316i luz na uchwycie wahacza przedniego !!

[lopez987]

witam , mam stuki przy prawym wahaczu przednim , i niestety nie jest to wina tuleji tylko całego uchwytu (rysunek http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG11&mospid=47451&btnr=31_0242&hg=31&fg=05 ) , mam na nim luz a samo dokrecanie nic nie daje , na rysunku uchwyt oznaczony jest numerem 4 , do którego przychodzą te śruby numer 9 . poprosiłbym o porade co z tym zrobić , nie chce dokrecac już bo urwie jeszcze gwint ;/

 

aha jeśli odkrece te dwie śruby i zdejme uchwyt to wystaja mi tam 3mm takie tuleje do których sie wkręca te śruby i są troszke luźne ...

[zygi721]

A na tych śrubach widac że gwint jest zjechany czy cos? bo jesli nie to o ile nie urzywasz półmetrowej przedłużki i nie nazywasz sie pudzianowski to nic im nie będzie.

[lopez987]

śruby wyglądaja ok tylko nie wiem czy to normalne ze tak mi te siedzenia do śrub troszke wystają ;/

[madmarx]

Spróbuj poruszać jakimś łomem ten łącznik wahacza. W moim starym samochodzie tam się po prostu urwało. Na przeglądach tego widać nie było, dopiero przy wymianie czegoś w przednim zawieszeniu, wyszło to przez całkowity przypadek.

[kora]

chyba nierealne ale sprawdz, czy poprostu to ucho tuleji nie jest odwrotnie zalozone, z jednej strony otwory sa rozwiecone po to aby tulejki naprowadzajace weszly wlasnie w to miejsce moze ktos je odwrotnie zalozyl i wtedy w zyciu nie dociagniesz tego.

 

taka moja sugestia

[lopez987]

kora masz racje , głąby przy wymianie wahaczy ten jeden uchwyt założyli odwrotnie ;/ dzieki ;) teraz tylko musze w jakis sposób sciągnąć uchwyt z wahacza , nie jest lekko bo juz próbowałem , chyba nie pozostanie nic tylko rozciąc i założyc nowy , no chyba że macie jakiś patent na to ??

[zygi721]

Urzyj ściągacza. Tak czy inaczej musisz potem wcisnąc spowrotem tuleje na wachacz ale bez jakiejs prasy nie jest to łatwe.

[kora]

Ja zakladalem tuleje bez sciagania wahacza, dla mnie prosty i chyba dobry sposob. Przy pomocy scisku albo jak w moich rejonach nazywa sie to zwinga (czyt. cwinga) jeden koniec wkladam w otwor wahacza natomiast druga strone opieram przez jakas podkladke drewniana czy z mocnego plastiku ew. metalowa o tuleje i krece, krece a tuleja elegancko wciska sie w wahacz

powodzenia

[lopez987]

ok dzieki chłopaki za porade , troche sie nameczyłem ale sie udało za pomocą sciagacza do spreżyn , swoją droga nie wiedziałem że to aż tak siedzi tam ;)