Witam ! Mam taki problem: podlaczylem xenony zamiast zwyklych lamp i na postoju bez uruchomienia silnika normalnie sie zapalaly nawet komputer nie wskazywal uszkodzenia zarowek ale po uruchomieniu silnika lampy gasly a komp wskazywal uszkodzenie. Jako ze musialem dojechac nim do domu postanowilem zasilic przetwornice bezposrednio z akumulatora i pech strzelil ze podczas krecenie kluczem przy klemach zrobilem zwarcie plusa do masy samochodu. po tym manewrze auto przestalo palic. Po przekreceniu kluczyka kontrolki normalnie zapalaja sie, radio gra wszystko dziala ale nie kreci rozrusznikiem i silnik jest martwy. Kolega podpiol samochod pod kompa i nie moze sie skomunikowac z sterownikiem silnika. Pokazuje mu ze jest zblokowany imobilizer poprostu nie ma komunikacji kluczyka z imo i nie daje sygnalu startu. Czy musze kupic nowy imobilizer ?? podpowiem ze ten moj w skutek wypadku mial nadpekniety procesor, ale kurcze przed tym zwarciem na akumulatorze dzialal. Prosze o pomoc PS zna kotos jakiegos magika na terenie wroclawia oprucz serwisu ?? Pozdrawiam Jarek BMW e46 330cd 2003r.