problem z uruchamianiem

[roband]

Tak jak już pisałem wcześniej mam ten samochód od dwóch tygodni na począdku kiedy go kupiłem dosyć cieżko zapalał,ale wczoraj jak przyjechałem do domu i wyłaczyłem silnik już nie mogłem go odpalić, dzisiaj po powrocie do domu z pracy prubowałem ponownie i niestety nie odpalił, poprosilem więc kolegę o pomoc przyjechał i podpioł go pod kompa który wykazał że jest słabe ciśnienie na starcie oprusz tego w momęcie przekręcenia kluczyka stacyjki do pozycji w ktorej zapalają się kontrolki i pompy paliwa zaczynają pompować paliwo usłyszałem dobiegający dźwięk bąbli powietrza w zbiorniku. Co o tym sądzić może ktoś miał podobne obiawy? Nadmienie jeszcze że na popych zapala natychmiast i silnik pracuje bez zażutów.

[Manolito77]

Obstawiam padającą pompę progową - pod autem na wysokości mniej więcej fotela kierowcy. Jak nie możesz odpalić to postukaj kilka razy nogami w podłogę - jeśli wtedy za którymś razem taka kuracja pomoże to na 200% pompka progowa do wymiany. Ona jest właśnie w głównej mierze odpowiedzialna za odpalanie auta. Jak już silnik odpali to bez pompki progowej jest w stanie wytwarzać sobie na tyle duże podciśnienie, że będzie chodził jednak będzie mulił. Poszukaj jeszcze na forum bo informacji o pompce progowej jest duuuuuuużo.

Jeszcze pytanie - przy przekręceniu kluczyka w pozycję zapalenia kontrolek słyszysz wyraźne buczenie pod autem/fotelem kierowcy?

Pzdr.

[plisiek39]

Witam.

Proponuje sprawdzić pompę w zbiorniku paliwa gdyż może ona byc sprawna lecz nie do końca. Miałem podobny problem, okazało się, że pompa zamiast pompować to mieliła paliwo i powstawały babelki w przewodach paliwowych. Okazało się po wyciagnięciu pompy wiatraczek, który pompuje paliwo był omielony i nie dawał pożądanego ciśnienia.

[Manolito77]

Co do pompy uwalonej w zbiorniku to dodatkowym objawem jest to, że poniżej 15 litrów paliwa w baku auto potrafi zgasnąć bo przy tak małym stanie paliwa jest zbyt małe ciążenie grawitacyjne, żeby sama progówka podała wystarczające ciśnienie do pompy głównej.

Tak więc - autorze posta - masz przybliżone objawy padających pomp (progowej i w baku) więc do dzieła - słuchaj, sprawdzaj, obserwuj a na pewno kapniesz się co jest walnięte.

Pzdr.

[Biotit]

Nie chcę wkładać kija w mrowisko, ale tak jest z dislaami. W E34 najgorszym silnikiem był 2.5 D, czy taki sam siedzi w E39? :cry:

[roband]

Panowie dziękuję za wszystkie podpowiedzi, ale dzisiaj wymontowałem pompę paliwową w zbiorniku i sprawdziłem ją daje takie ciśnienie że prawie nie mogę zatrzymać palcem więc myślę że ta pompa pracuje prawidłowo,jest jeszcze coś czego porzednio nie pisałem ale czasami w trakcie jazdy zapala mi się kontrolka grzania świec żarowych DDE i silnik traci moc lecz po wyłączeniu go i powturnym włączeniu wszystko wraca do normy, czy sądzicie że może mieć to coś wspólnego z tym wszystkim? Jeszcze raz dziękuję za wszystkie podpowiedzi jutro sprawdzę ten trik z pompą progową jak macie jeszcze jakieś sugestie to dajcie znać bo problem staje się poważny bo 30.07. jadę na urlop i mam do przejechania sporo kilometrów

[Manolito77]

Nie chcę wkładać kija w mrowisko, ale tak jest z dislaami. W E34 najgorszym silnikiem był 2.5 D, czy taki sam siedzi w E39? :cry:

Zależy o który dokładnie silnik 2.5 pytasz w e39? W początkowej fazie produkcji w e39 siedział ten diesel 2.5 ale był to TDS właśnie rodem z e34 - silnik już starej konstrukcji. Potem ten silnik zastąpiony został 2.5d w systemie Common Rail (oznaczony właśnie jako 525d) i to już jest zupełnie inna para kaloszy - zresztą jest to mniejszy brat bliźniak silnika 3.0d. Sporo lepsze osiągi, większe elastyczność, dużo większa kultura pracy, mniejsze spalanie. Ale tak samo jak TDS silnik 2.5d nie jest idiotoodporny więc nie trudno swoją głupotą go zniszczyć. Póki co silnik ten jest mniej awaryjny niż TDS choć nie wiadomo czy np za jakieś 5-10 lat nie będzie takiej historii jak teraz w przypadku TDS że silnik be, fe itp. Każdy silnik kiedyś doczeka się czasów i komentarzy, że jest be i fe bo odnosimy jego osiągi do coraz nowszych standardów, osiągów i innych parametrów, które w obecnym ciągłym wyścigu zbrojeń firm motoryzacyjnych gonią za coraz lepszymi osiągami w powiązaniu ich z coraz lepszą ekonomią jazdy.

Pzdr.

[roband]

Witam. Od trzech dni walczę z tym problemem odpalania silnika sprawdziłem pompę w zbiorniku kopałem w podłogę i nic nie poskutkowało obie pompy wydają się pracować normalnie po podłączeniu do komputera pokazuje ciśnienie główne ponad normę po uruchomieniu na pych to wkazanie spada do normy dla porównania podłączyłem pod komputer samochód kolegi i wskazania były identyczne ale jego samochód odpala. W międzyczasie kolega poszedł po poradę do warsztatu w którym zajmują się naprawą diesla i tam od razu powiedzieli jemu że przyczyną nieodpalania najprawdopodobniej jest uszkodzony wtryskiwacz i powiedzieli jak to sprawdzić. Test jest bardzo prosty i nie zajmuje wiele czasu zabieg więc to zrobiliśmy. Polega on na zdięciu przewodów powrotu paliwa z wtryskiwaczy i kręceniu rozrusznikiem jeśli z któregoś będzie lecialo poliwo to oznacza że jest zepsuty i w moim przypadku tak jest z jednego tylko wtryskiwacza w trakcie startowania płynie paliwo i to dosyć szybko. Można z tego wnioskować że pompa nie może wytwożyć wystarczającego ciśnienia i podaje jakiś błąd do komputera który uniemożliwia normalne odpalenie co można wyeliminować jak się odpali samochód na pych. Co o tym myślicie, czy ma to jakiś sens bo zakup nowego wtrysku jest dosyć wysoki żeby tak eksperymentować. Proszę dajcie znać jakie są wasze opinie na ten temat bo termin mojego wyjazdu się zbliża nieustannie a i kasy za wiele nie mam bo wydałem na zakup teg auta dlatego staram się rozwiązać ten problem jak najtańszym kosztem. Pozdrawiam wszystkich którzy czytają te moje wypociny i z góry serdecznie dziękuję tym którzy odpiszą i podpowiedzą jakieś kolejne rozwiązania. Robert

[roband]

Panowie po długich poszukiwaniach przyczyny niemżności odpalenia samochodu z kluczyka diagnoza jest jasna przyczyną tego jest niskie ciśnienie wstępne spowodowane uszkodzonym wtryskiem paliwa doszedłem do tego przeprowadzając wyżej opisany test a dzisiaj zastosowałem do rozruchu samostart po wpompowamiu którego silnik odpalil na dotyk co potwirdza tą diagnozę. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wszelką pomoc. Mam nadzieje że mój przypadek pomoże komuś innemu w takich przypadkach bo eksperymentowanie i wymiana na czuja podzespołów w tych samochodach jest dosyć kosztowne, jak wymienie wtryskiwacz to po powrocie z urlopu, albo jesli będę miał gdzieś w trakcie dostęp do internetu dam znać czy to żeczywiście rozwiązało problem i czy diagnoza jest słuczna. Życzę wszystkim udanych wakacji , jak najmniej awarii i szerokiej drogi.