witam. już kiedys pisałem w tej sprawie, niestety otrzymałem tylko jedna podpowiedź z której nie mam zamiaru skorzystać- "sprzedaj samochód"... OK, tak na poważnie bo chce jeszcze pojeździć tym autem. Mój problem wygląda następująco- odpalam samochód, silnik popracuje chwilę (około minuty) następnie gaszę, odkręcam korek wlewu paliwa i zaczyna się wsysanie powietrza, i to jak! trwa to około 2-3 sekund ale dlaczego??? kiedys tak miałem w kadecie ale po tygodniu od momentu jak zaczęło się to dziać rozwaliłem go i nie dowiedziałem się co było przyczyną... :D co to może być, miał już ktoś z was taki przypadek? mam nadzieję że tak :D i uzyskam zadowalającą mnie odpowiedź na moje pytanie. pozdrawiam