piotto0

Faktycznie nie pomyślałem że komuś może taki problem pomóc. Dodam że w większości poradników jak skalibrować / usunąć / zresetować czujnik skrętu koła ( nawet na angielskich forach ) wchodzą ludzie w opcję DSC 5.6 ( możliwe, że w nowszych modelach to jest dostępne u mnie 1999r. nie da się wejść w tą opcję tylko ASC/DSC) ale wchodząc w ASC/DSC również da się to zrobić bodajże wchodząc następnie w tryb tylko dla developerów ( potwierdzić jak wyskoczy czerwony ekran i zapyta czy wejść czy wyjść ) i potem "reset" coś tam.. po niemiecku. W każdym razie od 2 dni ( ok 50km ~ ) DSC działa OK :-) Jutro czeka mnie kolejna walka z samochodem tzn doprowadzanie do stanu "używalności" (wg. moich standardów ) i może wreszcie pojawi się coś w galerii :-)

Tak zainstalowałem inpę zgodnie z poradnikiem kolegi: viewtopic.php?f=97&t=223979 Inpa działa na Win 8.1 normalnie ( skrypt tylko do e46 zainstalowałem ) jedyny "problem" to brak wyświetlonego bezpośrednio modelu e46 na "głównej" stronie programu tylko modele "Fxx" a e46 w "Old cars" -> oraz problem że w modułach i błędach jest język Niemiecki a nie Angielski ( mimo że tkai wybierałem podczas instalacji ). Wcześniejsza inpa na wirtualu się nie spisywała. Tzn można było czytać błędy ale nie mogłem się połączyć tylko z modułami DSC .. + sypała co chwilę błędami co było bardzo uciążliwe. PS. z DSC okazało się że miałem błąd czujnika skrętu koła -> skalibrowałem go ( tzn zresetowałem gdy miałem kierownicę na wprost ) i DSC działa ! Pozdrawiam

Ok, INPĘ ogarnąłem -> już pokazuje błędy i łączy się z DSC .. tylko jest po Niemiecku.. Co do wentylator to skoro jest tak jak mówisz to OK. Temat do kosza / zamknięcia. Dzięki.

o tym też myślałem ale szczerze miałem nadzieję że nie będę musiał tego robić. Pamiętam jak się parę dni ze znajomym męczyliśmy aby ta inpa ( na Win XP wirtualna maszyna postawiona na WIn 8.1 ) działała w ogóle. W efekcie sypie błędami ale działa.. instalowałem chyba z 5 inp z różnych poradników i nic.. No najwyżej będę musiał pokombinować dalej albo kupić jakiś dedykowany interfejs.. bo innej opcji to ja nie widzę. Jak by ktoś jeszcze wiedział coś więcej na temat chłodnicy to był bym wdzięczny. Może innaczej czy tak jak jest ma prawo to działać i może to zostać czy mam dokupić chłodnicę klimy z przodu ?

Mam manuala. - Tak DSC ( nie ASC ) szukałem dłuższy czas samochodu tylko z DSC :-) ( Znajomy ma właśnie e46 328i 1998r. manual sedan również ) i ma DSC + Visco. Dlatego pytam odnośnie mojej chłodnicy bo u niego jest Visco i chłodnica klimy. ( Mam klimatronik ). Łączyłem się z poduszkami, licznikiem, silnikiem przez to okrągłe złącze a już z modułami ASC/DSC/DSC nie mogłem. Brak połączenia i koniec :/

Witam, Jestem nowym właścicielem BMW e46 328i 1999r. I mam 2 pytania. ( Dodam że na szczęście mam znajomego który mieszka koło mnie i ma podobną e46 328i w sedanie tylko z 1998 roku ). Pierwsze pytanie z tego co zauważyłem nie mam VISCO tylko elektryczny wentylator.. ii brak wentylatora chłodnicy od przodu ??? Czy tak ma być ? - Jesli nie to hmm kogoś poniosła fantazja ? Drugie pytanie - po przejechanie pewnej odległości ( 100 metrów ) zapala mi się kontrola trakcji, wygląda to ewidentnie na jakiś czujnik -> dzisiaj wymieniłem jeden w prawym przednim kole ponieważ wcześniej ktoś przy nim dłubał i go "zaizolował" taśmą.. jednak kontrola dalej po pewnym czasie się zapala. Mam INPĘ, oraz kabel ( zarówno do gniazda OBD II jak i z tym przejściem "pod maskę" ( okrągłym gniazdem ). I wszystko fajnie tylko nie mogę połączyć się z żadnym z trzech modułów trakcji ( tzn bodajże ASC/DSC, DSC, DSC 5.6 czy jakoś tak.. ) co za tym idzie nie mogę sprawdzić co się wysypuje. I tutaj pytanie.. czy jest szansa jakoś to obejść - ew. co zrobić żebym mógł zczytać te błędy ( inny interfejs ? ) +W której zakładce można sprawdzić prędkości obrotowe poszczególnych kół .. bo wyczytałem że coś takiego można zrobić. Dodam, że u znajomego w jego e46 328i również nie da się połączyć z żadnym z tych modułów kontroli trakcji .. ( u niego na szczeście kontrola działa ). Z innymi modułami silnikiem itd inpa sie łączy. Samochód na 99% nie miał dzwona w ostatnim czasie tzn. "handlarz" nie dołożył / zmienił chłodnic więc bardziej stawiał bym na Niemca ( 2 właścicieli - jeden od ostatnich 10 lat ) który coś pokombinował ? I tak jeździł ? Zdjęcia od "przodu", oraz od "tyłu" chłodnic: http://i.imgur.com/KZJmux4.jpg?1 http://i.imgur.com/ck7KWIl.jpg?1

Nie bez powodu Conti Ts850 od dłuższego czasu zajmują pierwsze miejsca w testach opon zimowych. Warto dodać że opony wyszły w 2012 roku i co roku wygrywają (zajmują 1sze miejsca ) różne testy itd.. Obecnie Nokiany WR-D4 ( najnowszy model ) z nową mieszanką itd + przygotowane niby na "nasz" klimat.. są blisko w testach ale min. tutaj zajęły drugie miejsce tuż za Conti TS850. http://www.autozeitung.de/sites/default/files/AZ-Winterreifen-Test-2015-Tabelle-Daten.pdf Sam gdybym miał wybierać to pewnie postawił bym na Conti bo mam zaufanie do tej marki, jednak gdyby różnica w cenie była znaczna ( powiedzmy 50zł+ na oponie ) to zastanowił bym się nad Nokianami WR-D4 ( od D3 vs TS850 nie ma co pisać.. ) ew. nad GoodYear UG9 ( Posiadam min. UG8 i są super ).

U mnie dniówkę trzeba liczyć tzn umycie samochodu, oklejenie, polerowanie ( 2h-4h latania z maszyną ), wymycie tlenku ceru z szyby ( z odprysków po kamieniach - bo tego nie usuniemy ), i nałożenie niewidzialnej wycieraczki jak klient sobie życzy. Co do ceny to zależy jak byś chciał się do mnie się umówić to wtedy PW, ale na pewno nie jest to kwota wyższa niż 1/2 ceny nowej szyby. Dużo zalezy też od stopnia zniszczenia itd ( zależy czy w ogóle da się to "wypolerować" i czy opłaca się zabierać za taką szybę ).

Ręcznie odświeżysz lakier i Meg'sem UC zamaskujesz sporo rys -> ale żebyś chciał wypolerować lakier jeszcze w BMW to byś musiał nad jednym elementem machać 10h ręcznie i był by efekt.. Pytanie a) masz miejsce gdzie możesz myć samochód ? + masz myjkę ciśnienową ? Rękawicę kup lepiej jakiegoś wełniaka nie musi być od razu CarPro ale coś lepszego -> no ew. może być marketowa z mikrofibry ( frędzle ). 2x wiadra z separatorem zanieczyszczeń ( minimum jedno gdzie płukasz rękawicę ). Ludwik do mycia po korekcie żeby wymyć pasty ew. przed -> po nawoskowaniu szampon z neutralnym PH. Np. ShinyGarage Sleek&Bubbly ( 5L ) cena + wydajność ( 30ml na 10l~ ) + zapach itd wszystko ektra. Coś do smoły = prick, coś do zanieczyszczeń metalicznych np. IronX - wysoka półka -> drogi, ew. ShinyGarage Iron Off<-- też się spiszę jak najbradziej sam używam. Mikrofibry lepiej kup w sklepie detailingowym w ogóle wszystkie kosmetyki tam możesz kupić ( widzę że jesteś z Krakowa więc uderz do ShiningCar -> możesz powiedzieć że Cie wysłał Piotr z Kosmetyki Aut ) i pytaj do woli tam Ci wszystko wytłumaczą. Co do suszenia auta kup 2x ręczniki do tego przystosowane minimum: Fluffly Dryer -> ew. coś lepszego np. Gyeona Silk dryera ( mega ręcznik ) i 1x fluffy. Jak będziesz miał coś do smoły ( prick ) i do zanieczyszczeń metalicznych ( obowiązek ) to do kół kupisz np. coś żeby ten pierwszy brud ruszyć nawet Atak z AutoLandu -> potem jedziesz Prickiem na smołe, Ironem dokładnie aż pozbędziesz się zanieczyszczeń metalicznych i woskujesz nawet Meg'sem #16 :-) I gotowe.

Regeneracja żywicami itd.. no za bardzo się tego nie praktykuje(w samochodach) - taniej, łatwiej wymienić przednią szybę w samochodzie. Da się szybę wypolerować ( tlenkiem ceru - ( sprawdzonym pewnym - czystym - BIAŁYM ) ). Zakłady tego raczej nie praktykują bo im się to nie opłaca -> roboty jest sporo, zabezpieczenie samochodu ( bo tlenek zostawia białe plamki które ciężko się usuwa ) + długo trzeba polerować.. tzn latać z maszyną z 2h po szybie jak nic aby były efekty. Bardziej bym poszukał pojedynczych osób które by się tym zajmowały ew. podpytał studia auto detailngowe. Min. ja zajmuje się dorywczo polerowaniem szyb -> parę prac takich wykonałem, ale nie ukrywam że zarobek z tego nie jest spory w poróbowaniu do wysiłku więc na "większą" skalę tego nie robiłem tylko ew. znajomym .. Jak byś był z Krakowa to można było by coś pomyśleć -> jak coś to PW. :-). Efekty ( tutaj akurat na własnym pojeździe ): http://i.imgur.com/I1FbBPhl.jpg http://i.imgur.com/Vh8SyJZl.jpg http://i.imgur.com/0GRuExCl.jpg http://i.imgur.com/mFd5ts2l.jpg http://i.imgur.com/JGC8waVl.jpg http://i.imgur.com/3IHrJb2l.jpg W trakcie: http://i.imgur.com/aewIq3ll.jpg http://i.imgur.com/YRggCWql.jpg I po (pierwsze zdjęcie przed wymyciem pasty ... ) http://i.imgur.com/cXvp0Ivl.jpg http://i.imgur.com/BOn7tO9l.jpg http://i.imgur.com/G9fMTlFl.jpg http://i.imgur.com/8I2gmuHl.jpg http://i.imgur.com/jQ8fsi5l.jpg Zresztą w swojej e46 328 też będe musiał szybę wypolerować bo mam na krawędzi zniszczoną od wycieraczek.. Tutaj samochód jednego forumowicza z KA: Oklejamy: http://i.imgur.com/3iUcsjsl.jpg Patrzymy co i jak: http://i.imgur.com/thHNEkUl.jpg http://i.imgur.com/7tjn0t0l.jpg http://i.imgur.com/TEeVhyIl.jpg W trakcie: http://i.imgur.com/Gx6UWAql.jpg I na gotowo usunięte 98% rys: http://i.imgur.com/5PuqKa6l.jpg http://i.imgur.com/8Q0Dg0nl.jpg http://i.imgur.com/Yxdm9Lyl.jpg Pozdrawiam, piotto0

I jedno i drugie stoi na allegro/otomoto b. długo. Pierwsze pomimo zjechania z ceny ( bodajże kiedyś stała za 14 ? ) dalej stoi. Druga 3.0 - 1998 rok :cool2: - a pod silnikiem też b. ładnie wszystko wygląda ( sarkazm ) jeszcze tylko tam "na***ć". No ale czerwona skóra jest ..

Z tego co widzę to lusterka również nie są z "e46 m3".. "tempomat aktywny" - o tym w e46 również nie słyszałem. Nieźle chłop musiał nakombinować żeby to założyć najwyraźniej. :cool2: Po samym opisie by mi się odechciało nawet dzwonić do tego sprzedającego + :)

Dokładnie, a dodam jeszcze że np. jak opony ( słaba guma / coś sie podziało itd ) się np "uleżały" / "ugniotły" / "wytarły" w jednym miejscu. To w zależności jak się ułoży prawe koło względem lewego ( czy będzie "to ułożenie" w tym samym miejscu czy też nie równo ) to raz będzie klepało / wibrowało bardziej raz mniej. I to właśnie po wyjechaniu z zakrętu / łuku ma znaczenie bo jak wiemy w zakręcie jedno koło kręci się bardziej drugie mniej. No ale oczywiście może to być wina czego innego -> jednak o oponach warto pamietać i nawet przełożyć te 255 na przód byle by tylko ET się zgadzało ( tzn nie ocierało o nadkole i nie narobiły bałaganu ) i przejechać trochę .. nikt nie karze Ci jeździć tak cały czas :-)

a próbowałeś jak kolega wyżej pisał sprawdzić czy to nie wina opon ? Spróbuj chociaż zamienić koła przód na tył i zobacz. Byle by tylko jako tako koło podeszło. Szczególnie jak z tyłu są opony nówki ;-)

a i multifunkcja jest w VIN'ie jak byś zobaczył trochę wyżej :-)

"Full opcja" z korbotronikiem z tyłu :norty: :duh:

Czyli brak DSC -> to auto odpada. Do tego kiera zmieniona ciekawe, przecież jak by sama poducha walnęła to opłacało by się samą wymienić a nie kierownicę.. No nic dzięki za info ! Szukam dalej..

Jak szukam danego samochodu to sobie wyznaczam określone standardy i się tego trzymam, dzięki temu po zakupie przynajmniej dotychczas jestem/byłem zadowolony ze swoich pojazdów. To nie jest kwestia tego, że wylecę bokiem czy jazdy jak wariat :) Oczywiście mam swój / swoje powody dlaczego ale to by się zrobiła litania a przecież nikogo to nie interesuje bo po co. Po prostu jest to coś na zasadzie "musi być". Zresztą podobnie jak np. multifunkcja w e46, sportsitze stołki, 4x elektryczne szyby i takie tam. Tylko to co wyżej mogę sobie w taki czy inny sposób dołożyć i nie jest to wyznacznikiem tego czy kupię dany model czy nie a w przypadku DSC to już nie jest takie proste, a właściwie bez drugiego samochodu na przeszczep prawie nie wykonalne .. dlatego tak a nie inaczej. Dziwi mnie tylko to, że sprzedający zapewnia że auto ma DSC a po VINie nie ma. VIN nie kłamie.. tylko zastanawia mnie czy jest jakaś szansa żeby było to DSC a nie było oznaczone w VIN'ie ? Bo to "indyvidual" czy co.. :duh: W każdym razie hmm jedyna szansa to otrzymanie zdjęcia pompy ABS/DSC i / ew. numeru -> wtedy jednoznacznie stwierdzę czy auto ma DSC czy nie ? Czy po prostu jak nie ma po VINie to nie ma i koniec ?

Rozumiem że jesteś pewien ? Czy jedyna szansa to ew. poproszenie sprzedającego o zrobienie fotki z pompy ABS / DSC ( czy ma "rurki" od niej idące ) bo z tego co zauważyłem to jeśli są = DSC jeśli nie = ASC.

Witam, Co myślicie o tym BMW ? Mam znowu prawie 600km .. no ale auto wygląda b. zachęcająco. Pomimo, że po ostatnich "porażkach" które widziałem stwierdziłem że koniec z dalekimi wyjazdami .. tak kusi to auto. http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-330i-benzyna-manual-xenon-pdc-harman-kardon-individual-z-niemiec-ID6yb2D5.html Mam problem z dekodowaniem VIN'u tzn nagle dekodery przestały współpracować .. i albo nic nie wyświetlają, albo nagle jest napisane iż "zablokowano".. Na jednym udało mi się (chyba) zobaczyć wyposażenie i nie widzę tam DSC w liście wyposażenia ? ( Jest to jedna z rzeczy która musi być w moim przyszłym e46 ( jak by auto było idealne ale z ASC a nie DSC to i tak bym go nie kupił )). Dlatego tutaj moje obawy rosną-> sprzedający twierdzi że auto na 100% ma DSC ( pełną kontrolę trakcji ). Jest szansa żeby auto miało DSC a nie było tego w wyposażeniu po VIN'ie? Chyba raczej nie.. ? Czyli innaczej jeśli nie ma w rozkodowanym VINie DSC = auto ma ASC i ew. ktoś sobie guzik na DSC wymienił ? + Co sądzicie o samochodzie, może ktoś w okolicy był widział oglądał :-)?

Dobre samochody w rozsądnej cenie schodza na dniach. W ten sposób uciekły mi 2 auta bo się trochę spóźniłem. Dzwonie -> rozmowa telefoniczna dokładny stan itd + widzę "po głosie" jak nastawiony jest sprzedawca itd. Mówię, że się zastanowię, biorę gotówkę organizuję czas żeby jechać dzwonię 30 min później -> wszystko fajnie ale jedzie już człowiek oglądać auto 400km. Dostaję wieczorem telefon był widział auto kupił. Auto wystawione w piątek w nocy ( wtedy je też zobaczyłem ) i w sobotę poszło. Cena bodajże 15,5 tyś za 328 z bdb wyposażeniem malowanymi 2 elementami bez grama szpachli, podłoga kielichy itd w oryginale, silnik suchy bez wycieków - nie wiem jak chodził bo nie słuchałem na żywo. Sprzedawca/handlarz sam proponuje że robi przegląd samochodu przy mnie -> i widzę też auto od spodu + zawsze więcej sam mogę wyłapać jak auto jest wytrzepane itd. -> książki są, jakaś historia parę faktur sprzedawca nic nie ukrywa. I to jest normalna cena za takie auto. Z wyp, min Czarne skóry komfortowe, szyberdach, xenon, H/K, mała navi, elektryka multifunkcja czujnik deszczu. Fakt bez m-pakietu. Jasne jeśli masz na prawdę perełke, pewna historia, nie rozbite auto, bdb stan udokumentowany. To logiczne że takie auto jest więcej warte -> za większą kwotę go wystawisz i musi trochę postać aż znajdzie się rozsądny kupujący który szuka konkretnej sztuki i wtedy on kupi taki samochód od Ciebie i będzie zadowolony, Ty sprzedaż taki samochód i też będziesz zadowolony. I pewnie nie jest to kwestia jednego dnia, ale nie jest to też kwestia pół roku <-- bo to nie oznacza nic innego jak to że coś jest nie tak -> albo z samochodem ale z chorą ceną. Da się kupić dobre auto w dobrej cenie ( nie mówię że tanio -> ale w odpowiedniej cenie do wieku i stanu samochodu .. ), tylko trzeba się przebijać przez tony ofert ze złomami .. i tyle. A co do tego samochodu co pokazałeś e46 w automacie 330i, 47 tyś po sprowadzeniu hmm, na prawdę byś kupił takie e46 ? Jakiś czas temu e90 325i 42,900 bodajże. szary kolor sedan, xenon szyberdach, klimatronik, komf. fotele, navi, multifunkcja automat m-pakiet. bok malowany, bez progów i góry drzwi. Auto bezwypadkowe tak gwarantował sprzedający i zwracał kasę za przyjazd jak by się okazało inaczej, możliwość sprawdzenia .. gdzie sie chce, książka jakaś dokumentacja komplet kluczyków itd. Poważnie się zastanawiałem nad tym samochodem tylko automat .. a ja szukam tylko manuala i nie mogłem się do tego przekonać. Auto stało 3 dni.

Sam szukam podobnego samochodu, tzn sedan silnik 2,8 - 3,0. Powiedzmy, że siedzę w ofertach na alledrogo od długiego czasu prawie dzień w dzień. I chyba bym na głowę upadł żeby kupić takie e46 ( 13-15 letnie ) za 25-28 tyś !!! Śmiech na sali, i zreszta nie tylko ja tak myślę bo te samochody od tego Pana stoją po pól roku, no przynajmniej jak je wystawi to widze prawie identyczne .. a to czarne z jasnymi skórami .. hmm ile 2 miesiące temu widziałem na 90%, chyba że miał takie samo drugie. Do tego ok - jeśli auto jest w stanie kolekcjonerskim - to jasne że cena będzie duża. Gdybym miał dać za e46 25-28 tyś to musiało by być w pełni oryginalne, w pełnym / prawie pełnym wyposażeniu, mieć pełną historię serwisową z fakturami itd + oryginalny lakier ... ( i tak rozumiem pomalowany błotnik czy maskę ale ogólnie w oryginale ). Ja osobiście nawet nie dzwonię jak widzę taką cenę -> rozumiem każdy ma prawo wystawić samochód za ile chce ( podobne przypadki na alledrogo co jakiś czas pojawiają się e46 po 25 tyś z PL .. ) pewnie sprzedający policzył za ile kupił auto parę lat temu + ile wsadziłw niego chyba łącznie z ubezpieczeniem przez ten czas.. i teraz za tą sumę chce go sprzedać .. co śmieszne nawet część nie ma xenonu itd.. no i co ? I te auta widzę w tej samej cenie już od pół roku jak sobie wiszą .. i wiszą. Wracając do tego samochodu to jak jeszcze ktoś jest w ogole zainteresowany tym samochodem i piszecie że sprzedawca nie ma książki serwisowej / że progi były malowane bo rdza itd... no ludzie.. pomijam stan chociaż by tego fotela i ten przebieg.. sprzedawca ma chyba bujną wyobraźnię. NO ale ponownie, każdy ma prawo wystawić samochód za ile chce .... i trzymać je jak długo chce. :cool2:

http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-192km-m-pakiet-xenon-alu-17-syzberdach-z-niemiec-idealna-ID6yaDJZ.html Auto wcześniej wystawione za 14,500 - do opłat. Potem 13,700 do opłat. Wnętrze wygląda OK. Zewnątrz wygląda OK -> lewa strona cała malowana ale wygląda na dobrze pomalowaną ( łącznie z progiem - bez góry drzwi ). Dach, maska przód ( stuknięta ale oryginalny lakier ) i prawa strona ( błotnik stuknięty i zarysowany oryg. lakier ) drzwi przód tył oryginał lakier. Tylny błotnik koło wlewu paliwa odcinek ok 10-20cm szpachla od 800mikronów ( 0,8mm ) do ponad 2000 mikronów ( 2mm + ) - wycieniowane na przetłoczeniu i przy progu. Wygląda całkiem OK. Silnik szrot, po przyjechaniu silnik zagrzany, odpalany przez sprzedającego "z gazem" odpalił ok, potem bez gazu nie chciał odpalić za pierwszym razem, za drugim razem z gazem odpalił -> po chwili lampka oleju się zapaliła, potem zgasła. Olej ( mimo że ciepły silnik ) gęsty i dziwnie lepki.., pod korkiem oleju sucho. Z silnika stukanie ewidentnie nie vanos ani osprzęt tylko silnik/dół. ( Panewki ?). SIlnik ( jak to całe auto od handlarza przygotowane do sprzedaży = umyty ) a mimo to że przecież auto dużo nie jeździło od mycia ( 2-3 tyg może? parę razy tyle co chętnych ) to z pod dekla zarzygany olejem i w dół cały mokry. Cena za samochód + opłaty + słupek za duża jak dla mnie = odpuściłem i nawet dalej nie oglądałem. Jak ktoś chce i ma gotowy zdrowy słupek 2.5 192PS to może spróbować jechać i oglądąć w innym wypadku nie polecam. Szukamy dalej :-)...

Ok dzięki Panowie za pomoc. Po auto nie pojechałem i nie żałuję :D a auto już poszło ( tzn nie ma śladu na alledrogo itd ) więc temat myślę że można przenieść do kosza. No a ja poszukuję nadal pojazdu..

Dzięki Panowie.. za dużo się nie dowiedziałem ale fakt ta nakładka progu inna.. do tego sprzedawca zachowuje się jak burak więc odpuszczam to auto. Tzn specjalnie po nie jechać nie będę.. chyba że coś będzie w okolicy i wtedy można by i podjechać oglądnąć. Ciekawa sytuacja na alledrogo.. przeważnie co parę dni / co tyg parę aut z DE się pojawiało czy to ciekawszych czy mniej ciekawych.. a od ostatniego ponad tygodnia prawie NIC się nowego nie pojawiło :roll: Handlarze zjechali dzieci do szkoły wysłać ? :D