No majonez i zapchana odma to ewidentnie jest skutek niedogrzanego silnika, jeżdżenia na krótkich odcinkach i ogólnie temperatury na silniku. Sprawdź stan oleju i płynu chłodniczego. Skoro mówisz że olej masz wymieniony i oleju nigdzie Ci nie goni to bierz auto gdzieś na lepszą drogę i prawy pedał w podłogę (3/4 bieg i tak z 10km) żeby dobrze temperatury nabrał. Później jak już się schłodzi to wsadź palca w zbiornik wyrównawczy i sprawdź czy nie ma tam oleju. Ogólnie majonez, to tak jak koledzy mówią, połączenie oleju i wody. Tylko teraz musisz obadać skąd ta wilgoć? Takie najbardziej prawdopodobne to albo kanały wodne przepuszczają płyn do oleju Albo ssie wilgoć przez uszczelkę? Jaki jest przebieg auta? Co do tych obrotów.... ja u siebie do puki nie znalazłem informacji na innym forum to też szukałem powodu zmiennych obrotów na N. Tylko ja mam m57d30. A chodzi o to że w moim modelu były montowane dwa rodzaje alternatora... miejszy i wiekszy... W takiej temperaturze jak jest teraz, auto samo włącza podgrzewacz wody aby szybciej silnik nabrał szybciej temperatury... a jak dodatkowo włączysz np nawie albo ogrzewanie szyby to jest już zaduże obciązenie dla alternatora (tego mniejszego) i to powoduje podniesienie obrotów. Podobno ludzie którzy mają mocniejsze alternatory nie mają tego problemu.