michalt001

Jest jeszcze jedna zaleta w planowaniu przez komputer. Niektórych adresów w BMW nie ma albo podaje je nieprawidłowo. Albo dojazd nieprawidłowo. Na komputerze można było znaleźć sobie punkt w widoku z satelity i ustawić punkt docelowy dokładnie tam, gdzie chcemy, nawet jeśli taki adres nie istnieje w nawi BMW. Np. pod bramę wjazdową obiektu, który jest duży i jak się poda adres, to prowadzi od zupełnie innej strony, niż jest brama wjazdowa.

No to się panowie w BMW nie postarali. Coraz bardziej mnie ta firma denerwuje. Samochody porządne z dobrymi zawieszeniami, silnikami, światłami co dla mnie najważniejsze), solidnie zrobione. Mogły by być solidnymi autami użytkowymi i tak kosztować. Ale nie - kosztują jak mocno premium. I biorąc ten fakt pod uwagę - coś więcej za tym iść powinno. Jakiś inny tekst do klienta a nie tylko "nie da się". Zwłaszcza, że w rzeczywistości oczywiście, że się da, tylko albo nie potrafią, albo z powodu jakiejś dziwnej polityki firmy nie wolno im. Tak czy siak - mocno frustrująca sytuacja. Zdalny nawiew na twarz? No jak oni mogli coś takiego zrobić? Wygląda na to, że ten zdalny dostęp to jakiś wykastrowany bajer, do słabej zabawy, pozbawiony sensownych praktycznych funkcji. Kompletnie zmarnowany potencjał...

O, dzięki, widzisz, nie pomyślałem o tym co w lecie a to faktycznie przydatna sprawa może być. Tak jeszcze teraz pomyślałem o nadmuchu na przednią szybę - może też się w zimie przyda, jeśli będzie zaparowana. Bo np. pies albo dziecko czy inna sapiąca istota została na chwilę w zgaszonym aucie i naparowała. Nie mam dziecka, ale tak teoretycznie. Co prawda w lecie 99% będę albo motocyklem jeździł albo innym autem, ale Tata pewnie będzie za miasto x5 na weekendy itp jeździł, to w sam raz mu się przyda. Dziękuję :) A można np. ogrzewanie foteli włączyć? Albo ogrzewanie szyb? Albo silnik? James Bond to nawet jeździć mógł za pomocą telefonu...

Oj, nie czytał ktoś instrukcji.... Jak byk w instrukcji o tym jest. Choć nie wiem, czy to zalecenie naprawdę jest sensowne.

Jeżdżę po Krakowie moją X5 od 3 - 4 miesięcy. Dotychczas nie miałem problemów, choć fakt, trzeba na wąskich uliczkach ostrożnie. Na Kazimierzu jeszcze nie byłem. Parkowanie - bardzo wygodne. Bardzo dobra widoczność do tyłu + czujniki. Dotychczas jeździłem starym SAABem cabrio - do tyłu widziałem tyle co nic, w dodatku wystawał mu z tyłu bagażnik. W X5 auto kończy się zaraz za przednią szybą, co znacznie ułatwia sprawę.

Co do wiatru - w aucie porównywalnej wielkości czułem jeszcze większy wpływ wiatru bocznego. Więc nie, nie zauważyłem, żeby jak na swoje gabaryty moja X5 była jakoś bardzo na wiatr podatna. Wręcz przeciwnie - myślałem, że będzie gorzej. Prędkość testowa - umiarkowana: 150-170. Inna rzecz, że ostatnio (do listopada) jeździłem raczej tylko motocyklem - to się dopiero czuło boczne podmuchy.... więc może jestem nieobiektywny. Co do prowadzenia przy większych prędkościach - nigdy wcześniej nie jeździłem takim dużym autem z wysokimi prędkościami. Ale porównując do małego osobowego, starego autka, to od okolic 200KM/h, rewelacji nie ma. Ale jak pisałem - porównuję auta zupełnie innego typu.

Ja używam pogody, info o korkach i wysyłania trasy zaplanowanej w domu. Zdecydowanie wygodniej się szuka na dużym ekranie laptopa z myszką w łapie. Ponadto, w trybie "earth" można sobie dokładnie wybrać miejsce, gdzie się chce dojechać - np. brama wjazdowa jakiegoś większego kompleksu. Jak się wpisze sam adres, często punkt wypada gdzieś w połowie ogrodzenia a do wjazdu okazuje się, że trzeba objechać na około, żeby nie pod prąd itp. A tak - ogląda się zdjęcia, klika konkretny punkt. i tam będzie autko prowadzić :) Ja bym jeszcze potrzebował czegoś jak Spotify ale w aucie, nie za pomocą telefonu. No i nie rozumiem, co można zrobić z autem zdalnie za pomocą tego pakietu i po co. Ogrzewanie - to by miało sens, ale trzeba mieć zamontowane ogrzewanie postojowe. Ja nie mam :( I podobno dokupić się nie da. Nie rozumiem, czemu. W ogóle bardzo małe są możliwości doposażenia auta, nie rozumiem dlaczego - przecież nie chcę tego za darmo.