Skocz do zawartości

E38 M62B44 czy a ktoś we Wrocławiu taki sam silnik ??


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

itam, panowie posiadam BMW E38 z silnikiem M62B44, celowo zakladam wątek w tym dziale, ponieważ silnik był montowany również w E39. Silnik miał wymienianą uszczelkę pod jedna z głowic, ściagany kolektor dolotowy i wiele innych rzeczy które wymagały poprawek. Po złożeniu silnik dziwnie się zachowuje. Jak jest zimy chodzi w miarę ok, jak złapię trochę temperatu to obroty wskakują na 3000 i stoją na tej wartości po czym potrafią opaść i znowu wzrosnąć, mogę jechac bez dodawania gazu, silnik sam trzyma 2000 obrotów.. Szukałem lewego powietrza - nie znalazłem. Krokowie dokłądni wyczyszczony, i w związku z tym mam pytanie - czy podczas pracy silnika jak weźmie się krokowiec do ręki, to czuć takie wibracje jak w telefonie i słychać jakby brzęczenie (podobne do dźwięku pracującego transformatora ) ? Czy we wrocłąwiu jest ktoś może z takim silnikiem kto chciałby mi pomóc i na przykłąd umożliwić podłączenie swojego silniczka ?? Inpa zachowuje się dosyć dziwnie, nie pokazuje wogóle wartości SMOOTHNESS, reszta parametrów wygląda ze jest ok, komputer nie zgłasza błędów.

Silnik M62B44 bez vanosa, skrzynia manualna

Edytowane przez michau69
Opublikowano

Tzn mam rozumieć, że po rozgrzaniu zamiast biegu jałowego ma 3tys obr. tak?

A jakbyś tak odłączył krokowiec? Albo w ogóle go wyjął i zaślepił dzurę, to co się dzieje?

 

A oprócz tego, że trzyma 3tys obr to coś się innego dzieje? Telepie nim albo falują obroty?

Trochę dziwne to zachowanie.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano

Silnik oprocz tego pracuje idealnie nic nie telepie, po prostu wskakuja obroty na 3000 i tak sie utrzymuja, jak przycisne waż od krokowca to obroty moge "wyregulowac" do prawidlowych ~850, jak odlacze krokowca to obroty spadaja do okolo 1500-2000, a jak zgasze i probuje zapalic bez krokowca to nie da rady- teoretycznie problem jest z dawka powierza, jak mu troche zabiore zaciskajac waz to obrot spadaja

 

Czy ten silniczek ma tak brzeczeć ??

Opublikowano

Właśnie sprawdzałem u siebie, coś tam cyka w tym krokowcu dość szybko, ale nie brzęczy.

U mnie po odpięciu wtyczki krokowca na pracującym silniku obroty minimalnie spadły, było po prostu słychać, a po podłączeniu wróciły do normy.

 

A jakbyś tak spróbował całkowicie zatkać otwór krokowca? po prostu go wyjąć i zatkać otwór, chociaż nie wiem czy po wyjęciu krokowca nie zgaśnie silnik.

Albo po prostu zatkać wlot do krokowca, ten wąż gumowy i zobaczyć co będzie nie tak.

 

Najlepiej to po prostu podmienić krokowca i zobaczyć, ciekawe czy to kwestia wadliwego krokowca czy sterowania nim lub czegoś jeszcze.

 

U mnie po wyczyszczeniu krokowca też obroty podskoczyły i utrzymywały się na ponad 1100obr, ale po 4-5min pracy wyrównały się do właściwego poziomu, zapewne komputer musiał się dostroić do większej przepustowości krokowca po myciu, bo był nieźle zasyfiony wcześniej.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano
Wirem ze na pewno jest to sprawa z powietrze, bo jak przytkam wlot powietrza przy krokowcu, ten wezyk, to moge "wyregulowac" sobie obroty do prawidlowych - pytanie czy to wina krokowca, czy samego sterowania nim, np jakis czujnik, silnik byl rzogrzebany konkretnie, teraz po poskladaniu mam taki efekt, czy mozliwe by bylo cos takiego gdyby pod kolektor dostawalo sie lewe powietrze ?? Druga sprawa to taka ze przez chwile mialem efekt ze silnik wogole nie chcial sie wlaczyc, zapalal i od razu gasl, po 10 razach zapalil - jak otworzylem przepustnice. Czy tak jakby krokowiec sie zawiesil i zamknal cale powetrze do kolektora. Szukam chetnego do pomocy z okolic wroclawia, potrzebowalbym sprawdzic krokowca.
Opublikowano

A jak odpalisz silnik na biegu jałowym ma te 3000 obr i leciutko uchylisz przepustnicę tak jakbyś chciał wkręcić silnik na 1200-1500obr to coś się zmienia? obroty rosną? Czy nic się nie zmienia i dopiero jak przepustnica jest mocno uchylona tak jakby przy normalnym trybie pracy silnik miał mieć 3tys obr to dopiero wtedy obroty zaczynają rosnąć?

 

Może tak być, że gdzieś dostaje się lewe powietrze, ale to raczej nie powinno dawać aż takich efektów, raczej obroty by falowały.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano
jak sie wkreci na obrty, 3000, to lekko dotkne pedalu gazu i wchodza na maxa, nie pracuje jak powinno, po odpieciu wzezyka ktory daje powietrze do krokowca, i wpuszczeniu lewego powietrza obrty spadly do 1200, musialem tak zrobic bo musialem pilnie pojechac autem i trzyma caly czas obroty jalowe na 1200. poza tym chodzi wszystko dobrze. Dodam tylko ze na pewno mam spalone przekazniki od ABSu, ASC+T, i Wycieraczek - zalaly sie woda, i zastanawiam sie , bo wiem ze problem z kontrola trakcji moze dawac takie cuda - auto glupieje mysli ze kola sa w poslizgu i wkreca na obroty samochod.. ale to dopiero bede wiedzial w poniedzialek bo przekazniki bede mial... pytanie tylko czy na razie moge tak jezdzic ...do poniedzialku

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.