330D diagnoza klimatyzacji

[ops2]

Prosilbym o odpowiedz praktyka, ktory mial do czynienia z problemami z klimatyzacja w BMW E46 . Wiem, ze jest to jeden z "punktow newralgicznych" tych autek. Przyznam tez, iz nie jestem fachowcem w temacie klimatyzacji. Moja historia wyglada tak : klimatyzacja niedawno zaczela pracowac mniej wydajnie wiec postanowilem uzupelnic czynnik oraz ja wyczyscic bowiem nie bylo to wykonywane od 1,5 roku. Podczas calego procesu odzyskano ok 550 g czynnika a wiec nieco go brakowalo .Przy okazji bylismy z mechanikiem bardzo zdziwieni iz w moim autku jest jedynie jeden zawor do klimy (tylko niskiego cisnienia-ten na parapecie a brak wysokiego tego przy pasie czolowym) . Instalacja jest fabryczna i nie nosi sladow przerobek ale to jedyne e46 jakie widzial (a robi tylko BMW) z jednym zaworkiem. Samochod jest bezwypadkowy wiec ten kierunek rozumowania odpuscilem. Jako ze byl problem z naladowaniem 680 g czynnika - miescilo sie bowiem 550 g swiezego czynnika i ani grama wiecej postanowilismy sprawdzic szczelnosc instalacji. Podczas 20 minutowej probie szczelnosci azotem instalacja okazala sie szczelna. W koncu tez udalo sie ja uzupelnic iloscia 680 g czynnika na innej maszynie. Po uruchomieniu silnika klima ku mojemu zadowoleniu dzialala pieknie - pomiar temp minimalnej 6 stopni Celsjusza wiec super. Trwalo to niestety kilkanascie godzin bo zdazylem pojechac z Warszawy na Hel i z powrotem. Dzis rano po wlaczeniu klimy nie zalaczyl sie wiatrak klimatyzacji ale po kilku minutach od rozpoczecia jazdy wszystko wrocilo do normy. Teraz natomiast po wlaczeniu klimatyzacji z panelu powietrze z nawiewu leci chlodne ale wiatrak klimatyzacji dalej nie chodzi. Instalacja dalej jest szczelna i naladowana. PYTANIE ZATEM DO DIAGNOSTOW I LUDZI, KTORZY PRZEZYLI PODOBNE PERYPETIE - Czy za pomoca komputera zdiagnozuje co konkretnie padlo w ukladzie klimatyzacji ? Moje myslenie kieruje sie glownie w kierunku czujnika temperatury klimatyzacji gdyz na panelu klimatronika bez wzgledu na ustawienia temperatury nie zmienia sie czestotliwosc nawiewu . Z drugiej strony nie zalacza sie tez wentyl ........ Panel klimatronika raczej jest w porzadku .....moze jez ? Moje E46 jest z 2001 roku przed liftem . Jesli ktos ma cenne pomysly i ma chwilke czasu aby sie nimi podzielic - z gory OGROMNE THX :cool2:

[ops2]

Pytanie o diagnostyke pozostaje aktualne - czyli czym i jak zrobic test (jaki interface, jaki program ?) . Natomiast udalo mi sie ( a przynajmniej tak mysle) doprowadzic moja klime do uzywalnosci. Rozpialem wszystkie kostki elektryczne pod maska, ktore sa elementami klimatyzacji. Po tym oczyscilem je preparatem wielofunkcyjnym SB01 i ponownie zmontowalem. Od tej pory klimatyzacja dziala bez zastrzezen. Przy okazji przymierzam sie do wymiany parownika i jej termostatu w ramach czasowego przegladu.

[SIEKIERA_666]

Witam

Co rozumiesz pod pojęciem : "...nie zmienia się częstotliwość nawiewu..." ? Czy chodzi ci o siłę dmuchania wentylatora, bo tego pilnuje właśnie wspomniany "JEŻ" ?

W jakiej temperaturze sprawdzałeś klimę - ile na zewnątrz...

[ops2]

"...nie zmienia się częstotliwość nawiewu..." = tak chodzi o siłę dmuchania wentylatora wraz z zmiana ustawien temperatury na panelu klimatronika. W kazdym razie po w/w samoserwisie wszystko wrocilo do normy. Jeza jeszcze nie robilem choc biore to pod uwage.

Przy tescie klimy na zewnatrz bylo nieco ponad 30 stopni celsjusza . Po nabiciu ukladu czyscilismy chlodniczke klimy preparatem po czym splukiwalismy go pod cisnieniem. Mam nadzieje ze wszystkie klopoty wynikaly z wilgoci po tej operacji. :wink: