Sposób na śruby...

[silbergrau]

Jako że mam "alergię" na porysowane/pokaleczone od odkręcania łby śrub to ciekawy jestem czy są na to jakieś patenty :?:

Np. coś w stylu plastikowych śrubokrętów...itp.

[M-Technic]

Znam tylko jeden najprostszy dopasowanie srubokretu do sruby :mrgreen: Niestety wieksza czesc spoleczenstwa uwaza ze jak jest krzyzak to srubokret Krzyzakowy i ogien a sa rozne rozmiary grunt to odpowiednie narzedzie do pracy :cool2:

[silbergrau]

Znam tylko jeden najprostszy dopasowanie srubokretu do sruby

 

Nie no to jest akurat jasna sprawa :mrgreen: ale miałem na myśli jakiś bardziej "wyrafinowany" sposób...

[M-Technic]

Wrafinowany?? Wez mlotek i ja wbij :twisted: A jak nie idzie mlotkiem to znaczy ze masz za maly mlotek :norty: tylko poloz szmate zeby nie porysowac :wink:

[GreenEvil]

Znam tylko jeden najprostszy dopasowanie srubokretu do sruby

 

Nie no to jest akurat jasna sprawa :mrgreen: ale miałem na myśli jakiś bardziej "wyrafinowany" sposób...

Bardziej wyrafinowany, to jeszcze narzedzia w miare dobrej jakosci ;)

 

pzdr

GreenEvil