Ustawienie zapłonu 730 E32

[jarek210]

Witam Panowie..

Wie ktoś jaki efekt może wywołać wyprzedzenie zapłonu??

Bo ostatnio gdy byłem na podłączeniu pod kompa wyskoczyło że mam wyprzedzony i wie ktoś może jakie powinno być prawidłowe ustawienie??

[lenin2]

Sam z siebie zapłon się raczej nie przestawi, chyba że zetnie Ci klin na wale. Widziałem już taki przypadek , do wymiany była mufa i trochę rzeżby przy wale. Nie ma możliwości ustawienia zapłonu poniewarz, komputer bierze dane z czujnika położenia wału, dlatego jeżeli zetnie Ci klin ,to przestawi się koło pasowe i zapłon następuje w innym miejscu .

[jarek210]

No zgadza się z tym klinem.. Ale jeżeli zetnie go to wg. mnie samochód nie powinien chodzić... Czy będzie chodził?? jak to jest

[ttrol]

Witam, wszystko zależy od tego o ile jest ten zapłon wyprzedzony. Jeżeli auto pali i jeździ to nie jest to duże przesunięcie. Zacząłbym od podmiany czujnika położenia rozrządu, ewentualnie wyczyszczenie szczeliny. Później na podmiankę komputer Motronic. Jeżeli tutaj wszystkie opcje się wyczerpią, należy szukać od strony mechanicznej. Ważny jest też czujnik na przewodzie, musi przewodzić, między środkowym i którymś skrajnym stykiem, zwarcie bliskie 0 Ohm. Nic innego mi do słowy nie przychodzi, chyba, że to jest silnik M60 to może być padnięty czujnik spalania stukowego, który fałszywie informuje komputer o zaniżonej liczbie oktanowej, a co za tym idzie komputer wyprzedza zapłon. Jednakże w Twoim roczniku to jednak pozostaje silnik M30.

[jarek210]

Czujnik położenia rozrządu?? A gdzie to jest bo nawet nie wiem?? czy może chodzi o czujnik położenia wału? Dodam że ostatnio robiłem kapitalny silnika i "mechanik" założył czujnik położenia wału tak że dosłownie wisiał w uchwycie i można było nim ruszać bo nie był skręcony.. Ale poprawili ten błąd... I o jaki czujnik na przewodzie chodzi bo nie bardzo się orientuję?

[lenin2]

Oczywiste że najpierw należy sprawdzić czujniki- położenia wału i nefrytowy, chociaż bez tego ostatniego podobno można jeździć. Ja mówiłem o ekstremalnej sytuacji, gdzie przez bezwładność koła, wyrabia się gniazdo na klin. Ktoś grzebał przy aucie i słabo nakręcił nakrętkę na wale. Samochód normalnie palił i jeździł, ale przy dodaniu gazu tak strzelał,(instalacja gazowa) że koleś wymienił trzy przepływomierze w ciągu tygodnia .Ja mierzyłem szczelinę między czujnikiem, a kołem w kilku miejscach i zapisywałem, różnica między jedną a drugą stroną wynosiła jakieś 2,5mm i ztąd wiedziałem że uwalony jest klin. Może masz źle ustawioną przerwę, między kołem a czujnikiem?

O czujnik położenia wałka rozrządu, nie musisz sie martwić ,bo takowego nie posiadasz

[jarek210]

Gdzieś na necie znalazłem ile powinno być ustawiona szczelina między czujnikiem a kołem i tyle mi ustawili.. Ale sprawdzę jeszcze twoim sposobem czy czasami nie jest ten klin ścięty.. jak pomierzę znowu się odezwę na forum jak na razie dzięki za rady..

[paczmen]

No zgadza się z tym klinem.. Ale jeżeli zetnie go to wg. mnie samochód nie powinien chodzić... Czy będzie chodził?? jak to jest

 

Bedzię chdził. Ja tak miałem. Występowały duże różnice w mocy np. raz od 0 do 100 miał 9,5s, a drugim razem na tym samym odcinku drogi 17s :shock: No i strzały na LPG można było się ich spodziewać zawsze i wszędzie :D Swoją drogą to strzały wyeliminował dopiero montaż sekwencji, bo na BLOSie jak było mało w zbiorniku, to też potrafiło gruchnać :mad2: i znowu maska w góre, odpięcie przelywki, "ręczne" otwarcie klapki i dalej w drogę, ale na szczęście to już tylko wspomnienie... Co do czujnika impulsów na przewodzie zapłonowym to da się bez niego jeździć, ale odbija się to na spalaniu (chyba żę masz LPG IIgen.), ponieważ wtrysk, zamiast w pół-sekwencji, pracuje w full-grupie. Samo sprawdzenie czujnika miernikiem nie jest miarodajne, tylko pod oscyloskopem można sprawdzić czy pracuje prawidłowo. U mnie czujnik był "elektrycznie" sprawny, a nie działał. Zamiennik z EPSa też nie działał. Dopiero montaż nowego oryginału za bagatela 400 zł załatwiło sprawę.