Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Koledzy, poradźcie mi :( Wczoraj zgubiłem jedyny kluczyk do mojego e46;(( Poradźcie mi co robić... Iść do jakiegoś magika który mi autko otworzy i dorobi nowy kluczyk?? Ile mnie to bedzie kosztować?:(
Opublikowano
No to chyba czeka Cię wymiania wkładów stacyjki i zamków. Otworzenie auta to tu najmniejszy problem. I najtańszy. Może w ogóle go najpierw nie otwieraj, o ile nie stoi w bezpiecznym miejscu, tylko najpierw zakrzątnij się przy wymianie gratów.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A czy nie możnaby zamówić w ASO nowego kluczyka na podstawie numeru vin?? zakładając oczywiście że w aucie były fabryczne zamki
Opublikowano

myślałem właśnie o ASO, ale znając życie będzie to kosztować kolosalną sumę... A jakbym kupił na alledrogo używaną stacyjkę z kluczykiem? Czy muszę wtedy moduł EWS wymienić? Znalazłem w Rzeszowie magika, który niby otworzy auto, dorobi i zaprogramuje kluczyk nawet u mnie na parkingu i wtedy obejdzie się bez wymiany gratów... Nie gadałem z nim jeszcze, będę musiał zadzwonić i dowiedzieć się ile sobie policzy za to...

 

 

W dupe jego mać, czułem żeby zostawić kluczyki w domu i dopiero iść na imprezę:/ ehh...

Opublikowano
na szczęście obeszło się bez tego wszystkiego...:P Po długich poszukiwaniach na mrozie kluczyki się odnalazły;( przeleżały całą noc w śniegu...:/ I tu kolejne pytanie, związane z jakimiś uszkodzeniami... Położyłem je odrazu na grzejniku, ale czy nic się im nie stało po tej nocy na śniegu? Mogło coś zamoknąć? Niby samochód odpala ładnie, bałem się że może immobilizer przestać działać..
Opublikowano
Może od razu zainwestuj w nowy kluczyk? Po kolejnych imprezach nadal będziesz miał kaca, ale przynajmniej bezpieczny, dodatkowy kluczyk w szufladzie :P
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
na szczęście obeszło się bez tego wszystkiego...:P Po długich poszukiwaniach na mrozie kluczyki się odnalazły;( przeleżały całą noc w śniegu...:/ I tu kolejne pytanie, związane z jakimiś uszkodzeniami... Położyłem je odrazu na grzejniku, ale czy nic się im nie stało po tej nocy na śniegu? Mogło coś zamoknąć? Niby samochód odpala ładnie, bałem się że może immobilizer przestać działać..

 

Wszystko powinno być ok, jednak dla spokoju należałoby zainwestować w zapasowy kluczyk :cool2: Sąsiad zgubił elektroniczny kluczyk od mercedesa (taki z podczerwienią) na początku grudnia... odnalazł się podczas styczniowych roztopów w zaspie przed domem :8) hibernacja w śniegu była na tyle skuteczna że kluczyk przetrwał nietknięty :cool2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zawsze możesz zamówić kluczyk serwisowy bez pilota, kosztuje jakieś grosze, a będziesz mógł auto otworzyć i odpalić w razie zgubienia głównego klucza.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.