E32 zawieszenie i dosc duzy klopot z nim...... help....

[arekbp]

Witam

Strzeszce co sie dzieje : samochod przy zapadnieciu sie w poprzeczny dolek ( uskok ) przy wiekszych predkosciach robi zamachy poprzeczne przodem na boki + skret kierownicy. Czyli po zapadnieciu sie przodu i wyprostowaniu kierownica robi kontre w lewo. Nawet na postoju naduszajac przod z obu stron ku dolowi jest ten sam objaw kierownica lata w lewa strone i wraca zpowrotem do swojego polozenia... Ma te auto tak ju od kiedy je sprowadzilem.Dodam ze wpedzanie w skoki na plytach do badan zawieszen nic niedaje dzije sie tylko tak wtedy gdy naduszam caly przod ku dolowi. Gdy odlacze prawe kolo ( drazek ) objaw mija. Nikt niemoze m i pomoc.... Wymienilem :

4 amortyzatory -Sachs ,wahacze dolne przednie laczniki stabilizatora , koncowke kierownicza , ustawilem zbierznosc , laczniki tylnych wahaczy i kupe innych zeczy i trace cierpliwosc. Teraz zaczely stukac whacze gorne a raczej tuleje. Wymienie je ale juz moja cierpliwosc ma sie ku koncowi. niewiem czy to cos da ( sa tam lekie luzy ).

Wiem ze gorne mocowania amortyzatora sa w 3 wydaniach : std. , +30min. , -30min. podobno do korekcji.... te zparamertrem +-30 kosztuja 930zl /szt. .zawieszenie oprocz tulei wachacza gornego jest jak nowe i nieweim co sie dzieje z autem moze ktos ma jakis pomysl???

Patrzylem czy samochod niejest krzywy itd. i nic nieznalazlem. Ba nawet paostawilem dwie na kanale E32 I SPRAWDZILEM CZY KTOS NIEZALOZYL CZEGOS OD INNEGO MODELU.

[ducat]

Ja kiedyś mając VW Garbusa, miałem podobny objaw. Przy wjeździe w poprzeczną dziurę i przy gwałtownym hamowaniu kierownica leaciała mi w prawo, samochód ostro skręcał... Okazało się, że tuleja od stabilizatora zakończyła karierę w mim garbusku i po prostu opściła swe miejsce... Taka historia...

[arekbp]

moze jednak cos ktos konstruktywnego wymysli? mam wrazenie ze jak odlaczylem prawa strone to objawy zniklly. wiec zostaje prawa strona i niewiem czego szukac....

[KOREK]

Witaj,

 

Myślę, że znam rozwiązanie Twojego problemu. Ćwiczyłem to przez 6 m-cy w mojej piątce i nikt nie wiedział co się dzieje. Powód był prozaiczny.

 

PODGIĘTA DOLNA PODSTAWA MC PHERSONA (stopa).

 

Nie wiem jak to się prawidłowo nazywa, ale na dole kolumny jest taki poziomy łącznik (bardzo solidny odlew), który łączy McPhersona z dolnym wahaczem. Kształt ma taki dziwny, nieco pokrzywiony i mocowany jest chyba trzema śrubami (o ile pamiętam) -dwie do kolumny i jedna na sworzeń wahacza.

 

No i właśnie to paskudztwo było minimalnie podgięte, co zdarza się dość często -wystarczy duża dziura! Możesz to sprawdzić porównując lewą i prawą stronę, czy sworznie od dolnego wahacza mają taki sam układ w stosunku do tego łącznika (podstawy czy jak to zwał). Zobacz, czy przykładając poziomo linijkę do wahacza, wskazujesz na ten sam punkt tej stopy po obu stronach auta.

 

Efekt był taki, że gdy auto wjeżdzało w dołek, to skręcało w jedną stronę, zaś przy ostrym najeździe ne górkę, gdy zawieszenie się odciążało, skręcalo w drugą. Tak samo z bujaniem przodu samochodu. Oczywiście odpięcie dolnego wahacza powoduje,że problem znika.

 

Mam nadzieję, że to będzie to !!

 

Powodzenia

Konrad

 

PS> daj znać jak poszło....... :!:

[Blaster]

Hej

Ja ostatnio moja 750il przejechałem przez bardzo wysoki krawężnik

Mam felgi 17c Przedną felge i opone kompletnie rozwalilo a tylną felge bardzo poważnie wygieło

Prucz tego zrobiło mi usemki z obu wchaczy tego koła

Wymieniłem je razem z tuleją i autko jeżdzi jak jezdziło nawet zbieżności nie ustawiałem i jak narazie widać że nie trzeba

 

Moje autko latało kiedyś po drodze choć zadnych luzów nie było w zawiechu, powodem były tuleje

Choć nie były wybite to były już zbyt miękkie aby brumek nie latał po drodze

Rada dle ciebie to wymień je koszt to 100pln sztuka najlepiej załuż te z 750 (zielone) bo są najtwardsze

Właściwie to sie dziwie --- wymieniłeś tyle żeczy a nie zmieniłeś właściwie najważniejszej żeczy jaką sie zmienia w takich przypadkach6

A co do tego co do tego MC Pearsona co pisał kolega to wątpie ja dupnołem tak mocno w krawęznik i sie nie zkrzywił a tobie miało by sie to stac od normalnej jazdy --dziwne ale nie wykluczone--

Pozdrawiam Blaster

[arekbp]

Dzieki za porady.

Wymienilem dzis tuleje na wszelki wypadek na orginalne.Nic to niedalo!

QRWA trace serce do tego auta. Zostalo mi jeszcze gorne mocowanie amortyzatora i kat natarcia. Sprawdze jutro jeszcze te zrwotnice -Konrad

Moze jeszcze jedna jest mozliwosc ta najgorsza. Mimo ze auto niewyglada na pojazd w ktorym byla podluznica na dachu ( bardzo szxczegolowe ogledziny kilku fachowcow ) moze byc przesuniety kielich jednego macpersona i wtedy amortyzatory pracowaly by w roznych osiach ( pod roznym katem ) i powodowoalo by to "srube' w zawieszeniu. Moj sam. skreca tylko w lewo. Jestem pewien ze to w prawym macpersone jest cos nietak.Jade jutro na pomiar geometri zawieszenia na najnowszym urzadzonku Beisbartha z danymi kazdego auta i mierzeniem osi pojadu i rozstawu kol wraz ze zbierznosicia i innymi takimi.Ludzie mialem 16 aut w ciagu 8 lat ale to juz przerasta mnie. A lubie to auto i chcialbym je odratowac bo jedyna wadce jego jest wlasnie te dziwne zachowanie.Silnik jak dzwon. Powiem jak bylo.

Ps: ktos wytlumaczy co to znaczy pochylenie osi swoznia zwrotnicy -8.50 stopia. bo jest jeszcze kat natarcia woznia zwrotnicy.

[arekbp]

dzis pomierzylem geometrie zaieszen i jest idealna.... to mam problem zostalo mi tylko - idac za rada konrada powymienaic zwrotnice. bo juz niczego nieznajde.Troszke sie wacham bo kosztuja ok 290zl jedna...

[Blaster]

No stary wspułczucia tyle kasy poszło a w autku dalej coś nie tak...

Oj to musi boleć i to mocno

U mnie np nie pali 1 cylinderek Wymieniłem świece i kabel i nic do nie rusza teraz kolej na kopułke (po moim trupie - ostatno ja przeczyściłem i nic - w poniedziałek ją rozkręce jeszcze raz i przygne troche bolec od cylindra który nie chodzi - niechce działać po dobroci to go zmusze no)

[arekbp]

wiec poamierzyle sobie wszystko i nic.... samochod ma geometrie niemal wzorowa jak na jego wiek. A objaw nadal jest. Konrad moze brdziej przystepnie wytlumaczysz jak zmierzyc te mocowania drazkow ( zwrotnice )? Bo cos mi sie wydaje ze ja jzu wiele niewykobinuje....