Panowie dajcie sobie spokój z ubezpieczeniami u agentów, przecież oni biorą prowizje. Kilkoro moich sasiadow-agentow ma niezle chaty, w mojej ocenie nie ma sensu ich dodatkowo sponsorowac za to że nam uzupełnia formularz. :lol: Mi zawsze najtaniej wychodzi Axa lub Link4 i tylko przez internet za pakiet OC/AC. Poza tym warto zastanowic się nad zniesieniem udziału własnego, szybami i innymi elementami, które podbijają stawkę, a skorzystanie z nich jest mało prawdopodobne. Przykładowo ja mam o kilkaset zł tanszy pakiet ubezpieczenia z udziałem własnym w szkodzie na poziomie 2 tys. gdyz w przypadku tego rodzaju drobnej szkody i tak nie skorzystalbym z AC, bo w kolejnym roku nie tylko nie dostalbym zniżki za kontynuację i bezszkodowosc, ale wzwyzke, która spowodowałoby o np. 1500 zl droższy pakiet czyli bez sensu. Za gwarancje braku utraty znizek tez jest stawka. Ponadto sprawdźcie czy rzeczywiście ubezpieczacie auto na X sumę czy w razie, odpukac kradzieży, nie zostanie wypłacona wartość auta w dniu samej kradzieży, jest to częsta praktyka ubezpieczalni. W ciągu roku auto może stracić na wartości nawet 10% a ryzyko ze nam zniknie auto dzień po ubezpieczeniu jest niskie. Ponadto, w mojej ocenie, nie warto doplacac do dużych marek licząc na solidnksc i lepsze traktowanie. Likwidacja szkody, jesli chcemy wyjsc na swoje, niestety wiem z doswiadczenia, zawsze będzie trudna czy to w PZU czy Benefii, bo rzeczoznawcy ubepieczalni maja prowizje za załatwienie sprawy opłacalna przede wszystkim dla samej ubezpieczalni.