Skocz do zawartości

Lekki strzał, odpala normalnie ale gubi obroty i gaśnie...


cube16x1

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z moją Bunią. Zaczęło się o tego że pękła mi dodatkowa pompa wody. Znajomy mechanik powiedział że nie muszę go na razie wymieniać i połączył układ na tzw. krótko. Uzupełnił płyn chłodzący i stwierdził że uratowała mnie zima bo silnik był zupełnie suchy (nie miał chłodzenia) i dobrze że nie pękła uszczelka pod głowicą. odpowietrzył układ. Od tej pory obroty zacinały się np na 1800 i spadały poniżej 800 potem znów wyżej i znów niżej, ale myślałem że to niesprawny silniczek krokowy który dawał o sobie znać od jakiegoś czasu. Dwa dni temu wymieniłem olej (shell helix 10w40) i obroty przestały aż tak szaleć. Cieszyłem sie ale krótko, dzisiaj podjechałem w pewne miejsce zgasiłem silnik po paru minutach wróciłem i próbując odpalić usłyszałem lekki strzał i dziwny zapach we wnętrzu. Jeszcze raz spróbowałem odpalić, udało się ale silnik od razu tracił obroty przez chwile utrzymując 200 obr./min. i gasł z dziwnym csysem. Liczę na pomoc w diagnozie bo nie chciałbym ładować się w niepotrzebne koszty. Dodam że reaguje na dodawanie gazu ale zaraz po tym obroty spadają, ciężko chodzi i gaśnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz sprawdzić na początku sprężanie bo takie objawy to może być wydmuchana uszczelka pod głowicą. Jeśli sprężanie będziesz miał OK i CO2 w płynie będzie OK to trzeba byłoby doszukiwać się problemu z cewkami lub fajkami świec ( o ile nie masz przewodów bo prawdę mówiąc nie wiem co to za silnik 1.8G (GAZ?)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jest wszystko okay! Łapał lewe powietrze w okolicy przepustnicy jakiś wężyk wyskoczył. Ale zestrachany byłem! HEHE :D tak to jest z nami laikami :mad2: Miałem cng bo to wersja limitowana z seryjnie montowanym gazem (powstało tylko ok. 800 sztuk)ale musiałem go wymontować bo ta butla z 96r. a na butle od 2002r. są nabijane numery homologacyjne i dla tego nie mogłem przejść przeglądu instalacji. Dziwne bo w niemczech skąd go mam, przechodził przeglądy gazu normalnie. Niby butla cng ma żywotność 20 lat ale co mi po tym skoro żyjemy w Polsce?! Proponowali dokładny przegląd samej butli (prześwietlenia, badanie struktury i grubości butli itd.) koszt to jak mi powiedzieli od 1000-2000 PLN. Chyba ich pogniotło! Jak bym miał takie pieniąchy to bym se nową kupił. Trochę żal bo założenie całej ins. 10.000 PLN :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.