Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Witam wszystkich posiadaczy BMW . Jestem tu nowy . Mam e36 1.8i z95r. i problem z obrotami gdy jest zimny ale tylko jeśli temperatura jest poniżej zera . Jak odpalę to trzymam go na wyższych obrotach aż wskazówka temperatury wejdzie na niebieskie pole , jeśli tak nie zrobię to śilnikiem strasznie telepie i gaśnie . Sprawdziłem szczelność układu dolotowego , wyczyściłem przepustnice , silniczek krokowy też przemyłem i sprawdziłem (mechanicznie jest sprawny) . Napiszcie proszę co mogę jeszcze zrobić bo brak mi już pomysłów. Edytowane przez seba e36
Opublikowano
sa dwa czujniki temperatury osobiscie nie sprawdzalem ale pisal ktos ze jeden z nich jest pod kolektorem dolotowym od strony kabiny i ten prawdopodobnie padl u ciebie
jedynakk
Opublikowano
Ja mam chyba jakiś pomieszany silnik . Niby M43 ale czujnik temperatury jest jeden 4-ro pinowy , silniczek krokowy jest na przepustnicy a nie pod kolektorem ssącym . Na kolektorze ssącym dolnym mam jakąś dostawkę z podciśnieniami ale czujnik temperatury wymieniłem i zero poprawy już nie wiedziałem co robić :cry2: :mad2: ale pomyślałem sobie co mam do stracenia i ruszyłem pół obrotu śrubką regulacyjną od przerustnicy (wkręciłem ją) . Wyjechałem z garażu i samochód stał na mrozie 10 godzin . Wsiadłem po tym czasie do mojej laluni odpalam i :shock: wszystko jest tak jak w poprzednią zimę czyli ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.