Witam, Od niedawna posiadam E82 coupe 120d 177KM z 2008 roku, mam problem po odpaleniu silnika gdy jest zimny (np. po całej nocy stania), mianowicie odpala bez problemu, ale po paru sekundach obroty zaczynają spadać i podnosić się, na moje oko o jakieś 100 obr/min, i za każdym razem odczuwam szarpnięcie silnika. Jak podniosę obroty, dodając gazu do np.1500 i będę próbował je tak utrzymać, zdaje się że też delikatnie falują. Wraz ze spadkiem temperatury na zewnątrz, spadki w obrotach są delikatnie większe i bardziej odczuwalne. Jak otworzę pokrywę silnika też widać ze szarpie całym silnikiem, około co sekundę. Po tym jak auto się nagrzeje, zazwyczaj max 10 min od rozpoczęcia jazdy, problem znika. Posiadam auto od 2 miesięcy, a w ostatnim tygodniu zdarzyło się pierwszy raz że po nocy stania, po odpaleniu obroty nie falowały i było ok. Po za tym wyjątkiem codziennie to występuje. Jeśli chodzi o moc i jazdę, wszystko jest ok, rusza bez problemu, przyśpiesza też raczej tak jak powinien, spalanie też ok. Po zmianie oleju i jego filtra, oraz filtra powietrza dalej to samo. Może to być wina rozrządu? Samochód ma prawdziwy przebieg 135k km i nigdy nie zmieniany rozrząd, a z tego co słyszałem to te silniki mają wadliwe łańcuchy i szybko można się spodziewać ich końca. Jeżeli to nie to, to co może być przyczyną? Załączam krótki filmik, słabo słychać, ale jak się wsłuchać to można wyłapać to szarpanie: