Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Poszukuję dobrego serwisu w Poznaniu który zrobiłby porządek z moim autkiem (523 iA z 96) i niezdarłby ze mnie oststniego grosza

1. Cieknie z przekładni kierowniczej

2. Nie działa wentylator klimy (4 - przewodowy) ciężko trafić używany

I tak zupełnie na końcu bierze mi 1l. oleju na 1000 km .Niby przebieg 165000 ale wiadomo . Please help . Do tej pory trafiałem na samych nieudaczników bądż oszustów . A NAJLEPSI Z NICH TO Bosh serwice na bocznej od Głogowskiej nawet zepsuli mi szyberdach i poobijali autko z dwóch stron .

Opublikowano

Wycieki z przekładni kierowniczej kończą się wymianą uszczelnienia, najlepiej regeneracją przekładni (sama wym. uszczelnień nie wytrzyma długo, gdyż zbyt duży luz na maglownicy co jest standartem jest głownym powodem tego, że uszczelnienia puszczają).

Wentylatora musisz szukać dalej.

Ze sporym zużyciem oleju Cię nie pocieszę - norma w silnikach M52 i nie dlatego, że są to nieudane silniki, lecz dlatego gdyż, silniki te są składane na aluminiowych blokach w wyniku czego wystarczy jedno mocne przegrzanie silnika, by w póżniejszej eksploatacji zużycie oleju powoli narastało. Nie zdarzało się coś podobnego w M50 gdzie jest żeliwny blok. Przeważnie zużycie oleju powodowały uszczelniacze zaworowe, a w tych typach to niewiele pomaga. Nie wiem do końca co jest powodem tego stanu rzeczy.

Jak na razie tłumaczę to tym , że dochodzi do rozhartowania pierscieni w wyniku czego szybko się ścierają ( do tej pory rekordowym jest pierścień, który na zamku w tuleji miał 10mm szczeline, własnie tak 10mm, a nie jak przeważnie się zdarza 1 - 2 mm).

Podyskutuj z innymi właścicielami modeli BMW z tymi silnikami - napewno prawie każdy ma tego typu problem.

 

Dziękuję.

Opublikowano

Ze sporym zużyciem oleju Cię nie pocieszę - norma w silnikach M52 i nie dlatego, że są to nieudane silniki, lecz dlatego gdyż, silniki te są składane na aluminiowych blokach w wyniku czego wystarczy jedno mocne

 

A to dosyc zaskakujaca teoria bo ja na przyklad ani w krajowych forum

ani na bimmerfest - gdzie jest reprezentacja doslowniue setek osob

jezdzacych autami z tym motorem - nie slyszalem, zeby to byl jakis

czesty problem.

 

Moj M52B28 bierze moze setke miedzy wymianami oleju - a w kazdym

razie za malo, zeby porzadnie cos zauwazyc na bagnecie. Dla tych

ktorzy nie wiedza, uprawiam dosc "rabunkowy" sposob eksploatacji

auta co objawia sie dokrecaniem do ogranicznika i pare razy dziennie -

jakos nie robi to motorowi roznicy.

 

Opisz moze cos wiecej z jakimis przykladami, etc, bo to nowosc jest jakas chyba.

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Opublikowano
do tej pory rekordowym jest pierścień, który na zamku w tuleji miał 10mm szczeline, własnie tak 10mm, a nie jak przeważnie się zdarza 1 - 2 mm).

To nie fikcja, lecz prawdziwy przypadek z suwmiarką w ręku zmierzony. Mam wielu klientów którzy przyjeżdżają do mnie na dolewki oleju (czasem dolewam nawet 2 litry) co 1500 km.

Ostatnio u klienta w 528iA zdejmowałem głowicę (wyciek płynu) i zawsze wymieniam uszczelniacze zaworowe + docieranie zaworów. Wyciek płynu znikł, lecz na zużycie oleju to niepomogło (wycieków silnika brak).

Jakie więc można z tego wyciągnąć wnioski ?

Nie jestem tylko pewny jak silne musi to być przegrzanie, ale w M50 to się nie zdarzało.

Opublikowano
do tej pory rekordowym jest pierścień, który na zamku w tuleji miał 10mm szczeline, własnie tak 10mm, a nie jak przeważnie się zdarza 1 - 2 mm).

To nie fikcja, lecz prawdziwy przypadek z suwmiarką w ręku zmierzony. Mam wielu klientów którzy przyjeżdżają do mnie na dolewki oleju (czasem dolewam nawet 2 litry) co 1500 km.

Ostatnio u klienta w 528iA zdejmowałem głowicę (wyciek płynu) i zawsze wymieniam uszczelniacze zaworowe + docieranie zaworów. Wyciek płynu znikł, lecz na zużycie oleju to niepomogło (wycieków silnika brak).

Jakie więc można z tego wyciągnąć wnioski ?

Nie jestem tylko pewny jak silne musi to być przegrzanie, ale w M50 to się nie zdarzało.

 

Nie twierdze ze przypadek (przypadki) z ktorymi miales do czynienia

nie zaistnialy. Pisze tylko, ze statystyczna czestosc ich wystepowania

w duzej grupie pojazdow nie sugeruje zeby to byla jakas "wada wrodzona".

 

Dam przyklady: w Stanach jezdzi setki tysiecy E38 i E39. Sledze bardzo

uwaznie amerykanskie forum BMW na ktorym zarejestrowane sa ogromne ilosci uzytkownikow. I poki co, wszystkie usterki ktore sa

u nas uznawane za "popularne" (np. uszkodzone pixele na zegarach,

padajace regulatory dmuchaw, uszkadzajace sie alternatory, awarie

zamka tylnej klapy e39 czy nawet! przecierajace sie uszdzelki drzwi) -

o tym wszystkim tam byla mowa.

 

Dzis sie napialem i przejrzalem 7 strn postow z ostatniego roku - byl

slownie jeden post traktujacy o problemach mogacych w M52 wynikac

z przedwczesnego zuzycia elementow silnika.

 

Statystyka jest brutalna - albo cos jest masowe, albo jest incydentem

i koniec.

 

Ponadto w TIS nie ma zadnego SI mowiacego o nadmiernej konsumpcji

oleju. Sa dokumenty mowiace o stukach, pukach, klekoczacym VANOSie,

ale o tym ani slowa. Dziwne?

 

Byc moze wnioskujesz na podstawie zbyt malej probki albo...statystyka

sobie z nas zadrwila i po prostu trafiles taka serie "przypadkow" :)

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Opublikowano

:lol:

 

Mozliwe, że utrafiło mi sie z tymi przypadkami, nie przeczę.

 

Ale przynajmniej 30 przypadków na 50, to chyba za dużo. Róznice pomiędzy USA i innymi krajami a nami sa takie, że tam usterkom w autach sie zapobiega przed ich wystapieniem a u nas PO. :roll:

Wynika to tylko z braku wiedzy, fachowości i pieniedzy włascicieli aut.

Dzieki.

Opublikowano
:lol:

 

Mozliwe, że utrafiło mi sie z tymi przypadkami, nie przeczę.

 

Ale przynajmniej 30 przypadków na 50, to chyba za dużo. Róznice pomiędzy USA i innymi krajami a nami sa takie, że tam usterkom w autach sie zapobiega przed ich wystapieniem a u nas PO. :roll:

Wynika to tylko z braku wiedzy, fachowości i pieniedzy włascicieli aut.

Dzieki.

 

Czestotliwosc i zgodnosc wystepowania pozostalych przypadkow

przecza ostatniemu zdaniu ktore napisales :-)

 

Poza tym, ciekawe jak wyobrazasz sobie prewencje uzytkownika

w przypadku uszkodzen bloku czy tulei cylindra? :-)

 

Uch. dyskusja stala sie nieco akademicka.

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Opublikowano

Co do wycieków z przekładni - wycieki mogą też wystepować na podkładkach (po dwie od góry i dołu) węży wspomagania ale to widać bo idalnym wyczyszczeniu przekładni, odpaleniu autka i obserwowaniu.

Koszta takich podkładek do mojej E34 to raptem 60 groszy sztuka :) w ASO.

nr: 7 oraz 10 to te podkładki - ewentualnie zamiast wymieniać spróbować popuścić i ponownie dokręcić.

 

http://img161.imageshack.us/img161/5271/3980nu.png

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

hehehe...akademicka :P

 

Wyciągam wnioski z każdej naprawy i obserwuję w czym dana naprawa pomogła:

Ostatnio u klienta w 528iA zdejmowałem głowicę (wyciek płynu) i zawsze wymieniam uszczelniacze zaworowe + docieranie zaworów. Wyciek płynu znikł, lecz na zużycie oleju to niepomogło (wycieków silnika brak).

 

Ten klient nie przyjechał z wadą dużego zużycia oleju, lecz z wyciekiem płynu chłodniczego. Dla mnie jednak jest to okazja, by sprawdzić czy wymiana uszczelniaczy mocno wpłynie na pomniejszenie tego zużycia.

Za każdym razem, gdy mam zdiagnozować powód nadmiernego zużycia oleju, zastanawiam się, przy braku wycieków, gdzie ten olej znika...i czy są to uszczelniacze czy pierścienie...? :roll: a może olej PARUJE?? :norty:

Opublikowano
Wycieki z przekładni kierowniczej kończą się wymianą uszczelnienia, najlepiej regeneracją przekładni (sama wym. uszczelnień nie wytrzyma długo, gdyż zbyt duży luz na maglownicy co jest standartem jest głownym powodem tego, że uszczelnienia puszczają).

Jak na razie tłumaczę to tym , że dochodzi do rozhartowania pierscieni w wyniku czego szybko się ścierają ( do tej pory rekordowym jest pierścień, który na zamku w tuleji miał 10mm szczeline, własnie tak 10mm, a nie jak przeważnie się zdarza 1 - 2 mm).

Podyskutuj z innymi właścicielami modeli BMW z tymi silnikami - napewno prawie każdy ma tego typu problem.

 

Dziękuję.

 

W E39 nie ma maglownicy ;) to nie E30 czy E36 .... a cieknie tak jak napisal Katar...no chyba ze jeszcze uszczelniacz pompy - ale to tez groszowe sprawy.

 

A co do tej ''szczelniy'' - to normalna czarna dziura - przeciez przy takiej wartosci to auto z tylu zostawia tyle filoetowego dymu jak Ikarus :D.....az sie nie chce wierzyc....

 

Co do M52 - tez pierwsze slysze zeby te silniki byly takie nieodporne na wysoka temperature.

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Opublikowano
W E39 nie ma maglownicy Wink to nie E30 czy E36

Zerknij sobie kiedyś, jak będziesz miał okazję co tam tak naprawdę jest.

A co do tej ''szczelniy'' - to normalna czarna dziura - przeciez przy takiej wartosci to auto z tylu zostawia tyle filoetowego dymu jak Ikarus Very Happy.....az sie nie chce wierzyc....

Zdziwiłbyś, się.

Co do M52 - tez pierwsze slysze zeby te silniki byly takie nieodporne na wysoka temperature.
.

Najwięcej przypadków z zapowietrzonym układem chłodzenia zdarza mi się z tymi modelami. Nie będę tu wymieniał przyczyn - dodam tylko iż umiejscowiony wlot do chłodnicy nizej od korpusu termostata, czyli wylotu z silnika jeszcze bardziej to potęguje. Następuje wtedy brak możliwości samoodpowietrzenia się.

Porozmawiaj kiedyś z serwisantem, ile czasu i jakie trudności występują podczas odpowietrzenia układu w E39 z silnikiem M52.

Opublikowano

Co do odpowietrzenia M52 to faktycznie nie jest to trywialna sprawa i wielu mechanikom sprawia trudnosci - mi sie udalo opracowac pare patentow ale i tak nie jest to czynnosc trywialna.

 

W szczegolnosci komplikuje sie jesli auto ma LWS albo Webasto - do

prawidlowego odpowietrzenia trzeba sie posluzyc komputerem (!!!)

albo zapiac bokiem 12V do pompki cyrkulujacej plyn przez ogrzewanie.

W odpowiednich warunkach mozna sie tez posluzyc funkcja REST.

 

Co wiecej, w zasadzie bardzo trudno jest to zrobic bez pompki zapinanej

do zbiornika wyrownawczego -- potrzebne jest nadcisnienie 1.5 bar

zeby zrobic to poprawnie. Oczywiscie mozna robic to na wlaczonym

silniku wtedy rozgrzany plyn powoduje wzrost cisnienia w ukladzie

ale jest to metoda rzeklbym, "of last resort".

 

Zanim zabralem sie do roboty czytalem rozdzial w TISie z piec razy a

i tak nie bylem pewien, czy wszystko robie dobrze.

 

Tym niemniej, wciaz nie ma to zwiazku z uszkodzeniami bloku z ALUSILu....

Punto75>BravoGT>MB260E>MBC280>*PuntoHLX>MBC320>MBE50AMG>VectraC>BMW528 . it's nice to be important but it's more important to be nice

>>> psychop's lab mike.xray.pl

Opublikowano

Wydaje mi się że nastąpiło nieporozumienie.

Nie pisałem nic o pęknięciach bloku czy tuleji, lecz o wpływie temperatury na pierścienie. Nie wiem do dziś co decyduje o tej zależności i to tylko w M52.

Albo jest to wina samego materiału z jakiego wykonane są pierścienie, albo problem tkwi w bloku, choć tuleje z samego stopu aluminium wykonane nie są jak w M70.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.