Skocz do zawartości

JasonBMW

Zarejestrowani
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JasonBMW

  1. Witam Poszedłem tropem jaki mi dał MarekM-535i i znalazłem na angielskiej stronie opis jak naprawić to ustojstwo. Niestety okazało sie że naprawić sie nie da b miałem wyłamany kawałek zębatki w silniczku. Szilniczek został ustawiony ręcznie wkręcony spowrotem ale nie podłączony, a docisk wycieraczki ustawiony ręcznie. Troche po polskiemu zrobione ale jest cisza i spokój. Dziękuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam Jacek
  2. Ty no troche sie przejmuje bo to kwik jak by stado świń zarzynali jeden wielki kwik i tak być nie może bo mój brat też ma e32 i co najwyżej słychać cichutki dziwęk silniczka lelktrycznego ledwo zauważalny a u mnie jest jeden wielki kwik. Nie może tak być bo to żenujące mam piękne bmw które wstydze sie wyłączyć bo ludzie uciekają
  3. zdjąłem wycieraczke i przesmaorowałem tam i pomogło na jeden dzień.
  4. Witam Koledzy mam dziwny problem zawsze jak ruszam słysze dzieny dzwiękwręcz kwiczenie w okolicy wycieraczki kierowcy. ten sam dzwięk jest jak wyłączam zapłon. z tego co wiem jest tam system regulacji docisku wycieraczki podczas jazdy. nie wiem jak to kwiczenie zlikwidować jest one dość uporczywe. Miał ktoś może podobny problem???? Pomóżcie bo mnie szlak trafi
  5. Dawno mnie nie było wiec coś dopisze Wymieniłem wszystko co było lóźne w zawieszeniu, wymieniłem amortyzatory poduszki gumy, i nadal jak stuka tak stuka
  6. A TERAZ Nadszedł ku mojej radości czas aby zwrócić honor i należną cześć warsztatowi Auto-Rafmar z Bydgoszczy. Panowie zajeli sie E34 mojego kumpla z 3 litrową V8 która przyspieszała na równi z tuningowanym matizem. Samochód nie miał mocy koślawo chodził prychał kaszlał i nie przyspieszał a świece pływały w oleju. :mad2: Oczywiście żaden konował z Torunia nie potrafił naprawić tego a jeden to nawet jeszcze bardziej ją popsuł. :duh: Ostatnia deska ratunku to rafmar. Panowie z rafmaru znowu użyli swoich zaklęć i dziś odebrane auto śmiga tak jak 3 litrowe V8 powinno śmigać a mój kolega jest cały w skowronkach. Wymienili uszczelki pokrywy zaworów, lekko przestawiony był rozrząd i zapchany katalizator. Teraz to mały samolocik a nie samochód :) Po raz kolejny profesjonalne podejście i super fachowa naprawa. Panowie Pokłony dla was bo sie należą :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: Może rafmar to warsztat nie najtańszy ale za profesjonalizm sie płaci a oni warci są każdej złotówki. Nie płacicie innym taniej bo stracicie tylko kase i nerwy, odrazu prowadzcie swoje furki do rafmaru. SATYSFAKJA GWARANTOWANA
  7. Zgodnie z zapewnieniamu pana Rafała ( mam nadzieje nie przekręciłem imienia) nie dogadaliśmy sie i zaszło miedzy nami małe nie porozumienie. Więc cofam mój komentarz negatywny. Mam nadzieje że panowie sie na mnie nie gniewają niepotrzebnie sie uniosłem, ale muszą zrozumieć jedno. są moim zdaniem najlepszym warsztatem od BMW jeśli niew rejonie to nawet w całej polsce północnej i jestem gotowy zapłacić im wiecej i przywieźć im samochód z drugiego miasta bo mam pewność że moja ukochana bunia będzie naprawiona. Wiec wracam im cześć i chwałe na jaką niewątpliwe zasługują. Pozdrwiam i polecam gorąco nie ma lepszego warsztatu
  8. Moja nie ma co kłamać bierze 20 litrów w mieście. Na trasie można zejść nawet do 12 l Mowa o gazie oczywiście w sekwencji
  9. właśnie sie zastanawiam naprawiać czy kupić używaną. W sobote jade do mechanika niech stwierdziczy to napewno to. Pozdrawiam Jacek
  10. Niestety doczekałęm czasów w którym musze napisać negatywnie na temat warsztatu AUTO-RAFMAR. Mam drugie bmw 730 e32. Poprzednie pięknie i koncertwow zrobili magicy z Auto-Rafmar. Tak rewelavyjnie zrobili robote że byłem i teraz gotowy wywieźć im samochod 50 km do Bydgoszczy(jestem z Torunia) ponieważ mam najprawdopodobniej luzy w przekładni kierowniczej stuka puka i ucieka płyn od wspomagania. NIESTETY DZWONIŁEM DO AUTO RAFMAR JEDEN Z WŁAŚCICIELI POINFORMOWAŁ MNIE ŻE NIE ROBIBĄ SAMOCHODÓW STARSZYCH NIŻ 10 LAT. NAWET NIE INTERESOWAŁO GO ZE BYŁEM GOTOWY ZAPŁACIĆ WIECEJ BYLE TYLKO ONI TO ZROBILI. POINFORMOWAŁ MNIE ŻE MAM SOBIE POSZUKAĆ INNEGO WARSZTATU. NIEŁADNIE PANOWIE TAK SIE WYPINAĆ NA UŻYTKOWNIKÓW STARSZYCH BMW NIEŁADNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. Hmmm a ile cie to kosztowało jeśli to nie wielka tajmnica????
  12. Witam wszystkich klubowiczów. Mam o to taki problem. W moim niedawno kupionym bmw 730 i E32 stuka coś w zawieszeniu. Wydałęm już okolo 800 Zł w zawieszenie wymieniłem każdy element który miał nimialny lóz (końcówki drążków, główny drążek, gumy stabilizatora, tuleje górnych wahaczy) a stuki jak były tak nadal są. Stuki dochodza z lewej strony nasilają sie przy hamowaniu, napewno dochodzą z przody i są najbardzij intensywne jak najeżdzam na dziury przednim lewym kołem. Byłem w dwóch warsztatach goście przetrzepali mi zawieszenie amortyzatory i obydwaj twierdzą że jest wszystko ok, nie ma sie nawet do czego przyczepić. Dodatkowy dziwny objaw to pojedyńcze tępe uderzenie przy skręcaniu w prawo przy niewielkiej prędkości, oraz przy ruszaniu. Nie wiem czy dodatkową wskazówką bedzie to że ucieka mi płyn od wspomagania, a dolna część silnika osłona itp jest cała obsikana czerwonym płynem, czyli od wspomagania. Pomóżcie co robić dalej kończą mi sie pomysły Z góry dziekuje i pozdrawiam Jacek
  13. witam wszystkich po pewnym czasie. Temat ogólnie chyba nie aktualny bo mój kolega który odwoził mnie po imprezie dachował 2,5 raza i moje piękne bmw do to teraz kupa złomu. Szkoda tak to jest jak sie zapomina co oznacza 220 hp pod pedałem i brak doświadczenia w prowadzeniu tylkno napędowego auta. Pozdrawiam Wszystkich i dziekuje za dyskusje. P.S. mam już drugie bmw 730 i oczywiście 3,0 V8
  14. Ogólnie jest ok tylko drzwi od srodka od dolu troche bierze ale to maja wszytskie bo mam kumpla tez z e32 r6 i ma to samo ten sam rocznik 1993 r. mam duza ryse na masce i kilka odbitek od kamienia (ale to raczej nie wina samochodu a idoty ktory nim jezdzile przed moja skromna osoba) i male zrodlo rdzy we wlewie paliwa zadnych odpekniec nic nie skrzypi(skrzypil pedal gazu ale napsikalem wd 40 i pozatym duzo go uzywam) . A cisnienie teraz sprawdze. Pozdrawiam P.S. moze przeslal bys na mejla kilka fotek swojej buni bo musi wygladac rewlacyjnie
  15. georgij uwierz mi v8 to v8 Ludzie sie ogladaja jak tym jezdze, wylaczam radio bo szkoda zagluszac tej pieknej muzyki no i v8 jest mocniejszy niz r6. Mam kolege ktory ma e32 r6 i pluje sobie w brobe i codziennie przeglada allegro w poszukiwaniu v8. Co do budy troche racja ale tragicznie nie jest. Faktycznie silnik M60 V8 jest bardziej zaawansowany technicznie, ma np 3 lancuchy rozrzadu, m30 ma chyba jeden. Ja ci z calego serca polecam, nie bedziez zalowal a ludzie ci beda zazdroscic. A kierowcy golfow hond i skod beda dostawac goraczki na twoj widok i dzwiek:) Pozdrawiam AAAAA ktos sie tam pytal co bylo z moja bunia, wczesniej juz pisalem wyciagniety lancuch rozrzadu przestawione walki rozrzadu i jedna cewka do wymiany
  16. [quote name="Grigorij Tak poza tym to tez myśle nad takim V8' date=' bo R6 już mi się znudziło :D[/quote] Grigorij Gorąco polecam, ten dzwiek te przyspieszenie 218 KM gdybym mial automat to bym sie chyba palowal w tym samochodzie non stop. Narazie mam z ta bemka od 2 miesiecy problemu troche ale i tak ja kocham i warta jest wszelkich wyrzeczen. Naprawde z reka na sercu polecam. Raz jak dociebie V8 zamruczy zakochasz sie i juz jej nie zostawisz zapewniam. Bedzie twoja boginia i bedziesz ja wielbil :modlitwa: Wkoncu to BMW Bedziesz Mnie Wielbić Pozdrawiam Jacek
  17. Wiesz co wiem ze to jest za wczesnie, ale mam pelna dokumentacje do okolo roku poltora w wstecz z niemieckich serwisow gdy moja bunia miala 213 000 wiec w rok gosc duzo nie natrzaskal szczegolnie ze mial dwa samochody. Był bardzo zafascynowany nielegalnymi wyscigami nocnymi na 1/4 mili i mysle ze tam ostro palowal moj samochod. Mechanicy ktorzy mi to robili spece nie z tej ziemi (na szczescie jakims cudem znalezli sie w bydgoszczy) mowili ze to typowy objaw starych sportowych pałowanych samochodów. Pozdrawiam Jacek P.S. czy myslicie czy przestawiony rozrzad mogl miec wplyw na wyniki pomiaru cinienia na cylindrach?????? bo mialem dziwne wyniki
  18. Kolejny zadowolony klient Auto Rafmar Mojej betki i jej falujacych obrotow i trzesacego sie silnika nikt mi nie potrafil w toruniu naprawic. Musiałem ja wywiezc do chlopakow do bydgoszczy prawdziwi magicy. Zrobili bardzo duzo, co prawda cos ja jeszcze boli ale mowili ze teraz trzeba pojezdzic i pozniej jeszcze raz przyjechac zeby spradzic co jest grane. Pozdrawiam i Gorąco polecam Auto Rafmar P.S. WAŻNA INFORMACJA AUTO RAFMAR ZMIENIŁ LOKALIZACJE TERAZ SĄ NA ULICY SOLNEJ 7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  19. A powiedzcie mi (maciejek magiku ciebie szczegolnie prosze o rade) czy te rozne cisnienia mogly byc tez z winy przestawionego rozrzadu????? Bo podobno rozrzad byl przestawiony dosc znacznie
  20. [quote name="Michael236kkm to żaden przebieg. Ten silnik ma więcej skoro łańcuch się rozciągnał' date=' raczej jakies 436 albo 536 kkm... ale to i tak nie aż tak dużo jak wymieniłeś trochę częsci. A olej: półsyntetyk. A jeśli chodzi o łańcuchy rozrządu w BMW to słyszałem że jest tak: - diesel wymiana co 300 kkm, - benzyna wymiana co remont więc na pewno masz większy przebieg. Pozdrawiam[/quote] Może i masz troche racji ale nie do konca mam pelna dokumentacje tego samochodu do roku wstecz z niemieckich serwisow z przebiegiem 213 tys. km. Gość od którego go kupilem mial dwa samochody w domu wiec raczej 200 - 300 tys w rok nie natrzaskal. Niestety bardzo byl zafascynowany wyscigami nielegalnymi nocnymi na 1/4 mili i mysle ze tam regularnie pałował bemke (swoja droga 7 na wyscigi trzeba być idiotą :mad2: ).
  21. Witam Ponownie Wiec tak. Silnik mial luzny lancuch rozrzadu co za ty, idzie poprzeskaiwaly walki. Wymieniono tez jedna cewke( o dziwo inna niż na poczatku mi prognozowano) i zalozono mi jedna zaslepke w kolektorze dolotowym. Efekt o niebo lepiej chodzacy silnik ale jeszcze nadal lekko nim trzesie ale juz minimalnie. Dostaje troche drgan przy okolo 1,5 tys obrotow, i sie zastanawiam co to jest. Macie pomysły. ???? i doradzcie jaki olej do niej wlac mam 236 000 km zastanawiam sie czy nadal lac polsyntetyk czy mineralny Pozdrawiam Jacek
  22. Witam Ponownie Wiec tak. Silnik mial luzny lancuch rozrzadu co za ty, idzie poprzeskaiwaly walki. Wymieniono tez jedna cewke( o dziwo inna niż na poczatku mi prognozowano) i zalozono mi jedna zaslepke w kolektorze dolotowym. Efekt o niebo lepiej chodzacy silnik ale jeszcze nadal lekko nim trzesie ale juz minimalnie. Dostaje troche drgan przy okolo 1,5 tys obrotow, i sie zastanawiam co to jest. Macie pomysły. ???? i doradzcie jaki olej do niej wlac mam 236 000 km zastanawiam sie czy nadal lac polsyntetyk czy mineralny Pozdrawiam Jacek
  23. Witam po dluzszej przewie Spiesze do was z informacjami co sie dalej dzieje. samochod moj trafil do mechanika ktory stwierdzil ze ma lozny sworzen tloka. Nie jestem mechanikiem ale troche sie znam stwierdzilem ze to bzdura gosc mial 2 tygodnie (bo ukradli mi tablice rejstracyjne , ciag dalszy klatwy) na sprawdzenie mojego samochodu nic nie zrobil i zaczal wymyslac. :mad2: :duh: Zabralem od niego moja bemke bo chcial mi silnik rozbierac. Skorzystalem oczywiscie z opini wybralem sie do polecanego przez wielu ludzi na forum warsztatu AUTO-RAFMAR w sasiedniej Bydgoszczy. Gość magik nie z tej ziemi. Na dziendobry znalazl mi ze jakiejs zaslepki nie ma w kolektorze dolotowym i ciagnie lewe powietrze. trzepal samochod chyba z 4 godziny. Jego diagnoza brzmiala prawdopodobnie rozciagniety lancuch rozrzadu. Dzis dzwonilem faktycznie byl rozciagniety, rozrzad poprzestawiany . Już jest wszystko zrobione i mowi ze wszystko jest ok ale na zimnym silniku Gdy sie rozgrzeje gubi zaplony na jednym cylindrze, ma sie teraz zajac wtryskiwaczami i cewkami. Magik mowil ze do konca tygodnia sie upora z problemami :modlitwa::lol: Wiec jak bede wiedzial wiecej znowu napisze Pozdrawiam
  24. Witam po dluzszej przewie Spiesze do was z informacjami co sie dalej dzieje. samochod moj trafil do mechanika ktory stwierdzil ze ma lozny sworzen tloka. Nie jestem mechanikiem ale troche sie znam stwierdzilem ze to bzdura gosc mial 2 tygodnie (bo ukradli mi tablice rejstracyjne , ciag dalszy klatwy) na sprawdzenie mojego samochodu nic nie zrobil i zaczal wymyslac. :mad2: :duh: Zabralem od niego moja bemke bo chcial mi silnik rozbierac. Skorzystalem oczywiscie z opini w ybralem sie do polecanego przez wielu ludzi na forum warsztatu AUTO-RAFMAR w sasiedniej Bydgoszczy. Gość magik nie z tej ziemi. Na dziendobry znalazl mi ze jakiejs zaslepki nie ma w kolektorze dolotowym i ciagnie lewe powietrze. trzepal samochod chyba z 4 godziny. Jego diagnoza brzmiala prawdopodobnie rozciagniety lancuch rozrzadu. Dzis dzwonilem faktycznie byl rozciagniety, rozrzad poprzestawiany wiec jak zwykle maciejek miales racje :modlitwa: . Już jest wszystko zrobione i mowi ze wszystko jest ok ale na zimnym silniku Gdy sie rozgrzeje gubi zaplony na jednym cylindrze, ma sie teraz zajac wtryskiwaczami i cewkami. Magik mowil ze do konca tygodnia sie upora z problemami :lol: Wiec jak bede wiedzial wiecej znowu napisze Pozdrawiam
  25. nie wiem czy sperma ale diabelski pomiot na pewno:) :twisted2: zachcialo mi sie 218 kM. Nie znacie jakiegos dobrego warsztatu w toruniu badz okolicy. Maciejek nie masz jakis kumpli z branzy w toruniu????????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.