Skocz do zawartości

330CiA Cabrio nie odpala, rozrusznik nie kręci, aku OK


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siema,

 

jestem tu nowy i piszę bo pojawił się problem z moim autem. przejrzałem wcześniej całe forum i nie natrafiłem na podobny wątek, jeśli go przeoczyłem, to przepraszam.

 

Problem:

 

auto nie odpala i w tym samym momencie występuje kilka dziwnych czynności:

- nie kręci rozrusznikiem,

- mrugają xenony i inne oświetlenie zewnętrzne (w trakcie próby odpalenia)

- spod maski przez wentylacje (lub spod konsoli) słychać rytmiczne "cykanie"

- wszystkie kontrolki na desce mrugają

- po powrocie kluczykiem na "0" i jego wyjęciu w dalszym ciągu występuje dziwny odgłos spod maski słyszalny przez środkowe nawiewy (coś na kształt pulsacyjnej pracy jakiejś dmuchawy bądź zaworu)

- do momentu przekręcania kluczykiem do pozycji "start" wszystko działa ok. (navi, tv, szyby, fotele, lampy, komputer, klima itd).

 

Auto po wymianie filtrów i oleju, akumulator sprawny, paliwo w baku jest. Zdarzało mu sie wcześniej, że nie odpalał ale była to wina antynapadu (odłączyłem chwilowo), ale wtedy rozrusznik kręcił i zaraz po odpaleniu silnik gasł. Przebieg auta to ok.150tys.km.

 

Z racji na panującą obecnie aurę auto od ok. 1,5tygodnia stało w garażu nie odpalane.

 

Czy ktoś z Was spotkał się może z podobną usterką? :cry:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak, rozładowany akumulator. Daje za mało 'prądu' w momencie jak zabiera rozrusznik. Napięcie nie ma z tym nic wspólnego bo pewnie jak zmierzysz na klemach da i tak ~12V. Opcja druga ale mniej prawdopodobna to "słaba masa" gdzieś na wiązce przykręconej do karoserii.

 

pozdro.

Opublikowano
dzięki piękne, jeszcze raz dziś sprawdze pomimo, że aku ostatnio był mierzony i wykazał 88%.
Opublikowano

Problem rozwiązany częściowo - faktycznie akumulator padł, po naładowaniu objawy ustąpiły, ale został stwierdzony występujący nieregularnie nagły, intensywny pobór napięcia przez jakieś urządzenie, co rozładowuje aku w momencie kiedy auto jest rzadko używane.

 

jeszcze raz dziękuje BaX. :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.