Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Prośba jest następująca: jest to samochód, który chciałbym pojechać zobaczyć, ewentualnie kupić. Proszę o opinie, sugestie i podpowiedzi. Dziękuje ze wszelkie informacje. Ogłoszenia są dwa, ponieważ własciciel również wystawił samochód.

 

http://www.premiumcars.pl/cars/191

http://otomoto.pl/bmw-z4-3-0i-C18557246.html

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto przepiękne na zdjęciach ,ale radzę po obejrzeniu pojechać do autoryzowanego serwisu i wszystko sprawdzić

Dziekuje za porade. Bardzo rozczaroweałem sie ilością odpowiedzi... ale moze ze względu na model.

Samochód pojechałem oblukać i przyjechałem nim do domu. Wszystko zgodne z rozmową telefoniczną i z opisem. Dodatkowo w ASO okazało sie jszcze że samochód ma 4 letni pakiet serwisowy i :-) oczywiście wszystko jest tak jak miało byc, więc zanabyłem sobie nową zabawkę. :norty:

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto przepiękne na zdjęciach ,ale radzę po obejrzeniu pojechać do autoryzowanego serwisu i wszystko sprawdzić

Dziekuje za porade. Bardzo rozczaroweałem sie ilością odpowiedzi... ale moze ze względu na model.

Samochód pojechałem oblukać i przyjechałem nim do domu. Wszystko zgodne z rozmową telefoniczną i z opisem. Dodatkowo w ASO okazało sie jszcze że samochód ma 4 letni pakiet serwisowy i :-) oczywiście wszystko jest tak jak miało byc, więc zanabyłem sobie nową zabawkę. :norty:

 

Have fun :) A co do ilości odpowiedzi - w przypadku tak nowych samochodów jest tylko jedno wyjście - wizyta w ASO. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz świętą rację, choć ... dalej mnie martwi mała ilość przeglądających właścicieli Z4 (E89) ten dział. Kurcze... chyba każdy z nich miłaby coś do powiedzenia. Więc albo udają snobów którzy nie specjalnie chcieli by coś wnieść od siebie, alebo nie mają czasu dla poslpólstwa więc są sobami, albo ... ich tutaj niema...... Choć w ten ostatni wywód niewierze... bo trzeba by być z lekka dziwnym, zeby kupić Z4 za 150-300PLNÓW i nie kochac tych aut. A jak sie kocha to sie pracuje nad nimi "przynajmniej" na klawiaturze...

Niewiem i nie rozumem... ale może ja tez jestem dziwok :mrgreen:

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz świętą rację, choć ... dalej mnie martwi mała ilość przeglądających właścicieli Z4 (E89) ten dział. Kurcze... chyba każdy z nich miłaby coś do powiedzenia. Więc albo udają snobów którzy nie specjalnie chcieli by coś wnieść od siebie, alebo nie mają czasu dla poslpólstwa więc są sobami, albo ... ich tutaj niema...... Choć w ten ostatni wywód niewierze... bo trzeba by być z lekka dziwnym, zeby kupić Z4 za 150-300PLNÓW i nie kochac tych aut. A jak sie kocha to sie pracuje nad nimi "przynajmniej" na klawiaturze...

Niewiem i nie rozumem... ale może ja tez jestem dziwok :mrgreen:

 

 

Powinieneś się cieszyć, że jest Was mało.

W mojej wiosce jest 102547 szt e46 i 2 szt Z4....tylko o czym rozmawiać z ich wlascicielkami? Obie wyglądają jak "chryzantemy"

Ciesz się oryginalną zabawką, a pogadać zawsze możesz z fanami tylnego napedu :)...i silnikow benzynowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz świętą rację, choć ... dalej mnie martwi mała ilość przeglądających właścicieli Z4 (E89) ten dział. Kurcze... chyba każdy z nich miłaby coś do powiedzenia. Więc albo udają snobów którzy nie specjalnie chcieli by coś wnieść od siebie, alebo nie mają czasu dla poslpólstwa więc są sobami, albo ... ich tutaj niema...... Choć w ten ostatni wywód niewierze... bo trzeba by być z lekka dziwnym, zeby kupić Z4 za 150-300PLNÓW i nie kochac tych aut. A jak sie kocha to sie pracuje nad nimi "przynajmniej" na klawiaturze...

Niewiem i nie rozumem... ale może ja tez jestem dziwok :mrgreen:

 

Dziwna jest Twoja wypowiedź na temat pieniędzy...dla prawdziwego fana BMW nie ma znaczenia ile kosztuje samochód który kocha. Są tacy co kochają np. E30 za to, że jest klasyczne, a nie za to, że kosztuje kilka tyś pln. Za 25 lat Twoje Z4 będzie warte tyle co to e30 i też będzie je ktoś kochał...pewnie już nie Ty bo Ty będziesz kochał inne BMW za "150-300PLNÓW"...znam właścicielkę E89 za tyle PLNÓW i wiesz co...ona go wcale nie kocha, natomiast kocha pieniądze swojego męża, który w akcie miłości kupił jej taki samochód. Cieszymy się, że masz taki fajny samochód (ja osobiście uważam, że E89 to jeden z najpiękniejszych roadsterów na rynku), ale jako prawdziwy fan BMW zamiast pisać o atrybutach E89 pod tytułem "150-300PLNÓW" napisz o jego linii nadwozia, silniku, napędzie i jak jeździ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dziwna jest Twoja wypowiedź na temat pieniędzy...dla prawdziwego fana BMW nie ma znaczenia ile kosztuje samochód który kocha. Są tacy co kochają np. E30 za to, że jest klasyczne, a nie za to, że kosztuje kilka tyś pln. Za 25 lat Twoje Z4 będzie warte tyle co to e30 i też będzie je ktoś kochał...pewnie już nie Ty bo Ty będziesz kochał inne BMW za "150-300PLNÓW"...znam właścicielkę E89 za tyle PLNÓW i wiesz co...ona go wcale nie kocha, natomiast kocha pieniądze swojego męża, który w akcie miłości kupił jej taki samochód. Cieszymy się, że masz taki fajny samochód (ja osobiście uważam, że E89 to jeden z najpiękniejszych roadsterów na rynku), ale jako prawdziwy fan BMW zamiast pisać o atrybutach E89 pod tytułem "150-300PLNÓW" napisz o jego linii nadwozia, silniku, napędzie i jak jeździ...

 

Aleś se nawymyślał ;-)

Ponad rok minął.... ale co tam. To nie była wypowiedź na temat pieniędzy, tylko na temat małej ilości wypowiedzi. Gdzie ja napisałem że kocha się samochód tylko za 150-300PLN ów ?? Wspomniałem tylko że dziwnie mało osób... i zastanawiałem się czy właśnie Ci od Z4 nie kochają swoich samochodów ?? (czytaj: nie należą do tego forum ??) Była to zwyczajna metafora.... Ale ... no na tym zakończe swój wywód.

A co do kochania samochodów... wierz mi że dla mnie nie ma znaczenia ile kosztuje żeby go szanowac i dbać o niego. Mam w garażu również skuter, który jest wart zdecydowanie mniej ale on również podlega cotygodniowym zabiego detalingu. Bo jego też "kocham" - mimo ze kosztuje pare tysiów. I mam też w trakcie rekonstrukcji Syrene 105L.... i ją równie mocno kocham :mrgreen: ... kurde, ją chyba najbardziej.

 

Aaaa... zapomniałem: za syrene dałem 500zł i butle wódy (tanio-mało) ale nie dlatego ją najbardziej kocham :norty:

"Jeśli masz wroga, idź nad rzekę, usiądź nad brzegiem, kontempluj i spokojnie czekaj, aż nurt przyniesie Ci jego zwłoki"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.