Zatrzaśnięta klapa silnika...koszmar.

[arturo193]

Nie zdazyłem się jeszcze nacieszyć moją pierwszą E38 a już przydarzył mi się za.ebany problem z zatrzaśniętą klapą.Meczyłem się dzisiaj chyba z 7 godzin ale już jest po połnocy i dałem sobie na luz,tym bardziej,że moje nerwy są na wyczerpaniu.Wyrwałem lewą nerkę i z tego co widzę za pomoca malego lustereczka na wysięgniku to linka wypadła z mocowania w lewym zamku...prawy zamek,ten od strony pasażera,udalo mi sie szarpnieciem otworzyć.Kombinowałem na różne sposoby ale [BAD] blada.Nie wiem czym kierowali się konstruktorzy robiąc takie rozwiązanie...tragedia...zamknięcia klapy pewnie projektował jakiś idiota bo inaczej już nazwać go nie mogę...żeby nie można było otworzyć zatrzasniętej klapy w razie zerwania linki????????Nie wiem co teraz zrobić...naprawdę nie wiem.Dojście do tej dźwigienki otwierającej zamek jest wręcz niemożliwe,aż nie mogę uwierzyć,że BMW zatrudniło kretyna jako projektanta.Kiedyś w MB zerwala się linka to otwarcie klapy zajęlo mi godzinkę.No nic...od rana będe dalej się męczył ale nie wiem czy nerwy mi nie wysiądą.Dobrej nocy Moi Drodzy.

[Kluczyk]

hmm... maska bmw stosunkowo jest dosyć spora nie wyobrażam sobie jej na jednym zamku, moim zdaniem dobrze ze jest takie zastosowanie bo złodziej nie otworzy Ci maski. ale wracajmy do wątku myślę ze jedynym sposobem aby się tam dostać to musisz ściągnąć lewe nadkole pościągać plastiki które znajdują się w zderzaku i w tedy masz nijako taki dostęp do zamka ale mogę się mylić

[arturo193]

Uporałem się...zajęlo mi to 9 godzin...ale teraz pewnie zrobilbym to w 30 minut.Gdy wreszcie udało mi sie otworzyć lewy zamek okazało sie,że prawy jakimś cudem tez sie zatrzasnał...no cóz następna nerka precz i otworzylem tę cholerną klapę.Okazało się,że linki są ok...po prostu wysunęly sie z tych mocowań w zamkach...po włozeniu znów się wysuwały...minus dla konstruktorów...zrobione kompletnie bezmyślnie...prędzej czy póżniej kazdego to czeka.Ja założyłem na te kuleczki na końcach linek obejmki plastikowe aby nie wypadly i sciągnłąem te obejmy do siebie jeszcze jedną obejmą aby się nie zsunęly,w ten sposób linka nie ma jak wysunąć się z mocowania.Nerki założyłem tak tymczasowo bo mocowania pekły ale i tak czekam na nowe.9 godzin koszmaru ale jakby ktoś miał taki problem pisać na priv to opiszę wszystko z detalami jak to otworzyć.Pozdrawiam.

[Kluczyk]

no to gratki super ze sie udalo;)

[arturo193]

no to gratki super ze sie udalo;)

:cool2: Dziękuję...wiecie ile kosztuje nowy grill do E38 oryginał...na BMW-fans cena tego jest podana za jedną stronę 4441 Euro...czy to możliwe??????

[Darth_Kaker]

Nie to jakiś błąd. Poza tym ja wsadziłem sobie chińczyki z allegro (tez rozwaliłęm jak próbowałem otworzyć maske po tym jak mi spadła linka z tych kuleczek :D ) jeżdze już rok i cały czas wyglądają dobrze. Także polecam.

[arturo193]

Nieee...no ja zamówilem chińczyki tylko tak z ciekawosci wszedłem,żeby zobaczyć ile kosztuje oryginał...napewno jakiś bląd bo wychodzi 40 razy drozej niż do e65 :mrgreen: Jak widzę problem ze spadajaca linką to dosyć popularne zagadnienie...aż dziwne,że nie było na necie jak to otworzyć.Pozdrawiam.

[kosaaro]

Nie ma co się denerwować , tobie to zajeło 9 godzin - to znaczy, że złodziej nie otworzy w pare minut i o to chodziło tym z bmw !!! pozdro