Krolu

To ja sie pochwale swoim dziesiejszym osiagnieciem. Przejechałem 101,5 km z czego połowe jadac dynamicznie 100-160 , a w druga spokojnie nie przekraczajac 100 km/h. Zatankowałem 7,63 gazu!!!!(tankowałem na tej samej stacji, wiec nabiło tak samo) Opony letnie 205. 30 km trasa warszawa-katowice reszta to drogi krajowe(gorszej jakości), wsie itd.

Tez mnie to dreczyło. Teraz gdy sie zrobiło ciepło nie właczam ogrzewania to znikło zobacz czy tez tak bedzie u Ciebie jezeli tak to znaczy ze to to o czym pisza koledzy. U mnie ogrzewanie działało na szybe, gdy przekreciłem pokretło by powietrze laeciało otworami w kokpicie to leciało tylko zimne.

M3 tak maja to juz nie pierwszy raz widze. Było równiez na forum.

Silnik m43 nic nie dłubłem. A gaz oczywiscie sekwencja. Koła 205/55 r16 Rozpedzałem sie oczywsice na równej drodze, ani pod górke ani z górki.

MOja beta pali teraz ok 11l gazu 100% miasto. Trasa 9l gazu 140kmh. W lato w miescie przy muskaniu pedału moge zejsc ponizej 10 l gazu. A odnosnie osiagów. Do tej pory byłem przokonany ze nie ma zadnej róznicy, lecz ostanio postanowiłem przetestowac. i o to rezultaty: 0-100 gaz 13.5s 0-100 benzyna 12.5s 60-80 na 3 biegu 4s 60-80 3 bieg gaz 4.9s 60-100 3 bieg 8.4s 60-100 3 bieg gaz 9.7s Zdziwiłem sie strasznie bo jezdzac róznicy nie czułem a jest ona dosc znaczna.

Jak bedzie za mocno naciagniety to łożyska długo nie wytrzymaja. Wydaje mi sie ze 1,5 cm jest w porzadku. MOze pasek jakis bardziej elastyczny(bo nowy)

Jedz do Łodzi do warsztatu Jagiełłów na ul. Św. Teresy. Oni takie swapy robia. Albo zadzwon i sie zapytaj tel szukaj na necie.

Tam jest to zatytułowane jako masa całkowita. Dlatego cos sie nie zgadza. W dowodzie mam 1190 kg a mam coupe. Zbadał ktos moze przyśpieszenie od 0-100 km/h w 316m43??

Chciałbym sie spytać jakie przyspieszenie maja wasze bety. Chodzi mi szczególnie o 316. Sprawdzałem w danych technicznych ale tam chyba kłamia(pisza ze 316 wazy 1695kg), a zwykle realne przyspieszenie jest nieco inne od katalogowego.

Ja bym sprawdził bezpieczniki, moze ten twoj elektryk zle załozył radio i teraz beda sie paliły :/

Dzis sobie zmianiłem na letnie, zauważyłem ze w niektórych oponach zeszło powietrze. Gdy jade to mnie sciaga na lewa strone. Iteraz pytanie jak musze nadmuchac opony tzn do jakigo cisnienia?? opony: 205/55 r16

NO naklejki usuniete. Podgrzewajac duzo łatwiej sie odklejały.. to zauważyłem. Resztki kleju usunąłem benzyna ekstrakcyjna, sladu po naklejkach najmniejszego nie ma :D Dzieki wielkie!!!!!!

A jak oderwę i sie okaże ze lakier pod nimi nie wyblakł i będę miał różnice koloru? Czy coś takiego jest możliwe?

Otóz mam na tylnej klapie naklejki, białe literki(adres internetowy) chciałbym sie ich pozbyc, boje sie uzyc jakiegos specyfika bo jeszcze sobie zniszcze lakier(nie jest napisane w zastosowaniu ze mozna usuwac je z lakierów), mam tez naklejke na szybce od zegarów próbowałem ja usunać specyfikiem, ale nie bardzo chciało zejsc. . Moze pytanie troche infantylne, ale nie wiem wiec od czego jest forum... :)

Ma sie rozumiec ze po podłaczeniu tego chipa musze odpalic silnik na luzie i dac mu troche pochodzic? Czy od razu smigac?

Z tego co wiem to przy doładowaniu 1,4 bara na pewno na standardzie duzo nie pojezdzisz... To jest juz galante doładowanie. Soft turbo to tak do 0,5 bara. Takiego wzoru prawdopodobnie nie ma bo moc nie tylko zalezy od doładowania, wiele czynników na to wpływa. róznego rodzaju wtryski, pompy paliwa, filtry, wydech, intercooler itd. oprogramowanie i inne cuda, o których koledzy pisali wczesniej. Na pewno im wieksze doładowanie tym wieksza moc, jezeli jest wszystko dobrze zrobione. MOzna zrobic sobie doładowanie 1,4 bara i miec mniejsza moc na tym samym silniku przy doładowaniu 1.0 bara gdy tam bedziez miał zamontowany odpowiedni wydech i program.

Podobne objawy miałem gdy padła mi sonda lambda.

Nigdzie tak nie napisałem... :P Mysle ze kupno nowego nic nie da bo zawsze pstryka ten który jest w miejscu R3... Widocznie tak musi byc.

W puszce z bezpiecznikami jest jeden taki duży sześcienny, jasnozielony z oznaczeniem 85 bezpiecznik, który po zapaleniu silnika dziwnie pstryka. Gdy wyłączę radio i nasłuchuje w kabinie to jest on tam słyszalny. Gdy go wyjmę to samochód zapala, nie sprawdzałem natomiast czy chodzą wycieraczki itd. Przełożyłem go w miejsce innego takiego samego bezpiecznika to nic nie pstryka, ale gdy je zamienię miejscami to pstryka ten z innej pozycji a ten który pstrykał to nie pstryka:). Widziałem rozpiskę bezpieczników w innym dziale i jest to bezpiecznik numer R3.

Bezpiecznik R3 u mnie jest jasnozielony oznaczyony 85 po zapaleniu silnika jakos dziwnie cos w nim pstryka z duza czestotliwoscia dosc głosno bo jest słyszalny lekko w kabinie. Co to moze byc??

Pomiedzy samymi odblaskami, a tymi okrągłymi szkłami jest jakies uszczelnienie tj. gumowa uszczelka albo cos innego?? Rocznik 95 coupe e36

Jak dla mnie to forumowicz użył tego sformułowania, aby kolega przemyslał sprawe. To była IRONIA!

Jak dla mnie to masz problem z fura. Nie powinno byc tak, że benzyna sie przedostaje do oleju. Watpie, że inżynierowie BMW by wypuścili takie cos. Według twojej teorii to paliłby wiecej przy spokojniej jezdzie niz z gazem w podłodze.

Gdy u mnie padała sonda na początku obroty skakały własnie tak od 500 do 1200. Potem były problemy z moco ciezko było ruszyc z miejsca(normalnie) nie przekraczajac 3000 obr. Nastepnie auto w ogole nie chciało jechac. Wywaliłem lambde i jezdzi jak trzeba.

Nie znam sie za bardzo, ale wkrecanie silnika przy takim stanie oleju jest chyba nie najlepszym pomysłem. Smarowanie napewno nie bedzie odpowiednie. A i tez nie wydaje mi sie ze od spokojnej jazdy benzyna miała by sie przedostac do oleju.