DarekS4

mam inne urządzenie diagnostyczne które robi mi różne auta i nigdy mnie nie zawiodło poza tym widzę po logach że przepływka podczas pracy pokazuje 0 g/s więc błąd przepływki jest uzasadniony. Aktualnie nie mam jeszcze możliwości jeżdżenie autem bo idzie na poprawki lakiernicze i korektę lakieru potem finalne składanie rejestracja i będzie trzeba zrobić jakąś trasę żeby się to trochę rozjeździło. Co do czujnika Nox. Żona ma do pracy max 5km dlatego kupiłem benzynę bo diesla już prawie zajechała. Czy brać to auto czasem i przegonić go po autostradzie żeby przepaliło trochę ten wydech ? I jeszcze mam pytanie co do całego softu. wszędzie piszą że zmieniają soft ale nikt nie piszę po co . Jakie był zmiany ? i czy jest sens to robić? ile to kosztuje w ASO ?

Odpaliłem bez ryja. auto jest powypadkowe więc teraz idzie do malowania Przestraszyłem się jak cholera bo odpaliłem i szarpał mega ale skasowałem wszystkie błędy miał tam jeden od mieszanki i zacza chodzić spoko. miałem uszkodzoną lekko obudowę filtra powietrza. Kupiłem całą z przepływomierzem. Okaząło się że przepływka w ogóle nie mierzy. Musze przekręcić starą.

Cześć. Po robocie ogniem leciałem po blokady rozrządu. Ja rozkręciłem rozrząd po swojemu i sam sobie znaki robiłem. blokady weszły praktycznie na igłe czyli dosyć spoko to zrobiłem bez blokad. nawet wanosy pokryły się z moimi znakami jak poskładałem spowrotem wszystko z blokadami. Ale faktycznie przy dokręcaniu i tak bez blokad by nie poszło. łańcuch miałem naciągnięty o pół ogniwka. Czy tylko pół może mieć jakiś wpływ na moje lipne wolne obroty ? Ile tolerancji ma vanos ? co do otworu do blokowania wału nie znalazłem ani jednego. Mam N43 i albo źle patrzyłem albo go po prostu nie ma bo wciskałem paluchy wszędzie. Więc zablokowałem na zębach zamachu i dokręciłem wał w taki sposób. Nc mi się nie przestawiło bo obserwowałem pierwszy tłok który miałem ustawiony w samej górze. Co do łańcucha nie zauważyłem żeby był napięty jakoś bardziej. Pokręciłem kilka obrotów ręcznie i wszystko spoko . Do dokręcania wszystkiego dopiołem sobie mocnieł łańcuch tym takim napinaczem z blokad a potem wkręciłem oryginał. Autem będzie jeździć i tak moja żona a ona tam dużo nie najeździ więc mam to u siebie dożywotnio tak sądzę. Auto poskładane ale nie odpalałem jeszcze.

tak czułem. Dzisiaj odebrałem OE rozrząd jutro zdupiam po blokady i składam. zębatka na szczęście jest na swoim miejscu. Co do tej blokady wału nie wystarczy że zablokuje koło zamachowe przez otwór w skrzyni ? To o czym ty piszesz to jest jeszcze jakieś inne miejsce do tego ? tak wyglądała jedna płetwa u mnie po zdjęciu pokrywy. Ale łańcuch igła naciągnięty. http://www.tinypic.pl/y7wz4wpmqayt Wątpie żeby to miało wpływ na pooszarpywanie silnikiem na wolnych obrotach na postoju ale do świętego spokoju wymienię. BTW. Chyba tłoka w GMP a nie wału :wink:

Posiada ktoś schemat ustawienia rozrządu w e81 N43b20 ? są jakieś znaki itp. ? mam aktualnie wywalony rozrząd jutro będę miał nowy ale chce być pewny że ktoś kto tam grzebał nie spierniczył czegoś. Aktualnie rozrząd mam ustawiony z pierwszym tłokiem GMP i tak sobie wszystko poznaczyłem. Ale już widzę że bez blokad kiepsko bo przy dociąganiu wału góra może uciekać.

Panowie czy posiada ktoś schemat ustawienia rozrządu w tym silniku ?? Mam spore obawy że ten pęknięty element to wina nieudolnego montażu. ja ustawiłem sobie rozrząd na zassanie 1 tłok w GMP i tak sobie poznaczyłem nie mniej jednak interesuje mnie czy są tam jakieś istotne znaki. Doł też widzę nie ma klina więc przydałyby się blokady rozrządu.

Odebrałem auto od blacharza i mogłem wkoncu jechać normalnie po drodze. Auto przyśpiesza nie szarpie wszystko jest OK ale na postoju dalej rwie . Ściągnąłem pokrywę zaworów kręciłem wałem patrzyłem czy gdzieś łańcuch się nie luzuje ale wszystko było ok. Nie mniej jednak znalazłem coś takiego . Pęknięta praktycznie na pół prowadnica ta górna. http://pics.tinypic.pl/i/00946/y7wz4wpmqayt_t.jpg wymienię wszystko razem z łańcuchem bo nie chce mi się tego kolejny raz rozbierać. To pęknięcie w mojej opinii i tak nic nie robiło. bo nie zmieniało to położenia łańcucha.

Działaj i daj znać. U mnie po dwukrotnym odpowietrzeniu układu auto przestało dymić przestało kuleć. Nie mniej jednak dalej wyczuwam na wolnych obrotach delikatne szarpnięcia. Spuszczę jeszcze Paliwo z baku i zatankuje nowe bo nie wiem ile tam to pół baku jest i ile oktan tam zostało. Wiecie w którym miejscu jest filtr paliwa ? Bo tylko jego nie zmieniłem.

u mnie na szczęście chrobotania nie ma. tez mam 2009r. Napinacz wymieniłem dwa dni temu i auto zaczęło mi kuleć na jałowym a nie było tego. Co do braku mocy nie wiem jaki zakres ma VVT +/- w bmw bo siedzę tylko w vagach ale jeżeli łańcuch jest na tyle luźny że wypada poza zakres to może to być przyczyną. Ale VVT nie wiem jak w bmw podkreślam działa dopiero od pewnego zakresu obrotów. Jako że to BMW dla żony i w sumie pierwsze w naszej rodzinie mam inne pytanie zaniem zrobie w ECU nox off.... jak się objawia nox ? i rozumiem że to jest ten wkręcony w wydech w połowie auta ?

tak ten sam. Mamy wypięty panel klimatronika . teraz już wiem dlaczego pompa wody się nie uruchomiła. tak sobie mogłem gazować do przegrzania silnika.

aaaaaa czyli teraz wiem czemu się jędza ne włączyła a prawie mam wypięty panel od nawiewu . Dzieki za info tak to sobie mogłem gazować

to jest moja pierwsza BMW. Wiem że je się mega ciężko odpowietrza. wyczytałem już w innym temacie opcje z przechyleniem auta i jutro ją wypróbuję . prawie mam pod górkę w domu . Rozumiem że przód ma być wyżej ? czy podniesiona od strony pasażera ? nie podoba mi się to że zaczęła przerywać na wolnych obrotach jak się rozgrzała... chyba że to ma coś wspólnego z tym ze się nie odpowietrzyła.

Podepnę się pod temat kupiłęm autko po lekkiej kolizji, poskładałem autko ( oprócz lamp mają dojść we wtorek) . Wymieniłem olej na castrola 5w30 do tego wymieniłem resztę płynów. napinacz wymieniony na oryginał. wszystkie filtry na mana. Świeczki nówki stare były faktycznie wypalone porównując je do nowych. Nie wiem ile to auto stało. Przywiozłem je ( miała pęknięty krócieć na głowicy) wymieniłem krócieć zalałem płynem odpaliłem i sobie pyrkała do rozgrzania potem trochę ją podgazowałem i elegancko chodziła. jak się rozgrzewała to szła para z wydechu no ale jak stała długo to na bank jest tam wilgoć. Po wymianie wyżej wymienionych rzeczy wyjeżdżam z garażu autko się nagrzewa ( odpowietrzałem ją bo do wymiany napinacza musiałem odpiąć wąż z chłodnicy dolny i musiałem spuścić płyn) i nie może się odpowietrzyć. Jakby pompa wody nie działa. Wcześniej przez wymiennik ciepła obok filtra oleju normalnie leciał płyn, teraz wykręcone wszystkie odpowietrzniki i nic ani kropli. Płynu nie ubywało ze zbiorniczka, w końcu przegazowałem auto a z tyłu ogromna biała chmura auto zaczęło kuleć na wolnych obrotach. Odpala idealnie , wcześniej tego nie było jak ją przywiozłem a teraz jak powymieniałem podstawowe rzeczy to takie jaja. aha i ciekawostka nie wiem czy one tak mają . Jak odkręcę korek wlewu oleju to auto wskoczy na obroty lekko. czyli jakby ssała korkiem. co do płynu spróbuję jeszcze metode z przechyleniem auta jak napisał Pan wyżej. BMW jest ogólnie Ciężkie do odpowietrzenia podobno. A to moja pierwsza.

Panowie poskładałem autko ( oprócz lamp mają dojść we wtorek) . Wymieniłem olej na castrola 5w30 do tego wymieniłem resztę płynów. napinacz wymieniony na oryginał. wszystkie filtry na mana. Świeczki nówki stare były faktycznie wypalone porównując je do nowych. Nie wiem ile to auto stało. Przywiozłem je ( miała pęknięty krócieć na głowicy) wymieniłem krócieć zalałem płynem odpaliłem i sobie pyrkała do rozgrzania potem trochę ją podgazowałem i elegancko chodziła. jak się rozgrzewała to szła para z wydechu no ale jak stała długo to na bank jest tam wilgoć. Po wymianie wyżej wymienionych rzeczy wyjeżdżam z garażu autko się nagrzewa ( odpowietrzałem ją bo do wymiany napinacza musiałem odpiąć wąż z chłodnicy dolny i musiałem spuścić płyn) i nie może się odpowietrzyć. Jakby pompa wody nie działa. Wcześniej przez wymiennik ciepła obok filtra oleju normalnie leciał płyn, teraz wykręcone wszystkie odpowietrzniki i nic ani kropli. Płynu nie ubywało ze zbiorniczka, w końcu przegazowałem auto a z tyłu ogromna biała chmura auto zaczęło kuleć na wolnych obrotach. Odpala idealnie , wcześniej tego nie było jak ją przywiozłem a teraz jak powymieniałem podstawowe rzeczy to takie jaja. aha i ciekawostka nie wiem czy one tak mają . Jak odkręcę korek wlewu oleju to auto wskoczy na obroty lekko. czyli jakby ssała korkiem.

Kupiłęm samochód lekko uszkodzony przodem dla żony. Wymieniam filtry oleje płyny ten napinacz świece też wymieniam i rozjeżdże trochę auto bo stało jakiś czas. Mam nadzieje że nox jest OK i wtryski też. Jakby ktoś maił poszukuje reflektorów poliftowych do przodu.

Witam. Czy napinacz znajduje się w tym miejscu pod tym wężem ? mam 105tys przebiegu e81 2009r. auto mam od niedawna. widze ze ktoś tam dał opaske na skręcanie więc jest szansa ze jest już zmieniony.