
uromil
Zarejestrowani-
Postów
48 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez uromil
-
dopiero od e38 zaczeli kłaść (niestety) diesle do 7-ki, nieastety bo nienawidze diesli, a co do kosztów e 32 to nie są takie straszne, choć zależy to od punktu odniesienia oczywiście, ktoś kto jeździł maluchem i wsiada do e32 doznaje szoku bo amorek do e32 nie kosztuje 35 zł tylko 350zł. w kazdym razie chłopie nie kupuj starego diesla bo będziesz żałować. :roll2:
-
Ja mam już nakręcone 330000, kupiłem go jak było 270000 i poprzedni właściciel powiedział, że wlewał olej mineralny. Kurcze z bólem serca zmieniam na mineralny (mobil) ale martwi mnie że na takim oleju szybciej się zużywa, jak myślisz??
-
Mam pytanie, Jakie przebiegi bez remontu dołu silnika wytrzymują rzędowe 6 o pojemności 3,5l???? Rozumiem, że to kwestia historii silnika, materiałów eksploatacyjnych itd. Słyszałem jakies opowieści o milionie kilometrów itd. Co o tym myślicie??? Czekam na odpowiedzi!!!
-
Zgadzam się że kolor to sprawa mało ważna. Moim zdaniem 7-mka jeśli jest zadbana w każdym kolorze wygląda fajnie, no może poza złotym, :? , w każdym razie warto poszukać i dobrze autko przebadać, potem bywa za późno i rzeczy prozaiczne jak np, nie zauważone przy zakupie szczegóły spędzają sen z powiek. ps. chyba lepiej poszukać w przedziale 6-9tyś(a można wyrwać ładną za te kase) i samemu zagazować. co do silnika to nad v8 bym się zastanawiał, chyba lepiej pomyśleć o 735, ale to już kwestia upodobań. pozdrawiam
-
Mam problem, dziś byłem świadkiem jak w aucie kumpla(e32 735iL automat, 1991) zapaliła się instalacja elektryczna, jedna z wiązek pod kierownicą, biegnąca do stacyjki, opanowaliśmy "pożar", pare kabli się zpiekło jednak problem pozostał, pragnę nadmienic iz 7 dni wczesniej kumpel wymienił pompę paliwa bo ciągle wywalało jej bezpiecznik, w dniu pożaru pomimo nowej pompy bezpiecznik pare razy wywaliło i po kilku wymianach i próbach odpalenia wybuchł "pożar". ps. pompa działała(słychać ją było) przy zapalonym zapłonie a bezpiecznik wywalało przy przekreceniu kluczyka w pozycję pracy rozrusznika pomóżcie
-
kochani mysle że ten krótki filmik zakończy temat: http://www.alfaclub.pl/filmiki/156/Alfa-Romeo-156-Crash-Test.WMV po obejrzeniu komentujcie co myślicie pozdrawiam
-
ok, masz racje, jadąc alfą lepiej walić w ścianę, przynajmniej zgon od razu a nie za pare dni w szpitalu, mów co chcesz, szkoda że nie słyszałeś o strefach kontrolowanego zgniotu, no ale przecież ty wolisz alfe od bmw i mówisz że nie ma różnicy czy ma się wypadek e32 czy e36 :cool2: :clap: pozdrawiam inżynierku
-
darex nie przejmuj się naszymi kolegami z forum, tylko współczuć im spalania, moja 735 nadal pali mniej niz 15 w miescie(lpg) i gadałem z 2 kumplami którzy mają tez 735 i 730 na II generacji i nie przekraczają 15 litrów, pragnę zauważyć iż też nie mam gazu z regulacją "na śrubkę". Panowie proponuje regulacje gazu w waszych bolidach albo zmiana egzemplarza na spalający poniżej 15, to chyba nie takie trudne skoro coraz więcej osób na forum udowadnia wam iż my nie ściemniamy. Co do alfy 156 to nie odpowiadasz nic na tekst o jej wynikach zderzeniowych ale trudno coś powiedzieć skoro matiz wyszedł lepiej od tej twojej alfy, aha zniszczenia auta rosną wraz z wzrostem powierzchni przeszkody, pomyśl trochę człowieku :duh: pozdrawiam, ps. daj luz ztym upieraniem się ile moje auto pali, to smieszne
-
DZIęKUJE PANOWIE, CIESZę SIę Iż POTWIERDZACIE MOJE STWIERDZENIA Iż MOżNA JEźDZIć E32 PO MIEśCIE I ZEJść PONIżEJ 15L/100LPG, zgadzam się iż kondycja auta odgrywa dużą rolę w spalaniu, a do kolegi od alfy 156: może twoja e32 to była jakaś straszna padaczka i dlatego tak dużo ci paliła :mrgreen: pozdrawiam wszystkich, ps, kolego od alfy nie obrażaj się, traktuję te nasze potyczki z przymrużeniem oka, papa
-
dzięki przyjacielu ty jeden( do Darex) przyznałeś, że e 32 nie musi palić 30 litrów, pozdrawiam!!!![/url]
-
nie brak mi ARGUMENTóW bo skoro zmieniłeś e32 na alfe i jeszcze bronisz jej wytrzymałości zderzeniowej to chyba jesteś chory bo alfa wypadła najgorzej w klasie, poprostu się rozpadła, a test e32 wg starych norm był dla auta cięższy ponieważ zderzenie czołowe obejmowało kontakt z większą powierzchnią przeszkody i predkość 60km/h, poczytaj troche a potem mów, aha nie porównuj e36 do e32, to smieszne
-
też sądzę że nie ma o czym dyskutować, acha obejrzyj test zderzeniowy swojej alfy 156 :D , warto mieć takie auto jeśli lubi się ostrą jazdę, od razu człowiek docenia życie, pozdrawiam :lol:
-
poddaje się, masz racje e32 pali 30 litrów, już szczęśliwy???? ważne że masz racje bo tak i już!!! :duh: w sumie to rozumiem cię bardzo dobrze, zaraz powiesz że alfa 156 jest fajniejsza od e32 itd.... w każdym razie nie oponuję już wcale, pisz co chcesz, ja tam jak ktoś ma alfe to mu nie ufam...
-
ok zgadzam się z tobą w 100% i rozumiem, że skoro jednemu pali 13 a drugiemu 30 to kwestia stylu jazdy, zużycia auta, instalacji, regulacji itd, nie oceniajmy więc słów innych użytkowników na podstawia tylko własnych opinii. ps. Wiem że spora cześć z was nie lubi gazowania betek jednak ja moją pokonuje 80 tyś rocznie i nie mogę sobie pozwolić na pb, pozdrawiam
-
dziękuję za stwierdzenie że moje słowa to kosmiczna bzdura, nie kłamię mówiąc że moja 735 pali 13-15 litrów w mieście(lpg), nie wiem jakie miałeś auto i jaką instalację jednak uważam iż stwierdzenie że 7-ka musi palić 20 litrów gazu to jest dopiero kosmiczna bzdura!!! myśl co chcesz ale znam jeszcze 3 siódemki i żadna nie pali przy normalnej jeżdzie 20 litrów w mieście, poczytaj opinie użytkowników 735 na otomoto, chyba nie tylko mnie auto pali tak mało,
-
chłopaki przeraża mnie to co piszecie, mam 2 generacje, landi renzo, wielki parownik, przebudowany układ doprowadzania powietrza(klapa za przepływomierzem oraz zawór jednostronny w połowie układu który ewentualny strzał niweluje, do tego stożek, nie ma dla mnie różnicy pomiędzy jazdą na gazie i na benzynie-w sensie mocy. Przejechałem 52 tyś km i strzelił raz gdy brakło gazu a jeszcze mu dałem w ostatniej chwili po dupie, nie widze sensu w sekwencji do 3,5l, nie wiem może mam szczescie ale pali 13 w mieście i to nie kit, może to kwestia gazownika, polecam Łódz, STEFANOWSKI NAGAZ, najlepsi w kraju!!!
-
koledzy nie wiem jak 730 ale ja mam 735 i nie pali mi 20 czy 30 litrów w mieście, nie jezdze wolno jednak spalania 15l w miescie naprawde nie przekraczam a kiedy chce sie pobawić w ekonomiczną jazdę to pali 13litrów a na trasie nawet 10, oczywiście nie przy 200km/h tylko przy 100km/h, niech kupuje ten twój kumpel 735, raczej nie 730 bo spalanie podobne a różnica w mocy jednak zauważalna!!!
-
mam 735 nie wiem ale chyba wahacze do 750 sa identyczne jak do mojej, kupiłem dolne wahacze po 80 zł sztuka, nowe oczywiscie, i górne po 100 zł sztuka tez nowe, wiem ze to nie produkty bmw ale zrobiłem na nich juz 30 tys i zadnych luzów, po co bawic sie w regeneracje??? bez sensu, kup nowe,
-
miałem identyczny problem w mojej, kiedy jechałem 80-90km/h i naciskałem hamulec delikatnie to cały przód auta wpadał w drgania, szok jak bardzo wszystko się trzęsło, pomogło radykalnie wymiana górnych wahaczy(obie strony) oraz łączników stabilizatora,
-
jutro wykręce fotel , powiedz mi tylko czy żeby się dobrać do tych linek to muszę bardzo rozbroić fotel???
-
nie mam zdjęć własnej produkcji ale znalazłem dla ciebie taką oto stronkę: http://vabikbmw.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=12381#12381
-
Mam problem :lol: w moim autku e32, mam fotele skórzane z regulacją elektryczną, pełna opcja i dziś w fotelu pasażera podczas opuszczania oparcia coś strzeliło i lewa część oparcia nie opuszcza się ani nie podnosi, prawa działa prawidłowo a lewa pozostaje nieruchoma, co robić pomóżcie aha w fotelu kierowcy to już wogóle regulacja mi nie działa, słychać silniczki ale nic się nie porusza, pomóżcię :modlitwa:
-
po pierwsze musisz prawidłowo rozkleić reflektor, najlepiej spróbuj usunąć nadmiar kleju żyletką lub nożem do tapet a potem użyj opalarki i podgrzej dość mocno brzegi metalowej obudowy(jednocześnie lustra reflektora) i szklanaj oprawy, następnie wsuń płaski np. śrubokręt pomiędzy szkło i obudowe i bardzo delikatnie rozchyl , potem już prosta droga, zdejmujesz szkło i zabierasz się za umocowanie ringu, najlepiej to zrobić dobrym przezroczystym silikonem do brzegu lustra tak aby ring nie przeszkadzał w założeniu szkła ale jednocześnie może jej delikatnie dotykać, w każdym razie ring załóż na silikon do lustra-obudowy reflektora. Trzeba jeszcze wywiercić mały otwór w odudowie u samej góry, oczywiście tym otworem puszczasz przewody, potem czekasz aż silikon zaschnie, podgrzewasz lekko obudowe reflektora(jej brzegi), podgrzewasz brzegi szkła i zakładasz szybko szkło do obudowy, rozgrzany klej znów spełni swoją rolę a ty silikonem uszczelniasz dla pewności połączenie szkło reflektor no i oczywiście otwór na przewody tez uszczelniasz pozdrawiam