Co do drgania kierownicy również wymieniałem dolne wahacze i pomogło ;) mam 3.0d z 2002 roku i spalanie hmm bywa rożne, aczkolwiek mam idealne porównanie automatu i manuala. Auto fabrycznie wyszło w wersji z autoamtem paliło wtedy w granica; miasto 9/11 litrów ;trasa przy prędkościach powyżej 150kmh w granicach 7,5 litra. Nastał kres skrzyni automatycznej przy przebiegu 224tys km ( nie cofany, serwis aso do 2012 roku ) (hydrokinetyk + tarczki 4,5 biegu) po tym incydencie doszedłem do wniosku nie będę naprawiał automatu tylko zeswapuje na manuala, i to była najlepsza decyzja. Spalanie teraz w mieście max 9 litrów ( na 245/45/r18), średnio 7,6 a najważniejsze w tym wszystkim ze dynamika wzrosła. Jeżeli koniecznie chcesz diesla to najlepiej zabierz kogoś ogarniętego z komputerem ( warto sprawdzić ciśnienie na pompie, korekty wtrysków itp itd ) będziesz miał wtedy wgląd na kondycje jednostki... zwróć uwagę również na koło pasowe które na zimny silniku potrafi mruczeć i wprowadzać cala budę w wibracje... Słabą stroną e39 są również uszczelki drzwi,elektryka tylnej klapy w wersji touring, jeżeli posiada nivo to warto sprawdzić stan miechów ( powierzchniowe pęknięcia, trzymanie ciśnienia w układzie), jeżeli xenon to sprawdź również regulatory... Nie przychodzi mi nic innego do głowy teraz, resztę obadaj jak w każdym innym aucie. BTW utrzymanie e39 w dobrym stanie kosztuje sporo jak już ktoś wspominał.