Taylor5

Kurczę mam nalatane już 150 tyś mil i jeszcze nie zmieniłem oleju w skrzyni....z tego co czytam to muszę. Ups

Wszystko naprawione. Błędy z akumulatora zniknęły po zakodowaniu aku-jednak sama adaptacja nie wystarcza. Błędy pompy generował uszkodzony/przepalony kabel zasilający pompę (pod spodem auta obok katalizatora). Błędy same zniknęły po usunięciu usterki. Inne błędy póki co sie nie pojawiły.

Kolega MCMT ma jakąś wiedzę na ten temat?

No to nowości. Błędy nie związane z poprzednimi problemami. Podczas jazdy wyskoczyła informacja na desce o za wysokiej temperaturze. Po zeskanowaniu pojawiły się bledy: 2DEC power management power monitoring, 2E81 electric coolant pump speed deviation, 2E8B intelligent battery sensor signal, 2E84,3 electric coolant pump communication, reduced power. I czekajac az auto wystygnie znalazłem na forach USA, że prawdopodobnie coś popitolilem podczas zmiany akumulatora i że jedno wynika z drugiego, prawdopodobnie bezpiecznik na plusie akumulatora. Coś ktoś kojarzy takie rzeczy?? Przy zmianie akumulatora zrobiłem tylko adaptację na btool expert, wyczytałem że kodowania nie trzeba robić bo akumulator nowy był identyko co stary ori bmw 92Ah. Proszę o podpowiedzi. Nie chce robić kosztów niepotrzebnych...koleś z USA opisał że jak zmienił bezpiecznik na nowy to pompa zaczęła pracować...

Grzesiek1038 U mnie po wymianie vanosa wróciła moc, jeździ ładnie, nie wróciły błędy i ten najważniejszy 2A99 też nie, poza tym Engine fault raz jeszcze się nie pokazał, a wkrótce minie tydzień i co dzień jest odpalany i jedzie Od razu na zimnym...i też nic nie wyskakuje. Wcześniej każde poranne wyjazdy okraszone były w/w błędami... Apropos trzęsienia budą: na zimnym nie trzęsie dopiero na ciepłym wyczuwalne są delikatne telepania natomiast trzęsienie budą jako takie to chyba przesadzilem a przy tym wskazowka obrotow podskoczy moze o milimetr. Czasami na ciepłym jak odpalam to musi podkręcić że 3-4sek zanim zaskoczy. Natomiast ze start/stopu zawsze Od razu, bez takich oczekiwań kilku sekundowych. By być szczerym to i tak jestem B.zadowolony ze jest jak jest. Zobaczymy czy coś wróci.

Wykasowalem wszystkie adaptacje silnika. Akumulator zaadoptowalem btoolem, był ten sam tzn oryginał bmw z tą samą pojemnością. Analiza spalin jest troszkę nie taka jaka powinna być. Co sugerujesz jeśli będzie inne ciśnienie niż podałeś? Pompa wys ciś? Wszystko jeździ super porównując do tego co działo się wcześniej. Pa powera. Natomiast odpala długo troszkę, na startstop lepiej niż na rozruchu. Na jałowym telepie dalej

Witam Wygląda na to że solonoid pomógł. Żonka cisneła Go na zimnym i Engine fault pierwszy raz nie pojawił się. Stwierdziła również, że jest zmiana na 100%. Oczywiście będę zadowolony jak się sam przyjadę i jeszcze raz zeskanuje za błędami. No ale to już spory postęp. Odezwę się po kilku dniach z kolejną recenzją.

Aha po zmianie akumulatora wrócił start/stop.

Witam ponownie. Dziś założony nowy vanos solenoid i akumulator. Wywołało błędy poduszek i pasów ale poruszałem małą wtyczką przy Alu i samo zniknęło. Budą dalej telepie, jest to bardzo delikatne ale ja już jestem przeczulony i wiem, że vanos nie rozwiązuje tematu. Czyli pozostaje wariator vanosa. Jutro dla pewności małżonka jedzie do pracy...i jeśli będzie Engine fault to muszę po jej powrocie zczytac błąd. Podejrzewam iż tak wlasnie będzie. Dziś był przegląd-przy okazji- mechanik powiedział że nie przeszedlby emisji spalin ale podgazowal Go na 2700obr/min i załapał się w jakimś Max pułapie. Ehhh. Opad rąk. Moje marzenie to jeżdżenie tym autem z pełną mocą i bez czegokolwiek na desce....zwłaszcza z rana. Nie mam inpy niestety. Jedynie Caristo i btoolexp Koledzy dzięki za podpowiedzi. Jak nie odpisywałem to albo już to przerobilem albo coś innego natomiast doceniam każdego kto coś dorzuci...nie mnie to kogoś innego skieruje.

Czy orientujesz się, który to wylotowy vanos? Ten lewy niżej czy prawy wyżej?

Sorki, że tak chaotycznie ale staram się być na bieżąco, a czasu brak...dzieci itp. Odpowiadam na pytanie: silnik n43 320i 170hp. Przebieg 137k mil udokumentowany. Mechanik sprawdził ponownie rozrząd narzędziami i jest ok, ciśnienie tłokowe też ok, pozostaje vanos wariator lub solenoid na wylocie. Dziś jadę po niego i akumulator do bmw. To kolega mówi że nie ma adaptacji do aku w e91? Czyli nie zrobię tego btool expert?? Kurczę...no

Reasumując: auto po wymianie rozrządu kompletnego, zaworu hydraulicznego, czujnika ciśnienia, pompy oleju, łańcucha pompy, trybów, śrub, olej filtry... -problem niskiego ciśnienia zniknął -Problem ciśnienia statycznego zniknął Pozostał problem 2a99 korelacją na wylocie. Zmiana czujników położenia wałków nic nie dały. -auto na zimnym parę min po ruszeniu Engine fault, żółty, słaba moc, Delikatnie szarpanie na jałowym. -jak postoi z włączonym silnikiem to błąd nie wyskakuje ale podszarpuje i jest słaby...już stale słaby. -nie działa start/stop - Ale to chyba akumulator, jutro dam znać jak zmienię i zrobię adaptację.

Tak. Są ok. Dziś zostaje auto u mechanika. Będzie sprawdzał ciśnienia na tłokach. Vanos i akumulator jutro nowy będzie. Dam znać

Co masz na myśli? Jak to sprawdzić?

Dziś wymieniłem. Dwa czujniki nowe, oringi i lipa. Mam dość Dodatkowo nowe błędy: 29CD, 29D9, 2A87 I standard 2A99 :mad2:

Dzięki Kupiłem dziś drugi czujnik, dwa o-ringi i dwie śrubki. Będę wieczorem wymieniał jak nie będzie deszczu. Z tym napinaczem to mechanik powiedział, że wymieniał cały komplet rozrządu wraz z napinaczem, zaprasza mnie na ponowną wymianę-ponoć zdarzają się wadliwe, za Free, jadę pojutrze skoro za Free, zobaczymy. Dam znać.

Witam. Mam podobny problem tylko u mnie 2a99, muł i Engine fault raz na jakiś czas, najczęściej na zimnym. Rozrząd wymieniony, pompa oleju, zawór hydrauliczny, teraz wymieniłem jeden czujnik wałka ale dalej to samo. Przymierzam się do drugiego, a potem vanosy. Z tego co przeczytałem do tej pory to trzeba wymienić także o ringi na czujnikach i śrubki (torx) bardzo słabe i ja przekrecilem torxem, musiałem piłować boki śruby by złapał klucz i w ten sposób puściła.

To samo u mnie :mad2: BMW e91 320i n43 170 2008. Przebieg 190000km pewny. Pisze w sprawie problemu z którym się borykam od ponad roku. Wydałem kupę pieniędzy, a problem dalej istnieje. Czytając po raz setny bmw forum natknąłem się na waszą firme. Problem w tym iz odleglosc do was jest olbrzymia I nie moge sie pojawic z dnia na dzien. Miałem problemy z korelacją i ciśnieniem oleju. Po wyjęciu silnika i rozebraniu to na części pierwsze odkryto problem z pompą oleju, ssakiem w misce, rurką opadową, łańcuchem od pompy oleju - wszystko wymieniono na nowe. Z racji błędów korelacji wymieniono cały rozrząd, ślizgi, śruby, zawór hydrauliczny, czujnik ciśnienia oleju, ponad to termostat, komplet cewek bosch -z racji wypadania zapłonu na 4 cyl, czujniki położenia wałków, vanosy umyte wyczyszczone, nowe filtry, olej. Pół dnia zostawiony z włączonym silnikiem. Efekt: błąd 2a99 (korelacja) włącza się tylko jeśli rano odpale auto i Od razu ruszę, po dwóch minutach Engine fault, po podpieciu kompa błąd 2a99, silnik jest zamulony, strach wyprzedzac, i na jałowym biegu telepie budą. Jeśli zostawi się na noc, a rano sie odpali i ruszy po 5-10 minutach to nie wywala bledu ani Engine fault, natomiast dalej brak mocy i telepanie budą na jałowym biegu, wogole brzydko działa ten silnik. Vanosy dziwnie pokazują jeden -80 drugi 100. Aha jeszcze akumulator chyba do wymiany bo na kompie pokazuje exhausted ale to raczej nie ma wpływu na to co się dzieje. A wariatory? Może tutaj bo cóż jeszcze?? Wymiana vanosow na nowe?

Witam. Ja z tym samym problemem. Kupiłem i wymieniłem czujnik. Natomiast nie mogę powiedzieć, że auto jest jakieś odmienione. No i to poszarpywanie doprowadza mnie do szewskiej pasji. Nie mam już zdrowia i pomysłów. Wszystko powymieniane. Klasycznie raz na tydzień Engine fault, ostatnio 2A99, poszarpywanie lekkie na jałowym, definitywnie mniej mocy. Łańcuch, śruby, zębatki, slizgi, zawór hydrauliczny, termostat, nowe cewki, oleje, płyny, filtry. Ehhh. Tak się ucieszyłem jak znalazłem ten post...wymieniłem tylko jeden czujnik wałka-ten opisany powyżej w poście...czy ktoś ma jakieś inne doświadczenia z tego typu przypadłością?

Pisałem kilka miesiecy temu o problemach z ciśnieniem, korelacją i powracajacą co jakiś czas kontrolną "Engine fault " Pominę partaczy-mechaników zanim trafiłem na ogarnietego. Moh silnik to n43 320i 170km, e91 2008. Przebieg 135tys mil ory, Zapłaciłam potworne pieniądze za remont silnika, wyjęty na zewnątrz, wymieniony rozrząd jak należy cały zestaw że slizgami, srubami itd, wymieniona pompa oleju, ssak, tryb i cały zestaw śrub, łańcuch do pompy, przewód opadowy do oleju, zawór hydrauliczny, czujnik ciśnienia oleju, olej filtry, dodatkowo przy okazji łożysko tył, przegub (gwint zniszczony w polowie), oleje filtry, płyn chłodzenia, olej w skrzyni. Po odpaleniu i pozostawieniu na chodzie pół dnia nic się nie działo. Uporalem się z ciśnieniem oleju i korelacją, niestety rano na zimnym silniku wrócił Engine fault, okazało się że jest misfire na 4 cyl, miałem kupione cewki ale nie zmienił mechanik bo były inne niż powinny. Sklep zamienił mi na poprawne bosch, po wymianie zniknął misfire na 4 A pojawił się na 1????!!!!@#$%$#@ Swiece były zmieniane kilka miesiecy temu, lekko poszarpuje jak stoi na jałowym. Teraz rano odpalam na 10 min przed odjazdem i dopiero jadę....Nie jak wcześniej Od razu po odpaleniu...i póki co Engine fault nie wraca...już trzeci dzień. Mam nadzieję, że tak już zostanie...A co nerwów straciłem przez ostatnie pół roku to moje...

No właśnie. Mam 5 serie f10 2014 z silnikiem 2.0d Ja mieszkam w Szkocji i otrzymałem list o tej akcji. Pomimo, że wiedzieli o mojej wizycie od dwóch tygodni to nie mieli części dostępnych. Mało tego, zaproponowali auto zastępcze lecz nie mieli 5 serii ani nic wyzej...wcisneli mi 420d cabrio, chociaż tyle że nowy 2019 model z przebiegiem 400mil... Teraz najlepsze, mam czekać około miesiąca na naprawę....

Witam. Ja już cholery dostaje z tym silnikiem. Tym razem nox-wyskakuje tylko błąd zasiarczenia przy Ok 240-260mg siarki. Jadę na autostradę wypalam go do 0. Jeżdżąc do pracy 35km s jedna stronę dziennie przybywa po 40mg siarki i tak po półtora tygodniu zasiarczony, pali jak smok no i znów wypalam i tak w kółko. Dodam że też wywala mi codziennie błąd chyba 30C1 ciśnienie oleju statyczne. Dodam, że miesiąc temu wymieniłem pompę oleju na używke ale w bdb stanie. Czyżby to zawór hydrauliczny? (Regulator ciśnienia oleju)? Dlatego zastanawiałem się co zrobić z tym noxem. Wyłączyć w diabłu...czy co...dlaczego tak szybko się zasiarcza. Aha i kolego jak wygląda sprawa z tym wgraniem Nowego softu? Ja mam e91 320i n43 170hp

Wymieniłem termostat oraz czujnik niskiego ciśnienia paliwa. Pozostałe błędy zniknęły no i start/stop zaczął działać. W końcu doprowadziłem samochód do porządku. Dodam dla zainteresowanych, że pomimo iż pokazuje battery exhausted (akumulator zużyty) funkcja Start/Stop działa (czytałem tu i ówdzie, że nie) wystarczyło wymienić czujnik niskiego ciśnienia paliwa.

No i wszystko jasne. Jeszcze nie wymieniłem termostatu ale sprawdziłem temperaturę live i wszystko jest ok dlatego postanowiłem zrobić wypalanie siarki. Zalalem do pełna Vpower kupiłem też i wlałem środek do czyszczenia wtryskow. Pojechałem na autostradę i decha do 6tys obr i puszczalem do 3tysi i znów tak...i kolejny 15minut zawrotka i spowrotem to samo. Jednocześnie obserwując wartość siarki na noxie. I pięknie spadała aż spadła do 0. :D cieszy mnie to baaardzo. Czyli z 640mg siarki do 0, A kolejna sprawa to nawet z błędem termostatu procedura wypalania siarki jest jaknajbardziej możliwa.