 2 tys obrotow i predkosc pomiedzy 90-100 km/h. Po przejechaniu 150km i sprawdzeniu bledow pokazalo co ponizej. (jednak najpierw wrzuce bledy, ktore pojawily sie przy podobnym zachowaniu kilka miesiecy temu) 27 lipca takie bledy: 429A - Regulacja cisnienia doladowania stopien niskocisnieniowy. Odchylka regulacji 4B93 - Uklad filtra czastek stalych. Blad 480A - Uklad filtra czastek stalych. Blad Dzisiaj, 30 listopada znowu brak mocy i po podpieciu takie bledy: 2E3D - komunikacja pomiedzy sterownikiem silnika i blokada odjazdu 4530 - Regulacja cisnie. doladowania. Odchylka regulacji Z tego wyczytalem na szybko w internetach to moze byc cos z czujnikiem w kolektorze ssacym, zle wyregulowana gruszka od sterowania turbina, nastawnik turbiny albo sama turbina, przeplywka (ale raczej na 99% to nie jest przyczyna), instalacja podcisnieniowa nieszczelna... Moze ktos mial podobna sytuacje i podpowie od czego od razu zaczac, zeby nie sprawdzac wszystkiego... A przy okazji, pokazalo mi bledy z akumulatorem, ktore wydaje sie, ze sa od poczatku, od zawsze: 4A27 - Inteligentny czujnik akumulatora. Blad 4A56 - system zarzadzania akumulatorem. Blad Pozdrawiam!