Skocz do zawartości

318is Co to za kabel i problem ze zwarciem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

 

Sprawa pierwsza, w komorze silnika od puszki z bezpiecznikami odchodzi cieniutki czarny wężyk. Długość około 80-90 cm, zakończony brązowym kablem z zaciskiem (tak jak kiedyś na głośnikach). Podejrzewam ,że jest od masy i powinien być przytwierdzony do karoserii, nie wiem gdzie go wpiąć.

Foto kabla:

http://img718.imageshack.us/img718/8051/55429959.jpg

http://img525.imageshack.us/img525/8278/28450557.jpg

 

Wysiadła lewa tylna żarówka pozycyjna. Wymieniłem ją ale nadal nie świeciła.

Bezpieczniki 33 i 37 były spalone. Wymieniłem obie sztuki. Teraz jest problem, pomimo ,że auto jest wyłączone (światła także) to zapala się przednia i tylna lampa pozycyjna. Po wyjęciu bezpiecznika 33, lampy gasną ale nie działają funkcje od bezpiecznika 37 odpowiedzialnego za:

- domykanie szyb (wersja Coupe)

- nie mogę normalnie zamknąć auta (wybija), muszę przytrzymać kluczyk w pozycji domykania szyb wtedy się auto zamknie

- nie działa wewnętrzne podświetlenie nad szoferką, nad tylnymi siedzeniami pasażerów a także w bagażniku

 

Ponadto mam coś zdrowo pokiełbaszone z tymi bezpiecznikami. Okazało się ,że kilka sztuk jest za słabych lub mocnych (foto poniżej).

Proszę aby ktoś rzucił okiem na te bezpieczniki bo sam nie wiem; czy to ja mam zły schemat ich rozmieszczenia czy też mam je prawidłowo ustawione w samochodzie. Nadmienię ,że wuja (bo od niego mam auto), jeździł z takim ustawieniem 9 lat i było dobrze. Teraz sam nie wiem czy zamieniać zgodnie ze schematem.

 

Górny to schemat z forum http://forum.bmwautoklub.pl/viewtopic.php?p=9916, dolny to moje rozmieszczenie.

Legenda:

Czarny napis, prawidłowa wartość ze schematem.

Czerwony napis z podkreśleniem, rozbieżność wartości bezpiecznika ze schematem.

Czarna przekreślona kreska na bezpieczniku oznacza ,że nie mam takiego zamontowanego (brak tej funkcji w samochodzie).

http://img525.imageshack.us/img525/3121/bezpiecznikiorygina.jpghttp://img821.imageshack.us/img821/9193/bezpiecznikimoje.jpg

 

W aucie mogę grzebać do niedzieli. W poniedziałek jedzie do mechanika na wymianę przednich tarcz i paska. Jeżeli nie uporam się z elektryką to zostawię to mechanikowi ale w mojej miejscowości ciężko o dobrego elektryka samochodowego.

Opublikowano
Sprawdź wiązkę elektryczną idącą do drzwi. Lubi się przecierać między słupkiem i drzwiami. Odizoluj i sprawdź dokładnie wszystkie przewody. Warto sprawdzić też wiązkę która idzie do tylnej klapy. Jest to w zasadzie standard w E36. Miałem podobne problemy jak u Ciebie, za wyjątkiem świateł. Znalazłem zwarcie w drzwiach i 6 przetartych kabli w tylnej klapie. Przewody z klapy powodowały problem z centralnym, a zwarcie w drzwiach paliło bezpiecznik 37. Ten kabel ze zdjęcia to może być masa. Koło kierunkowskazu jest taka płytka w czarnej plastikowej obudowie. Tam są zebrane wszystkie masy i tam najprawdopodobniej powinieneś podpiąć kabel. Ale może ma on jakiś związek z alarmem. Co do bezpieczników to powinny być takie jak na schemacie. Ale jeżeli był na przykład dokładany hak holowniczy, lub inne dodatkowe odbiorniki to odpowiednie bezpieczniki powinny być mocniejsze.
Opublikowano

Wielkie dzięki za odzew. Dziś mam zamiar wymienić wszystkie bezpieczniki na prawidłowe. Na kable rzuciłem okiem ale tylko pobieżnie, więc czeka mnie jeszcze dokładne sprawdzenie włącznie z odwijaniem opatuliny kabli i pomiar miernikiem.

Jeżeli uda mi się naprawić to dodam posta z informacją.

Niemniej jeżeli komuś coś jeszcze przyszłoby na myśl to proszę o wpisanie posta.

 

 

EDYCJA-POSTU------------------------------------------------------------------------------

 

Zdiagnozowałem usterkę.

Nie świeciła żarówka pozycyjna w tylnym lewym świetle. Ta, która była włożona była źle dobrana przez poprzedniego właściciela. Wymieniłem ją co poskutowało spaleniem bezpiecznika. Przejrzałem jeszcze raz "wtyk" w który wkłada się żarówkę i okazało się ,że wewnętrzne blaszki są nieco przegięte. Wyprostowałem je ale po włożeniu żarówki światła nadal świeciły, pomimo wyłączenia przełącznika w stan "zerowy" i odłączenia kluczyka ze stacyjki.

Źle założona żarówka po wymianie na właściwą, przyczyniła się zwarciem w układzie. Przepalił się jeden ze styków w przełączniku świateł. Koniecznością była wymiana owego przełącznika świateł (tego po lewej stronie kokpitu), koszt na szrocie zwanym alleg-drogi-badziew to 33 zł. Po wymianie elementu wróciło wszystko do normy.

Teraz zabieram się za moduł domykania szyb.

Dziękuję za porady.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.