Skocz do zawartości

lewvndowski

Zarejestrowani
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lewvndowski

  1. Witam! Pod koniec kwietnia moje BMW 320d uległo wypadkowi i cały przód był zmasakrowany. Samochód stał zaparkowany poprzecznie do ulicy, także poduszki itd. całe, lecz elementy nośne nadawały się na śmietnik, czyli całość ogólnie. Auto poruszało się i "mieszkało" w Niemczech, gdzie też było zarejestrowane. Obydwie podłużnice były pęknięte (lewa wygięta prawie o 90 stopni w prawo, pęknieta po środku i odkleiła się od całej reszty) i pociągneły za sobą scianę grodziową, belka na przodzie była wyrwana i leżała z 50m dalej, zderzak również. Uderzenie było tak silne, że wyrwało prawie lewy amortyzator z kielicha (był pękniety między śrubami). Całe zawieszenie połamane, wahacze z lewej strony pęknięte na pół, drązki kierownicze jak banan. Mercedes, który uderzył mój samochód miał na zegarze według ustaleń policji prawie 100kmh na tej ciasnej uliczcze osiedlowej. Caddy obok nie oberwał praktycznie nic, bo mercedes uderzył prawym bokiem po najechaniu lewym przednim kołem na wysepkę na środku drogi i się "odbił" od mojego samochodu. No ogólnie wrak jak cholera, nie przyglądałem się temu za bardzo bo odrazu było wiadomo, że nadaje się tylko na żyletki. Auto zostało sprzedane na aukcji do Polski. Myślałem, że pójdzie na części bo dość bogate wyposażenie, auto było okrutnie doinwestowane i "przerobione", ale odziwo nie i niestety jeździ dalej na polskich drogach, właśnie sprawdziłem OC po VIN i jest zarejestrowane. Chciałbym odnaleźć tą osobę, która te auto kupiła i spytac się, czy jest świadom czym jeździ ew. przekazać te informacje w dobrej wierze. Nie chce nikomu psuć humoru. Jestem pewny, że nikt o zdrowych zmysłach po zobaczeniu tej szkody nie chciałby jeździć takim pojazdem. Pewnie by nawet na ten samochód nie spojrzał. Zapewne zostało też skręcone, bo przebieg byl pod koniec grubo powyżej 300.000km Czy istnieje jakaś metoda lub sposób na szybkie znalezienie jegomościa? Podczas "sprzedaży" czy też oddania auta na lawetę dałem cały segregator dokumentów, wszędzie były moje dane tj. imie i nazwisko itd. także jeżeli to czytasz, odezwij się na facebooku! VIN WBAUY11060F205847 Niestety to jedyne zdjęcie, które posiadam po wypadku i nie widać tutaj za wiele ale można gołym okiem zauwazyć, że lewa podłużnica nie ma się zbyt dobrze.
  2. Jak nie chciała zmieniać biegu to był błąd zaworu właśnie na tym obiegu, bieg wchodził ale: 1. Na zimnej skrzyni wrzucał go dopiero w okolicach 3000rpm i to bardzo agresywnie, jakby ktoś wjechał mi w tył 2. Na ciepłej było wszystko normalnie, jak gdyby nigdy nic. Jakby były tarczki przytarte to chyba śmierdziało by olejem już dużo wcześniej przed naprawą, bo z miesiąc tak jeździłem.
  3. No ale to mnie mega dziwi, bo przed wymiana mechatroniki wszystko było idealnie prócz tego jednego zaworku, który nie wbijał mi drugiego biegu. Konwerter był rok temu regenerowany w Lublinie, bo na 4 biegu się niekiedy ślizgał (popularna usterka), specjalnie go słałem tam z Niemiec bo u nas chcą za to niewyobrażalne pieniądze i praktycznie nie ma na rynku firm, które robią to tak kompleksowo. Kiedyś skrzynia robiła podobne "drgania" ale tylko gdy naprawdę goniłem z kilkanaście kilometrów 220kmh i robiła to dosłownie raz lub dwa na postoju i tyle. Smrodu nigdy ale to przenigdy nie było. Jakim cudem mogłem coś spalić jadąc jak człowiek nie szybciej jak 100kmh? Po dziś dzień staram się nie jezdzić szybko bo nie mam czasu żeby się za to zabrać.
  4. Nie robiłem żadnej synchronizacji, szczerze powiem, że nic mi o takim czymś nie wiadomo. Chyba, że to jakaś czynność, która w Polsce jest inaczej nazywana niż w Niemczech (bo tutaj też mieszkam i praktycznie ten cały żargon mechaników znam tylko po niemiecku). Ostatni raz olej został dolany jak przelecieliśmy wszystkie biegi itd. przy 39 stopniach, wtedy zaczelo lekko kapać i zakręciłem korek. Potem jeszcze raz przelecielismy biegi tak jak w instrukcji ZF i odkrecilem przy 41 stopniach, kilka kropelek zeszło.
  5. Wystarczy zdjąć tylko mieszek i plastik ale dobrze zdjąć całą obudowe tunelu z góry (ten dekor) bo wtedy jest lepszy dostęp do kabelków
  6. Przy takich przebiegach polecam zostać jednak na zmianie lato/zima, gdyż wielosezonówki bardzo szybko się ścierają i nie nadają się do robienia kilometrów. Obstawiam że po 2 sezonach musiałbyś już zmieniać. 225/55 R17 to nie zbyt ciekawy rozmiar do E9x, będzie balon jak cholera a auto będzie pływać jak statek na morzu + ten rozmiar nie jest przewidziany przez producenta do tego auta, to raczej opony do F30, F31. Jak już to 225/45 R17 tak jak fabryka zaleca. Z zimówek polecam Kleber Krisalp HP3 - opona bliźniacza do alpin 5/6 od michelin bo kleber to marka córka całego koncernu michelin, tylko taka budżetowa lecz nie odbiegająca jakością.
  7. Witam! Przeszukałem cały internet i nasze forum, ale nie mogę znaleźć rady lub odpowiedzi na mój problem. Pacjent to BMW E91 320d z silnikiem N47 184hp 6HP21 Niedawno skrzynia przestała zmieniać bieg 1-2 i 2-1, błąd zaworu właśnie w tym obiegu, jedyny ratunek to xHP i ruszanie z 2 biegu w trybie manualnym - tutaj musiałem się te kilka dni poratować gdyż nie mogłem dostać części. Reszta biegów wchodziła super, zero problemów. Wymieniłem całą mechatronikę: zawory, kuleczki, ta płytka uszczelniająca, tłoczki itd. nowy olej, nowa micha z filtrem, wszelkie możliwe uszczelki także zostały wymienione. Wszystko zrobione według sztuki i instrukcji ZF, olej również napełniony oryginalny ZF LifeGuard zgodnie z zaleceniami. Skasowałem adaptacje i jedziemy "nauczyć" cały system na nowo. Wszystko ładnie i pięknie, skrzynia zmienia biegi bardzo dobrze, płynnie, bez szarpnięć itd. Z warsztatu do domu mam około 60km, jechałem cały czas autostradą 90/100kmh bez szaleństw bo wiedziałem, że to wszystko musi się "ułożyć. Teraz do sedna problemu. Po zjeździe stojąc na światłach całe auto telepie na boki, jakby wypadał zapłon. Dzieje się to tylko wtedy, gdy wszystko jest rozgrzane tzn. silnik i skrzynia. Gdy auto ma jeszcze z 50/60 stopni nic. Myślałem na początku, że tylko raz tak zrobiła i jutro będzie ok, ale od soboty jest to samo. W skrócie - gdy skrzynia jest rozgrzana, stojąc na D, N, R lub P (obojętnie) auto telepie na boki i śmierdzi olejem od skrzyni w całym aucie. Pod spodem wszystko suche, żadnych wycieków. Patrzę codziennie od niedzieli. Po wymianie wszystko przeczyściłem więc nie ma mowy o żadnych resztkach. Wykluczam także silnik jako winowajce, bo dzieje się to dokładnie od momentu remontu skrzyni biegów. Moje podejrzenie to za mało lub zbyt dużo oleju - tego jeszcze nie miałem okazji sprawdzić, bo nie mam obecnie zbyt wiele czasu (sezon na zmiane opon się rozpoczął), ale będę to musiał jak najszybciej zrobić. Podczas napełniania skrzyni stan oleju był idealny - pomiędzy 35-40 stopni spadały malutkie kropelki, a olej jak już wspomniałem został w 100% poprawnie napełniony według procedury ZF. Jakieś inne pomysły?
  8. Kata kupiłem nowego, 250 euro zapłaciłem. W mojej okolicy jest tez firma, której dajesz swojego obecnego kata, oni go sobie otwierają, wywalają stary wkład i dają nowy, ale taka usługa u nich to grubo ponad te wcześniej wspomniane 250 euro, wiec podziękowałem. Mój stary kat im odsprzedałem właśnie i dali mi jeszcze za niego 100 euro, więc w sumie troszkę się zwróciło.
  9. Nie. Nie mam fabrycznie Dpf. Sam kat za turbo. Wnioskuje ze zapchał się jak poprzedni właściciel jeździł na zepsutym turbo, zalało go trochę olejem bo wszystko było poklejone aż po ścianki.
  10. Problem rozwiązany, opisze to dla tych wszystkich, których auto męczą podobne usterki i nie chcą wydawać dużo pieniędzy. Wtryski wymienione, pojechałem na program - auto dusi się tak samo, a nawet mocniej, bo nowe wtryski powodowały lepszą mieszankę i nie miało to którędy uciekać booo..... W tym wypadku przyczyna może być tylko jedna - katalizator. Odczepiłem kata leciutko, co by miał przepływ lepszy i pluło trochę z boku. Efekt? Auto od razu wypluło ponad 160ps na programie. Następnie kupiłem nowy katalizator, zamontowaliśmy, program wleciał, autko jeździ teraz o wiele lepiej, spalanie na trasie Polska - Niemcy także spadło, powiedziałbym, że o ponad pół litra, bo auto tak się nie dławi od dołu. Nie kopci, nic nie smierdzi, dynamika super.
  11. Ponieważ nie mieszkam w polsce i żeby zrobić soft pod te wtryski musiał bym jechać do pl bo nie uśmiecha mi się płacić 1/4 wartości auta za program ;)
  12. Ktoś, coś? Może ma ktoś jakieś doświadczenie w tym temacie? :)
  13. Co masz na mysli piszac ze wszystkie w silniku musza miec ten sam numer czesci? Ze jak mam teraz jeden wymieniony na nowy, i chcialbym kupic 3 od 320d to nie da rady tylko musialbym wszystkie 4 zrobic od 320d a ten nowy wywalic? Jezeli wsadze te wtryski od 320d powiedzmy wszystkie 4 bez zrobienia uprzednio mapy to moge tak jeszcze z miesiac pojezdzic, zanim wybiore sie do Polski? Bo wymienie je u mnie na miejscu powiedzmy w polowie lipa a potem na poczatku sierpnia wybieram sie na wakacje do Polski, to tam zrobilbym pierw mape. Nie zeby mi sie auto w polowie trasy zesrało czy cos ;)
  14. Tak, prawdopodobnie w modułach komfortu bedzie jakis blad, bo kiedys cos takiego robilem, tyle ze nie pompowało boczków i wywaliło bląd.
  15. Ok, teraz potrzebuje kogos, kto mi moze powiedziec lub potwierdzic jedna rzecz. Moge kupic wtryski od 320d (m47n2 163ps) o wiele taniej niz wtryski do 318d. Problem polega na tym, ze gdy szukamy wtryskow po oryginalnym numerze czesci (7794435), wyskakuja nam tylko takie, ktore nie dosc, ze kosztuja prawie 100 euro wiecej i sa tylko i wylacznie do 318d i 325d. Inaczej jest gdy wpisze po numerze HSN/TSN (takie numerki identyfikacyjne w niemieckim dowodzie rejestracyjnym) to wywala wtryski zarowno do 320d jak i 318d, ale roznia sie one numerem czesci. Tego, czy one pasuja, nie wie sam typ co pracuje w BMW. Teraz pytanie, czy wtryski od 320d pasuja do 318d? Maja one inny numer czesci, ale ogolnie powinny byc takie same? Prosze bardzo o pomoc :)
  16. Kilka faktów oraz prób, które dokonałem przez ostatni czas. Podpielismy kompa do auta kolegi - Seat Leon 2.0tdi 184ps, chcialem zobaczyc jakie ma cisnienia na railu i ogolnie porownac wszystkie wartosci. Efekt? Bardzo mnie zdziwil, bo leonik zapierdziela jak szalony ale turbo dmucha tam max 2.3 bara, u mnie dmucha identycznie, nawet ciutke więcej, mimo to muł. Cisnienia na railu minimalnie wieksze przy pełnym bucie, o około 20/30 barów. To tyle Co z moim autem? Ano tutaj troche sie zdziwilem i zdenerwowalem za razem: 1. Pokasowalem wszystkie adaptacje AGR, przeplywki, turbo, czujnikow wszelakich i zaprogramowalem na nowo wedlug danych zalecanych przez bmw - specjalny papier dostalem. Niestey nic. 2. Komputer wykryl mi niby DPF, jest nawet funkcja regeneracji itd. mozna ja wlaczyc, ale nawet w papierach nie mam w wyposazeniu S200 czyli DPF. Czujniki tez nie pokazuja zadnych wartosci jak wybiore w kompie np. ilosc sadzy, temperature dpf czy cisnienie przed lub za nim. Teraz najlepsze. Wchodze we wtryski na korekte i co widze? Trzy wtryski maja po +0,9 do +1,5mg, gdzie wymienilem wszystkie a tylko ten na cylindrze 2 pracuje prawidlowo, pozostałe leją jak szalone. No coz, mowie pewnie adaptacja sie zesrala wiec zrobilem na nowo i jest tak samo. Czym predzej zadzwonilem do bmw ze zaraz wpadam trzy wtryski do sprawdzenia (bmw to moj warsztat partnerski) i co sie okazalo? ZE MI TYLKO JEDEN WTRYSK WYMIENILI! Dalem to auto do zrobienia w BMW, u zasranego certyfikowanego dealera a oni mi na miejscu mowia, ze nie bylo potrzeby wymiany wtryskow 1,3,4 bo lekko lały (oni maja taka maszynke boscha co tylko sprawdza stopien rozpylenia oraz czy wtrysk leje lub nie, niestety nie maja mozliwosci sprawdzenia jak mocno wtryskuje itd. nawet nie wiem jak to sie po polsku nazywa wiec bardzo przepraszam :/), wiec tylko 2 został wymieniony a reszcie dali nowe ringi uszczelniajace i to tyle a dostali wyrazne polecenie od szefa (mojego znajomego) ze maja zrobic wszystkie 4 niewazne jakie koszty, bo i tak mialem na firme. Uprzedzajac pytania - ja nawet rachunku nie widzialem, karty pracy tez nie, wiec nawet nie wiedzialem co zrobili, dopiero teraz wszedlem w ksiegowosc i (mój blad ze nie zrobilem tego odrazu) i jest jak byk, ze tylko wtrysk nr.2...nawet nie drazylem tematu, bo znam wlasciciela od zawsze i nigdy nie zrobil mnie w ciula. Tak czy siak... Wiec teraz mam nowa poszlake, myslicie, ze to moga byc wtryski, z tego co wiem to te 1,3,4 maja juz 320kkm, sa od nowosci, wiec mozliwe, ze to one nie wyrabiaja? Przepraszam za straszna skladnie i duzo tekstu, ale chodze od wczoraj wkurzony i nie wiem co z tym zrobic.
  17. Jeżeli tuner zmapowal by raila żeby ciskał większe ciśnienie to i tak pompa standardowa nawet nowa nie będzie w stanie wtrysnac kilkaset barów więcej. Może to wina leży w wtryskach? Jakieś z dupy? I potem spróbować inna mapę?
  18. No ale tutaj kolejna dziwna rzecz, bo skoro mam 1400 barów na railu na kazdym biegu, to czemu na 5 i 6 auto tak konkretnie muli i ekonomizer nie idzie do konca, a na reszcie biegów ciągnie jak dzikie? Ja rozumiem, że coraz większe predkości, opory powietrza i inne czynniki, ale to jest nieporównywalna strata mocy, jakbyś przejechał się tym autem to byś odrazu powiedział ze coś jest nie tak. Na 2 biegu jak dasz buta, masz identyczne wartości zadane i otrzymane jak na 6 biegu na filmiku w pierwszym poście. Dlatego mnie to też tak cholernie dziwi - fakt, że wszystko jest tak samo, a od 120 to auto po prostu nie jedzie. Tak jak pisałem, jechałem ostatnio załadowanym caddym z tez prawie 300k przebiegu. 105 koni, jechalem na A1 pod górkę i jak dałem buta to słychać było wyraźnie turbo i było czuć ten ciąg, u mnie jak zrobie to samo to nie czujesz kompletnie nic! To jest wlasnie cholernie niewytłumaczalne, rece mi opadaja, uwielbiam to auto, ale z kazdym dniem zniechęcam sie i skłaniam sie ku sprzedaży. Bo nie mam zamiaru wymieniac polowy auta zeby znalezc usterke, tymbardziej pomp paliwa, gdzie pompa wysokiego cisnienia kosztuje grubo ponad 300 euro uzywana a za nowa to nawet nie wiem ile chca, a pewnie wymienie i gowno pomoze, znajac moje szczescie do tego auta.
  19. No więc tak. Zbutowalem go na 2 i 3 biegu do odcięcia. Wszystkie wartości świetnie się pokrywają, turbo zadane ma 2.3bara i dmucha 2.3bara do samego końca. Jeżeli zajdzie potrzeba mogę wstawić filmik bo teraz mi się nie chce go przegrywać z laptopa. Ogólnie nadal nie wiem o co chodzi temu autu.
  20. Wtryski wpisane i zaprogramowane. Z tego co wiem przeplywka nie musi być adaptowana bo auto robi to samo z siebie, nawet w bmw mi teraz to powiedzieli. Co do turbo, skoro daje za mało powietrza przez to ekonomizer nie wstaje do końca to czemu na wszystkich innych biegach oprócz 5 i 6 da radę dojść do samego końca a na innych nie? No dobrze. A teraz tak na serio, da ktoś jakieś wskazówki jak ustawić to turbo? No i tak po raz kolejny na chłopski rozum. Czy ja napewno muszę coś ustawiać skoro wartości zadane i otrzymane od doładowania się pokrywają?
  21. Jak już napisałem problem z filtrem jest rozwiązany. To grzałka wywala błąd. Jak zaadaptować przeplywke? Mam w pracy kompa bosch esi tronic na którym można zrobić wszystko, ale nie patrzyłem dokładnie czy jest coś z przeplywka. Po za tym według danych z inpy luftmasse ist oraz soll są dobre i się pokrywają. Jakieś tipy jak ustawić turbo? Tutaj też chyba wszystko spoko skoro wartości się pokrywają.
  22. Przy pełnym bucie kiedys lekko zadymił na czarno. Po wymianie wtrysków puści leciutko coś co jest ledwo widoczne jak sie nie przyjrzysz. Zawsze coś puści bo nie ma dpf. Filtr powietrza jest nowy.
  23. Turbo jest po regeneracji wraz z nastawnikiem nowym. Nic nie ustawiałem i odrazu je założyłem bo auto było potrzebne na gwałt. Myślę że przebieg nie ma tu nic do tego, bo silnik odnowiłem praktycznie wszystko co się dało. Silnik jest suchy, nic oleju nie bierze, nic nie stuka nic nie puka jedyny problem to brak mocy.. Nie wiem co dalej robić. Turbo było nowe przed programem już. A jak zaadaptować przrplywke? Nie robi to się samo?
  24. Tak, mam zmodyfikowany soft. Pojadę w sierpniu do kogoś profesjonalnego w Poznaniu lub okolicy i dam tam znów zrobić. Myślę że chłopaki sobie jakoś poradzą nawet już z przerobionym softem, co nie? I jak wrzucić oryginalny soft? Da radę w domowych warunkach?
  25. Sprawdziłem peadal gazu - wszystko w porządku. Z ciekawości wyczytałem błędy i nie było nic. W infospeicher w inpie był tylko błąd 41ed i zdążyłem się tylko doinformowac że to coś od sterownika. Ktoś coś więcej może powiedzieć? Chyba może jednak przejadę się do innego specjalisty jak będę w polsce, bo mieszkam w de. Polecacie kogoś w okolicy poznania/piły?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.