Falowanie obrotów a brak Katalizatora

[elmojad]

Czy możliwe że przyczyną falowania obrotów jest brak katalizatora?? Wczoraj dojrzałem że ktoś go poprostuuu wyciął i w to miejsce wspawano dwie zwykłe rurki..., Wogóle czy to bardzo źle że nie ma tego katalizatora???

[kamilf]

Możliwe, pytanie tylko gdzie masz sondę. Jeśli była za katem to może czytać złe wartości i może falować, jeśli jest przed katem to raczej nie ma to wpływu. Teoretyzuję ale tak mi się wydaje, nie mam 100% pewności że tak jest...

[Samaszkin]

Na pewno kolego to nie jest wina katalizatora, a sonde masz na 100% przed katalizatorem, także nie może to w żaden sposób wpływać na jej działanie. Chyba, że ktoś z rozpędu wycinając katalizator wyrzucił sondę :mrgreen: , ale to mało prawdopodobne...

Zacznij od odłączenia kostki na przepływomierzu. Jeśli to pomoże to znaczy, że masz przepływomierz zepsuty. Jeśli nie będzie poprawy to przeczyść silniczek krokowy i powinno być OK. Ja u siebie w każdej becie odrazu po zakupie je wycinam :lol:

Jeśli to nie pomoże to pisz i pomyślimy dalej.

 

Ps. Chętnie bym odkupił taki katalizator :norty:

[Samaszkin]

Wogóle czy to bardzo źle że nie ma tego katalizatora???

 

Na temat katalizatorów wiem praktycznie wszystko i powiem Ci tylko tyle, że katalizator który był u Ciebie spełnia swoją normę oczyszczania spalin do 150 000km, póżniej może tylko zaszkodzić, a pożytek z niego przy przebiegu powyżej 150 000km jest znikomy.

A tak jak go nie masz to Ci się chociaż nie zapcha i nie będziesz miał problemów. Z drugiej strony to ktoś Cie wyprzedził i straciłeś kilka ładnych stów :lol:

[elmojad]

Na pewno kolego to nie jest wina katalizatora, a sonde masz na 100% przed katalizatorem, także nie może to w żaden sposób wpływać na jej działanie. Chyba, że ktoś z rozpędu wycinając katalizator wyrzucił sondę :mrgreen: , ale to mało prawdopodobne...

Zacznij od odłączenia kostki na przepływomierzu. Jeśli to pomoże to znaczy, że masz przepływomierz zepsuty. Jeśli nie będzie poprawy to przeczyść silniczek krokowy i powinno być OK. Ja u siebie w każdej becie odrazu po zakupie je wycinam :lol:

Jeśli to nie pomoże to pisz i pomyślimy dalej.

 

Ps. Chętnie bym odkupił taki katalizator :norty:

 

 

Odpiąłem kostkę na przepływomierzu i wsumie to nie ma żadnej róznicy tylkoo jak już sie oborty uspokoją to tak jakby trochę wyżej się trzymały, i tak apropooo to falują jak się trochę rozgrzejee... Aham i po zgaszeniu silnika słychać cykanie z przepływki

 

 

Aham i jeszcze czasem jak wciskam gaz to tak jakby nie reagowal i muliii troche autooo ale to występuje bardzo rzadkoo, chociaz jak to się dzieje to silnik gasnie i nie trzyma wolnych obrotów, jak go trzy razy zakręce tak do 3tys to na chwile sie uspokaja

[Samaszkin]

A silniczek krokowy czyściłeś???

O filtr paliwa i powietrza nie pytam, bo mam nadzieję że były zmieniane??? Jeśli nie to warto na to zwrócić uwagę....