Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam - proszę o pomoc,

 

mam BMW 316 coupe z 1994 bez klimatyzacji i od jakiegoś tygodnia śmierdzi z nawiewu "spalonymi włosami". rozkręcałam już żeby zobaczyć czy nic mi się tam nie dostało i że może jest tam jakiś filtr. wykręciłam schowek (znalazłam na jakimś forum opis ze zdjęciami jak to zorbić) ale filtra żadnego nie widziałam. potem próbowałam z drugiej strony pod maską zobaczyć co się stało ale nie mogłam zdjąć jednego ramienia wycieraczki a co za tym idzie tej plastikowej osłonki i nic się w sumie nie udało zobaczyć.

czy miał ktoś z Was podobny przypadek i wie może co zrobić w takiej sytuacji lub co to może być?

Opublikowano

Siarką...???....hmmmmm...to jakiś ,,piekielny" egzemplarz ,,kupety" Ci się trafił :lol: ...a tak na poważnie.

Przyczyn nieświeżego zapachu z nawiewu może być kilka. Jeśli masz auto bez klimatyzacji, to nie szukaj filtra pod schowkiem. Filtry stożkowe są zamontowane po obu stronach wentylatora znajdującego się pod kratką plastikową pod przednią szybą. Niestety w coupe aby się do nich dostać trzeba najpierw zdjąć ramiona wycieraczek, potem odkręcić nakrętki mocujące kratkę, wyjąć kratkę i dopiero wtedy widzimy cały wentylator, na którym powinny być dwa stożkowe filtry ( oryginalne w zestawie 2 sztuki są w cenie 200 złotych 20 groszy ). Filtr od strony pasażera wyjmiesz w miarę bezproblemowo...gorzej ze stożkiem od strony kierowcy. Niestety konieczne będzie odkręcenie blaszanego kołnierza od strony silnika, żeby swobodnie wyjąć i włożyć oba filtry. Montaż w odwrotnej kolejności.

Wracając do tego ,,siarkowego" zapachu, ja bym jeszcze obstawiał kończące się szczotki komutatora wentylatora. Ale to też należy sprawdzić jak będzie na widoku silnik wentylatora.

KTO SZYBKO JEDZIE, TEGO WOLNO NIOSĄ !!!

http://img529.imageshack.us/img529/5021/qqqwr.jpg

Opublikowano
tylko, że mam taki problem jeszcze że nie mogę wyjąć jednego ramiona wycieraczki nie wiem czy zardzewiało czy tak się zassało, nie mam tego specjalnego ściągacza, o którym piszą w książce więc musze poszukać kogoś kto ma taki :(, ale spróbuję, dzięki za radę
Opublikowano
Mi tam z katalizatora jak zawali to nos tez trzeba zatykac.. ale to raz na jakis czas.. a z tego co tu widze to musisz jechac na jakas stacje niech ci to zdjagnozuja:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.