Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam pytanko odnosnie sprzedaży samochodu ktory sprowadzilem, mianowicie jak to teraz jest czy dalej samochod trzeba miec 6 miesiecy zeby go sprzedac bez konsekwencji z urzedu skarbowego ??

I jezeli trzeba go trzymac 6 miesiecy to jak to zrobic zeby go sprzedac wczesniej przed rejestracja np oplace akcyze i bezie do rejestracji ale zebym nie mial klopotow i zeby urzad sie nie przyczepil. Dodam ze dokumenty sa na mnie te z niemiec.

Jezeli ktos sie orientuje w takich sprawach bede wdzieczny za wyklad na ten temat.

Opublikowano
No jest tak ze do 6 miesiecy placi sie tam cos. ;) I jak poszukiwania auta na niemcach ?? co przywiozles??
Opublikowano

Jeżeli auto jest już kupione na Ciebie to raczej dużo nie zdziałasz - musisz zapłacić akcyze i już wiadomo że kupiłeś auto.

Jedyne co mi wiadomo to z niemiec zabiera się czystą umowę i na miejscu wpisuje się kupującego.

http://www.maszty-flagi.com/bmw/E39_forum.jpg
Opublikowano

A niewiecie ile placi sie tej akcyzy, czy podatku w % od tej ceny sprzedarzy ??? A jak d tej pory nie zrobilem nic dzisiaj przyjechalem, oplata i akcyza wszystko do zrobienia.

 

A przywiozłem nie BMW :( tylko forda mondeo tylko na sprzedarz i jade AGAIN :P

Bylem w berlinie straszne szroty, porwane siedzenia, podrapane, poryowane co oni tam w nich robia to ja niewiem ale to szok, byla tylko jedna e36 320 taka jaka chcialem ale za drogo bylo wiec forda kupilem z mysla o sprzedarzy i ponownym wyjezdzie.

Moze ktos bedzie zainteresowany:

FORT MONDEO 1.6 16V

ZETEC KOMBI (90KM)

 

Rok prod. 1995r.

 

Przebieg: 216 tyś.

 

Wyposażenie:

ABS

El. Lusterka/Szyby

Klimatyzacja(działa, nie trzeba nabijać)

Centralny Zamek

2 x poduszka powietrzna

Wspomaganie Kierownicy

Welurowa tapicerka

El. Sterowanie Siedzeń

Radio (BLAUPUNKT)

 

Super stan, przyjechalem nim dzisiaj nic sie nie zepsulo ani nie wysiadlo fajna fura, dla zainsteresowanych fotki na maila.

Opublikowano

A jakby napisać nowa umowe na goscia ktory kupuje? Akcyza jeszcze nie oplacona wiec... A co do zakupu. był temat z tego co pamietam w ktorym bralem dosc czynny udzial. Sidoreks - nie chce sie wymądrzac :P Ale... A nie mowilem :P:P A jesli tak sie uparles kupic auto osobiscie to nie ma co szukac w ddrach. jedz w okolice monachium lub w strone holandii, francji.

Aha i życze Ci żebys to szybko sprzedał bo ciezko ostatnio cokolwiek sprzedac juz tyle tego jest. Najwyzej zostaniesz w wypasionym Mondziakiem ;);)

Opublikowano
Auto można sprzedać w każdej chwili. Jednak przed upływem 6-ciu miesięcy należy zapłacić podatek w wysokości 19% od różnicy pomiędzy kwotą zakupu samochodu a kwotą sprzedaży. Jest to najzyklejszy podatek dochodowy od osób fizycznych. Do kwoty zakupu można doliczyć koszty tzw. uspawnień, czyli wszystkie poniesione i udokumentowane fakturami wydatki (faktury muszą być imenne). Kwotę sprzedaży należy rozliczyć w rozliczeniu rcznym PIT, jako dodatkowy dochód. Więc kupując auto za 200 euro nie można za bardzo napisać na umowie sprzedaży 800zł, ze względu na to, iż dochodzą przecież wszystkie inne koszty związane z rejestracją pojazdu (przegląd, tłumacz, akcyza, Vat-24 i rejestracja). W Urzędzie Skarbowym dobrze o tym wiedzą i od razu się zorientują, że kwota jest zaniżona. Najlepiej jest podliczyć wszystkie koszty zakupu i rejestracji i potem doliczyć do tego jakieś 100-200zł. I od tej kwoty będzie naliczony podatek.
Opublikowano
A jakby napisać nowa umowe na goscia ktory kupuje? Akcyza jeszcze nie oplacona wiec... A co do zakupu. był temat z tego co pamietam w ktorym bralem dosc czynny udzial. Sidoreks - nie chce sie wymądrzac :P Ale... A nie mowilem :P:P A jesli tak sie uparles kupic auto osobiscie to nie ma co szukac w ddrach. jedz w okolice monachium lub w strone holandii, francji.

Aha i życze Ci żebys to szybko sprzedał bo ciezko ostatnio cokolwiek sprzedac juz tyle tego jest. Najwyzej zostaniesz w wypasionym Mondziakiem ;);)

Nowej umowy nie napisze juz chyba bo to nic nie da, dlatego ze jestem wpisany w tym dowodzie tymczasowym, w niemczech w urzedzie przy wydawaniu tablic ubezpieczeniu itp. podpisywalem sie i jestem w papierach, takze chyba nie za bradzo to by wyszlo.

A sprzedac to zalezy od ceny jest sporo samochodow ale jak masz dobra cene to kiedys ktos sie znajdzie. A fura jest spoko troche maly silnik, ale przy moim starym bmw napewno sie lepiej prezentuje i wiekszy wypas jak zauwazyles

:lol: no i mniej pali, tylko o czym jak teraz bede z wami pisal jak sie w Fordzie cos tam wymienia czy tym podobne :( z forum mnie wyrzucicie

Opublikowano

No dobra, napiszę choć nie powinieniem.

Większość aut w Polsce przed opłatami jest na celnych tablicach. Aby je otrzymać ktoś musiał przedstawić w niemieckim urzędzie umowę kupna-sprzedaży z własnym nazwiskiem jako kupujący. Po powrocie do Polski ta zielona książeczka czyli tymczasowy dowód nie jest nigdzie przedstawiana, może tylko w razie policyjnej kontroli. Ani urząd celny, ani skarbowy, ani wydział komunikacji nawet na ten dowód nie patrzy, ważny jest Brief i umowa. Umowę spisujesz nową, sprzedającym jest dotychczasowy właściciel, kupującym Twój klient, kwota rzadko przekracza 100-200 euro. Tablice celne i dowód tymczasowy możesz dać klientowi tylko na czas transportu jeżeli mieszka kawał od Ciebie, jemu dajesz tylko tą nową umowę, brief , wymeldowanie i wszelkie inne papiery typu książka serwisowa czy instrukcje. A on niech mówi że przyjechał z Niemiec na lawecie, choć i tak nikt nie będzie o to pytał.

Fakt, w briefie i wymeldowaniu jest ślad po tablicach celnych. W Briefie świadczy o tym ucięty róg briefu - tak robią przy ostatecznym wymeldowaniu jak właśnie przy eksporcie. Niektóre miasta wpisują też nawet numer tablic celnych, zaś na wymeldowaniu jest wzmianka o tym że przyznano tablice celne. W praktyce jest tak , że nikt na tym się nie zna i nie patrzy. Media straszą weryfikacją umów, konsultacjami z urzędami na Zachodzie, można to raczej wsadzić między bajki. Od maja zeszłego roku wjechało grubo ponad milion samochodów, z czego ponad połowa stoi w garażach, ogródkach, giełdach i komisach, pewna część została rozkręcona, a zalożę się że niewielka część z tych aut jest zarejestrowana na osobę która kupiła ten samochód osobiście w Niemczech. Wniosek - sprzedawaj przed akcyzą i miej wszystko w nosie. Gorzej jeśli opłacisz akcyzę i sprzedasz przed polską rejestracją, wtedy możesz zapłacić spory podatek (tzw. podwójna akcyza), takie przypadki ścigają i jest ich dużo.

Powodzenia z tym fordem, zastój jak cholera, ja mam do sprzedania Mercedesa :D 300 D z 1990 roku, na giełdzie chodzą po 14-16 tysięcy, ja wystawiłem zarejestrowanego za 9000 i bujam się już drugi tydzień. Może ktoś chce? opuszczę do 8000 dla kolegów z forum :mrgreen:

Jeśli BMW to rzeczywiście raczej trzeba kawał pojechać, w byłym DDR króluje wiejski tuning i zaniedbane wnętrza, za 2000 euro ciężko o dobry samochód dla siebie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.