Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

W jaki sposób jest ustawiany zapłon w 1.8 M40?

Interesuje mnie z jakich czujników komputer uzyskuje informacje o zapłonie i w jaki sposób bo ustawia.

Opublikowano
Zapłonem steruje moduł silnikowy na podstawie impulsów zebranych z czujnika na kole impulsowym i przedtworzonych w zależności od obciążenia silnika, temperatury i sygnałów z przepływki.
Opublikowano

Tak. Jest to czujnik położenia wału - inaczej też impulsator na to mówią,.

Obciążenie silnika tzw. sygnał tacho jest to stosunek prędkości auta do obrotów silnika, położenia przepustnicy oraz ilości zasysanego powietrza.

Jak więc widzisz wszystko ze sobą powiązane.

Opublikowano

Gdzieś czytałem że impulsator to ten czujnik podłączony do przewodu wysokiego napięcia na 4 cylindrze. A czujnik położenia wału jest gdzie indziej.

 

Czy obroty są mierzone z tej samej czujki co te do kabiny, czy jest jakaś inna?

Opublikowano

Wyczytałeś prawidłowo, choć ludzie czasem mylą te dwa rózne pojecia i na jeden i drugi mówią to samo

Ten impulsator na kablu czwartego cylindra służy dla modułu do weryfikacji czy zapłon następuje we własciwym czasie. Coś na zasadzie sprawdzenia czy dobrze następuje wykonany przez moduł moment iskry.

Opublikowano

Czyli jeżeli było by coś nie tak z zapłonem to powinien to wykryć ten czujnik z 4 przewodu, i powinien być błąd w kompie, tak?

 

Mam problem ze zmuleniami na wysokich obrotach (pisałem o tym na forum już), można by rzecz że wykluczyłem elementy głowicy, przepływomierz, lambdę, TPS, wymieniłem palec, kopułkę, przewody, świece a problem pozostaje.

Wszystko wskazuje na to jakby sie zapłon nie przestawiał (nie przyspieszał) do wysokich obrotów i obciążonego silnika, do tego auto pali chyba troche za dużo, 16L gazu w mieście ... i szukam co może być za to odpowiedzialne.

Opublikowano
Czytałem że zmulania są przez zużyte popychacze lub wałek. Ja mam wymieniony rozrząd+ 3 rolki, wszystkie popychacze, wszystkie dźwigienki, pastylki i wałek. Rzeczywiście, zaczął się wkręcać powyżej 5k, ale zmuły przy obciążonym silniku pozostały. Kompresje też mierzyłem. 13 na wszystkich cylindrach równo.
Opublikowano

Jeżeli masz instalacje gazową na zwykłym mikserze to spróbuj zdemontować mikser i przejedź się na benzynie. Zwykłe miksery zwężaja przelot powietrza, co stanowi w pewnym stopniu ograniczenie przelotu powietrza dla silnika i mogą wystąpić spadki w mocy na wyższych obrotach, niezależnie czy na benzynie czy na gazie.

Układ wydechowy też jest istotny w odprowadzaniu spalin, np. katalizator może już zbyt mocno ograniczać przelot spalin, ale kwestię wycinania rozwiązuj zawsze na końcu.

Opublikowano

A próbowałeś przepływkę podmienić?

Brak jakiejkolwiek reakcji po wypięciu przepływki też nie wróży nic dobrego o jej stanie. Oczywiście mam na myśli pracę silnika na benzynie. Ale w sumie mułowatość również na gazie jest też zastanawiająca.

Na twoim miejscu udałbym się z tym przypadkiem na diagnozę komputerową by sprawdzić stan wszystkich czujników, a w szczególności sygnału tacho. Jeżeli komputer nic nie pokaże zakręciłbym sie koło katalizatora, który może ograniczać już przelot spalin - ale to po wyeleminowaniu i sprawdzeniu wszystkich możliwych rzeczy.

Opublikowano

Na diagnostyce byłem i wyszło wszystko czyste.

Mam jednak jakąś myśl na temat zapłonu... widzisz. jak regulowałem gaz sobie samemu (mam soft i kable) doszedłem do wniosku że mogę opóźnić granicę zmulenia poprzez zmianę progu lambda który ma utrzymać komp od gazu. Im bogatrza mieszanka tym wyższy próg zmulenia. Nie chodzi oto że może być to sonda lambda, ale, bogatrza mieszanka może w pewnym sensie dawać moc oraz "lepiej działać" gdy jest zbyt późny zapłon.

 

Zmulenie następuje przy skrajnym obciążeniu silnika. Jadąc na wysokich obrotach i cisnąc w deche, gdy czuję że auto poprostu się męczy i nie może (np pod górkę, lub szybkie przyspieszanie do granic), samochód zaczyna chodzić jakby nie na wszystkich cylindrach.

Jeżeli wrzucę następny bieg, auto około 2 sekund się kolebocze po czym wraca do równej pracy. Jak jadę na LPG, i nie odpuszczę tylko dalej cisnę następuje strzał w kolektor ssący (już wiem że to nie jest wina gazu).

 

Jadąc na benzynie, można jechać na zmuleniu i auto będzie nawet przyspieszać i wkręcać się na obtoty, jeżeli tylko będzie 'nie pod górkę' i będzie miało siłe.

 

Reasumując, do zmulania ma znaczenie przede wszystkim obciążenie silnika i oborty (wiemy że ma tutaj do powiedzenia dużo zapłon) i szukam zależności między tymi rzeczami a zapłonem (na np. brak iskry wskazuje nierówna praca po zmuleniu)

Opublikowano

Nie wiem co tam nakombinowałeś, ale pamiętaj o tym że zmiana w jakikolwiek sposób dawki gazu powoduje natychmiastową reakcję modułu silnika, który próbuje dostroić kątem zapłonu i zaworem dodatkowego powietrza pracę silnika, opierając się na wskazaniach sondy lambda. Korekty dokonywałby również wtryskami, ale te podczas pracy na gazie nie funkcjonują. Następnie te ustawienia modułu stwarzają konflikt podczas jazdy na benzynie i potrzeba trochę czasu, aby znów doszło do przestrojenia, lub rozłaczenie akumulatora. Pamiętaj, że gaz dostraja się do silnika dobrze pracującego na benzynie, a nie benzyne do silnika dobrze pracującego na gazie.

Odłącz akumulator, w tym czasie zdejmij mikser i pojeźdźij trochę na benzynie i wtedy opisz jak pracuje silnik. Jeżeli silnik na benzynie chodzić prawidłowo nie będzie to na gazie tym bardziej.

Opublikowano

Wiem, że tak jest, robiłem, jak jeździłęm bez miksera to rozłączałem akumulator, żeby zresetować błędy kompa, generalnie nic nie zmieniałem w kompie od gazu, na tyle żeby to mogło mieć jakiś większy wpływ. Zaobserwowałem jedynie że auto później łapie muła na ustawieniu sport(próg lambdy 0.6V) niż na normal(0.45V). Dla benzyny ten próg wynosi 0.54V - żeby sprawdzić progi można wejść na zakładke "zastrzeżone" - ctrl+alt+f7 w sofcie a-mon.

Kompa od gazu regulowałem tak jak każe manual, zresztą moje ustawienia wyszły identycznie jak ustawienia gazowników (robiłem sobie kopie, w razie jakbym coś przekombinował)

Do komputera benzynowego sie nie dotykałem bo nie mam interfejsu.

Oglądałem też świece, wyglądają jakby paliły 'idealnie', jednak chyba żeby zobaczyć co innego musiałbym wyłaczyć silnik po złapaniu muła,zatrzymać sie i dopiero zobaczyć, choć wątpie żeby mi to coś dało.

Genralnie po wszystkich zabawach jest to samo co było przed :(

Opublikowano

To zmulanie jest uzależnione od okoliczności.

Można jechać tak żeby go nie zmulić lub tak żeby go zmulić.

Zmula się zawsze, ale wtedy gdy, silnik jest na maks obciążony i jadę na wysokich obrotach (okolica 5000).

Cały czas jest coś nie tak, ale da się jeździć tak żeby to było nie odczuwalne (nie cisnąc na maks, nie wchodząc na wysokie obroty), można na zawołanie doprowadzić do zmulenia.

Nie jest to usterka typu "raz działa raz nie działa".

Opublikowano
Dodam że jak stoję i gazuję to przy 2500 obr mam metaliczny dźwięk jakby spod spodu samochodu. Nie wiem czy to może mieć z tym zmulaniem związek, raczej wątpie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.