moondek

Dzwonilem do firmy gdzie mam ubezpieczony samochod i Pani mi powiedziala ze przy ubezpieczeniu AC nie byloby problemu ale mam tylko OC wiec nic z tego. Ojciec ma znajomego lesniczego i on powiedzial tez ze jak nie ma AC to marne szanse. Uderzenie na prawde nie bylo duze wiec sarna na pewno w polu nie lezy :) Zbila mi tylko reflektor od swiatel mijania i kierunkowskaz i polamala sie ramka i kawalek grilla. Nie mam notatki z policji...Nastepnym razem jak zdarzy mi sie cos takiego to bede wiedzial co robic. Na szczescie nie bylo duzych szkod. A jutro niunia juz bedzie nowe oczka ladniejsze miala :norty: Tak to wyglada na fotkach po spotkaniu z sarenka :) %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img385.imageshack.us/img385/4880/beemwe017medium6df.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img488.imageshack.us/img488/7196/beemwe002medium4kc.jpg

U mnie tez tak bylo ze podczas jazdy temperatura ok ale na postoju zaczela rosnac....maska do goru a tu wentylatorek kreci jak gdyby nigdy nic...łapie za niego a on sie daje normalnie zatrzymac...w chwili obecnej jest zblokowany na stale ale w najblizszym czasie kupuje visco. Teraz wydalem troche kasy na lampy...

Czasami bywaja na allegro. Moze zapytaj w ASO...

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=92432234 a czy takie kierunki beda pasowaly do lamp in-pro ?? Nie chcialbym przesadzic :wink:

heh, może lepiej nie ... :twisted2: Narazie mam je chyba tylko ja:) Nikt sie jeszcze nie ujawnił. Oj Jelito nie badz taki :8) Ciezko mi sie zdecydowac... Ale wiecej przemawia chyba za IN-PRO. A jak jest z kolorem ringow? Mozna to jakos zmienic na takie blekitno niebieskie zeby pasowalo do ksenonow jak cos?

Tak tez planowalem, ale wczoraj mialem spotkanie z sarna i lampa jedna do wymiany i kierunek. A tak poza tym to lampy byly juz w kiepskim stanie-odpryski od kamykow na szklach i wypalone odblysniki...wiec na razie kupie nowe lampy a pozniej bede myslal o ksenonach.

Ktore lepiej swieca?? Oryginalne HELLA czy moze IN-PRO z ringami takie jak ma np J E L I T O. Te pierwsze moge miec komplet za 700 zl (mijania i drogowe na obie strony) a drugie 1050 zl. I chyba zostane przy oryginalach. Co o tym myslicie??

E to chyba nie warto sie szarpac z tym... I tak mialem wsadzac teraz biale kierunki i lampy tez mialem zmienic w najblizszym czasie a teraz to juz bedzie koniecznosc wiec pieniadze beda musialy sie na to znalezc :wink: Ciesze sie ze blachy nie ruszone. Sarna nastepnym razem sie musisz ogolic zeby nie bylo sladow :mrgreen:

wlasnie wracalem do domu i lekko walnalem sarne. Nie zdarzylem wyhamowac bo snieg troche popadal... i przy predkosci ok 40 km/h dostala w dupe. Jej sie chyba nic nie stalo a u mnie lampa kawalek atrapy przy lampie i kierunkowskaz. Nie wiem czy mozna liczyc na jakies odszkodowanie za takie cos ?? Jest jeszcze kawalek siersci na lampie jako dowod :wink:

A no to juz wiem czemu u mnie sie tak dlugo pali ta kontrolka :) Chwilowo nie mam filtra oleju. Wczoraj zalany olejem przejechalem 150 km i jutro jade na wymiane oleju to filtr oczywiscie bedzie tez zalozony. A ja juz sie zaczynalem martwic co tu moze byc nie tak. Nie dosc ze visco padlo to mysle ze nowa bieda jakas...Ale mam nadzieje ze jutro juz sie to unormuje. Visco jest zblokowane na stale na razie. Moj brat mial kiedys tak w 524 td zablokowane na stale i fajny odglos byl a myslalem ze to tak ten silnik chodzi :mrgreen: Teraz i u mnie tak jest:P Jak odrzutowiec :norty:

U mnie teraz tez jak silnik jest zimny to dluzej pali sie kontrolka od smarowania tak do 5s. Mam zalozona od wczoraj nowa glowice. Nie wiem czy to ma cos wspolnego. Wczesniej kontrolka ta gasla duzo szybciej.

Ta siódemke pewnie naprawili i moze ktos z nas nia jezdzi :mrgreen: Hmm moze to moja ale nie widac sladow po ognisku :mrgreen: Takiego UAZa tez mam :) Ostatnim czasem tylko nim jezdze ale jutro albo po jutrze odbiore niunie z warsztatu jak wszystko dobrze pojdzie! Trzymajcie kciuki :) Naped na 4 kola to swietna sprawa na zime! Trzeba pomyslec nad jakims X :norty:

No wydaje mi sie ze stacyjka musi byc przekrecona bo jesli nie to mamy dostep tylko do godziny a inne funkcje sa nieaktywne.

Niestety u mnie to nie wlacznik od awaryjnych. Na chlopski rozum kiedy sie go odlaczy to nie powinny dzialac awaryjne ale dalej dzialaly... Przekaznik podmienialem tez na taki sam jak ty z E34 i wlacznik awaryjnych rowniez... bylo to samo. Poki co jezdze z odlaczonymi awaryjnymi na stale...a raczej jezdzilem bo auto stoi w warsztacie i czeka na glowice :cry2: Zycze powodzenia w szukaniu przyczyny usterki :!:

Wiec kupie uzywana. Regeneracja bedzie bardziej kosztowna i to nie bedzie to samo....w jednym warsztacie powiedzieli nawet ze do BMW nie spawaja bo pozniej i tak bedzie znowu to samo.

Wodzik mialem podobny problem do twojego. Rowniez same wlaczaly mi sie awaryjne i nie moglem ich za cholere wylaczyc. Jest na to sposob ale nie bedziesz mial wtedy wcale awaryjnych ja tak zrobilem u siebie...musisz odgiac jedna nóżkę na przekazniku i wtedy nie bedzie awaryjnych. Nie pamietam juz ktora to byla a samochod stoi na warsztacie wiec Ci nie pomoge wiecej w tej chwili. Ale jak znajdziesz co bylo problemem to daj koniecznie znac. U mnie tez rozni fachowcy patrzyli i nikt nie mogl do tego dojsc...

Tak jak w temacie...mam peknieta głowice czy da rade ją pospawać czy lepiej kupić używana? Jeśli tak to jaki koszt takiej imprezy-spawania. Używke mogę mieć za 500 zl. I nie wiem teraz co robic... Prosze o szybką odpowiedz bo czeka mnie kolejny tydzien bez samochodu... dobrze ze chociaz UAZ jest jeszcze :)

Nigdy nie jezdzilem ostro dopoki silnik nie zlapal odpowiedniej temperatury :cry2: Ale juz od dluzszego czasu gubil jakis litr plynu co 1500-2000 km wiec dzialo sie to juz od dluzszego czasu...ostatnio padl termostat i przegrzalem go troche...

Wczesniej silnik chodzil bardzo ladnie czy nie mozna by bylo tego pospawac czy cos? Jesli tak to jaki koszt?

No i po wymianie uszczelki pod glowica znowu jest to samo...glowica byla planowana ale nie byla sprawdzana na szczelnosc :duh: Co teraz zrobic? Znalazlem na allegro glowice po regeneracji na gwarancji za 1000 zl i oddaje się swoja stara glowice. Czy lepiej kupic jakas uzywana? Za ile moga mi zregenerowac moja?

Ja bym radzil spojrzec do oleju czy go nie przybylo... :worried:

W E-32 siedzenie trzeba pociagnac do gory po prostu. Sa z przodu takie jakby 2 zaczepy. Po prostu ciag do gory z wyczuciem przod kanapy :)

Samochod na razie jest w warsztacie. Dam znac po niedzieli jak sprawy sie potoczyly.

Sluszny wybór :mrgreen: A jaki model jesli mozna wiedziec?

Do slubu tylko 7-ka :norty: