530 D GAŚNIE NA WYBOJACH

[macieknowy]

Witam Panowie, mam problem z autem. Jeżdżę E39 530 diesel z 98 roku, automat. Podczas jazdy na nierównościach czy dziurach samochód sam gaśnie. Czasem się zdarzy że nie zgaśnie tylko lekko się "zamuli' tak jakby auto hamowało silnikiem i po sekundzie wraca wszystko do normy i odzyskuje moc. Jednak najczęściej gaśnie po czym zatrzymuję się na poboczu odpalam i jedzie dalej. Żadne kontrolki nie informują mnie o ewentualnej awarii. Dzieje się tak tylko na nierównych dziurawych drogach. Na gładkim asfalcie problem nie występuje. Druga sprawa to taka że samochód zaczął mi zapalać dopiero za drugim trzecim razem (na zimnym i ciepłym). Akumulator jest ok, mrozów już nie ma. Wcześniej odpalał za pierwszym razem nawet w zimę. Wziąłem drugi zapasowy kluczyk i to samo czyli immobiliser jest ok. Może to pompa paliwa zacina się na wybojach i przy odpalaniu? Podejrzewam że to odpalanie ma związek z gaśnięciem auta podczas jazdy ale sam już nie wiem. Proszę o pomoc i z góry dziękuję.

[dani3011]

Zaczniemy od tego:ile siary masz w zbiorniku,jak masz poniżej 15l na wybojach tak się może dziac -pompka w zbiorniku.Moze też tracić prąd,,moze to być pompka progowa-tez traci prad i rozłącza na wybojach.Skoro na równym masz wszystko OK,znakiem tego pompka w zbiorniku albo coś nie łączy na wybojach.Dolej paliwa i sprawdz jezeli to samo to prablem prądu.Ja tak obstawiam.Któraś pompka traci napięcie i nie podaje siary do pompy.POzrd

[macieknowy]

Zdarzało się że kilka razy dojeżdżałem na rezerwie na stacje benzynową i nigdy mi nie zgasł dlatego myślę że to nie będzie wina małej ilości paliwa w baku. Podejrzewam że będzie to właśnie coś związanego z napięciem w pompce paliwa lub podprogowej. W tygodniu postaram się to sprawdzić.

[dani3011]

Rozgryzłeś ten problem?-ciekawi mnie co szwankowało??POdzr