Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam serdecznie wszystkich. Mam nadzieję,ze ten temat nie jest powielany przeze mnie na forum.Szukałem i nic nie znalazłem.Otóż chodzi o to,że moja wspaniała 7 letnia lala piszczy przy wyjeżdzie z parkingu.Dodam,że jest to automat. Pisk trwa przez ok. 10 metrów,a może nawet mniej.Zarówno przy wycofywaniu,jak i jeżdzie do przodu. Potem już cisza i spokój. Raz się zdarzyło,że po nastawieniu na DRIVE auto nie drgnęło,a dopiero po wciśnięciu gazu jakby coś puściło-strzeliło. Przypominało to efekt puszczonego hamulca ręcznego,ale nie był on używany. Dodam,że skrzynia chodzi jak masełko,auto ma 135tys. udokumentowanego przebiegu i jest mega zadbane. Pan Marchlewski (dobry fachowiec z Długiej Gośliny) stwierdził,że to na pewno nic poważnego i przy najbliższej wizycie coś tam na pewno znajdą i nasmarują,ale po tym,jak widział moje auto to nie mam się raczej o co martwić. Ale trochę mi to ciąży i może Panowie specowie z forum mnie uświadomią CO PISZCZY PRZY RUSZANIU PO DŁUŻSZYM POSTOJU. :|
Nic nie stuka nic nie puka...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Przepraszam Cie,ale z tego co piszesz nie widzę żadnego podobieństwa w naszych sprawach. :roll:
Nic nie stuka nic nie puka...
Opublikowano
Dzięki za wskazówkę. Wszedłem na to forum i bardzo ciekawe rzeczy tam widnieją. Co do mego problemu to mój mechanik stwierdził, że to ma związek z hamulcem ręcznym. Dziś coś tam przesmarował i ma być ok. Zobaczymy... :norty:
Nic nie stuka nic nie puka...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.