Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Chcę kupić E39 lecz nie wiem z jakim silnikiem. Konkretnie szukam diesla.

Wiem że 530D to bardzo dobry wybór ale chcę się dowiedzieć, czy gdybym miał do wyboru bite 530D a nie bite 525 to co wybrać?

Słyszałem o awaryjności silników 2,5L. Ale są dwa chyba.

525TDS i 525D

Które sobie wyrobiły miano awaryjnych?

Opublikowano

Zdecydowanie opinię bardziej awaryjnych mają 2.5TDS. 2.5D to już zupełnie nowsza konstrukcja common rail - adekwatnie droższa w zakupie niz TDS.

Bierz 525D :cool2: albo najlepiej 530D :mrgreen:

Opublikowano
o taką odpowiedź mi chodziło.

Dzięki serdeczne.

Pozdro

nim się zdecydujesz poszukaj sobie o kosztach utrzemania diesla

przedewszystkim nie licz że palić będą 5 litrów ropy

Opublikowano

Z tymi silnikami to jest tak, ze 2.5TDS jest już jakby temat zgłębiony i już wiadomo, jakie ten silnik ma niedociągnięcia. Co do 2.5d za pare lat też pewnie będzie na forum pisane jakie są najczęstsze usterki 2.5d Nie mniej jednak ja jeżdżę 2.5d od 2 lat i jeśli chodzi o sam silnik/osprzęt silnika to jak do tej pory miałęm tylko przygodę z pompą wysokiego ciśnienia CR - potrzebna była wymiana zestawu uszczelek bo te fabryczne już prze te kilka lat stwardniały i się rozszczelniły. Cały nowy komplet uszczelnień Boscha kosztuje coś około 60pln na necie i do tego robocizna (najdroższa bo trzeba pompę wypiąć z rozrządu a do tego trzeba trochę bebechów rozmontować. Za wszystko zapłaciłem 650pln.

Co do innych usterek to jeż w dmuchawie - wymieniłem sam (ale akurat jeż to bolączka większości e39 więc silnik nie ma tu nic do rzeczy) i wymieniłem także pompkę paliwa progową bo już się skończyła (ale to tez część eksploatacyjna więc i tak prędzej czy później będzie wymagała wymiany bo nasze paliwo nie należy to czystych jak łza - choć sam tankuję tylko na BP, Shellu i markowych stacjach).

Poza tym - jeśli będziesz diesla traktował niewłaściwie to czy TDS czy D będzie Cię szarpał ostro po kieszeni. co do samego spalania to w moim przypadku jeżdżąc we Wrocławiu głównie w korkach - zimowe spalanie (jest zawsze wyższe niż letnie) kształtowało się na poziomie maksymalnym 8.0 litrów co było zresztą osiągnięte tylko raz w jakims okresie a tak poza tym to kształtuje się na poziomie 7,5-7,7litra. Na trasie można bez problemu zejść do 6.0litrów. Przy większych prędkościach - przykład: trasa Brzesko-Wrocław, większość trasy na A4, prędkość około 160-170km/h, 4 osoby na pokładzie + bagaż - spalanie wyszło 7,4 litra.

Oczywiście najlepiej szukaj 530d (większa moc, elastyczność, nie tak duża różnica w spalaniu) tyle tylko, że ciężko jest znaleźć niezajechane 530d. Natomiast 525d jest mniej popularne i trochę łatwej znaleźć coś ładnego.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.