Co kupić?

[rysiuxxx]

Pytanie pewnie zadawane wielokrotnie :P

Kupuje samochód - cena max 8000 zł

Wymagania :

1) w miarę ekonomiczne (abym przy spokojnej jeździe za ~25zł przejechał 100KM)

2) ma dawać sobie radę (tzn ekonomia ekonomią, ale czasami trzeba też poszaleć) :wink:

3) nie może to być jakieś padło z 91r które już się sypie, mam zamiar nim pojeździć parę lat (wiadomo eksploatacja kosztuje, ale nie powinna polegać na zmianie połowy samochodu w rok)

 

czekam na wasze wypowiedzi na ten temat... Czego masz szukać dokładnie :8)

Powiem że mam możliwość sprowadzenia auta z Niemiec i Holandii :norty:

 

Pozdrawiam

[green71]

radzę poszukać jakiegoś compacta,bo 318is+lpg to raczej nie ta cena.25zł/100km to tylko lpg lub tds.

Kumpel(jest też na tym forum) sprzedał 318is z lpg 1992r za 11000zł.

[KRIS85]

Pytanie pewnie zadawane wielokrotnie :P

Kupuje samochód - cena max 8000 zł

Wymagania :

1) w miarę ekonomiczne (abym przy spokojnej jeździe za ~25zł przejechał 100KM)

2) ma dawać sobie radę (tzn ekonomia ekonomią, ale czasami trzeba też poszaleć) :wink:

3) nie może to być jakieś padło z 91r które już się sypie, mam zamiar nim pojeździć parę lat (wiadomo eksploatacja kosztuje, ale nie powinna polegać na zmianie połowy samochodu w rok)

 

czekam na wasze wypowiedzi na ten temat... Czego masz szukać dokładnie :8)

Powiem że mam możliwość sprowadzenia auta z Niemiec i Holandii :norty:

 

Pozdrawiam

 

 

Kolego, to ty prawie cudu oczekujesz. Nie licz ze za osiem koła kupisz coś sensownego z gazem. Jak chcesz kupić takie bmw to musisz przygotować ok 10-12tysięcy. Osobiście na twoim miejscu rozejrzałbym się za ładnym e30, bo spokojnie coś znajdziesz do 8 tysięcy co nie bedzie się sypać po tygodniu jazdy. A i w eksploatacji jest tańsza. Ale decyzja należy do Ciebie.

[rysiuxxx]

A gdyby nie oczekiwać większych osiągów (wg mnie 318 is to bardzo dobre osiągi) to co byście mi poradzili w tych pieniądzach? Edytowane 28 Grudnia 2009 przez rysiuxxx

[green71]

316,318 sedan lub compact,o coupe raczej zapomnij.

[rysiuxxx]

A ogolnie tansze sa compackty czy sedany?

[lolek0]

"ogólnie" compakt jest tańszy niż sedan, chociaż to nie jest reguła... Możesz kupić zajechanego sedana taniej niz godnego uwagi compakta... Na twoim miejscu przedewszystkim zwrócił bym uwage na stan techniczny niż na wersje nadwozia czy silnik. A jeśli chcesz Is to tylko Coupe, trafić Is w sedanie praktycznie nierealne.

[Maciek323]

316,318 sedan lub compact,o coupe raczej zapomnij.

 

Zdecydowanie ciezko bedzie o dobre Coupe w tej cenie. A czy sedan - czy compact - to raczej trzeba patrzec na to co bedzie w lepszym stanie technicznym. Moze sie trafic dobry sedan, moze sie trafic zadbany compact.

[rm_18]

Witam!

To mój pierwszy post na forum więc podpinam się pod wątek, generalnie to na zakup samochodu mam 1000zl więcej niż kolega :D i takowy planuję w najbliższym czasie, a moje pytanie kieruję głównie (ale nie tylko) do posiadaczy silników tds. Dokładnie to za te moje 9000zl marzy mi się kupić e36 tds compact, zdaje sobie sprawę z tego że z silnikiem 1.6 czy nawet 1.8 nie zaszaleje ale myślę że te 90 koni powinno starczyć do wyprzedzania rowerów. A pytanie moje brzmi: czy compact z silnikiem 1.6 bądź 1.8 tds to dobra inwestycja biorąc pod uwagę awaryjność silnika, bo wnioskuję z wypowiedzi na forach że w większości tdsów po ok 200tys przebiegu siada pompa wtryskowa i ogólny osprzęt silnika jest niezbyt wytrzymały. Czy kupując to auto za te pieniądze mam się w bliskim czasie spodziewać większych kosztów za naprawy? Czy może to co można wyczytać na forach że tdsy to studnia bez dna dla kieszeni piszą 'ludzie którzy słyszeli od znajomego teścia szwagra którego znajomy jest mechanikiem gdzieś tam w jakimś tam warsztacie' jest po prostu mitem? A BMW z silnikiem tds to udana inwestycja patrząc z perspektywy najbliższych kilku lat?

[M-Technic]

tds wybij se z glowy to byly dobre silniki jak byly nowe teraz to tragedia sie z nimi dzieje moze jak znajdziesz zadbanego to bedzie oki ale to zawsze loteria albo nie stracisz albo masz koszta lepiej mala benzynke m43b19 poszukaj

[green71]

przede wszystkim tdsy które maja 200tyś na liczniku mają tak naprawdę dwa albo trzy razy tyle i dlatego mają opinię takich awaryjnych.Kup sobie 316 i będziesz zadowolony.

[Maciek323]

Albo poszukac TDSa , który ma naprawde 200 tys km, a nie tylko licznikowe. Czy to mozliwe? Mysle ze tak, ale to bedzie jak szukanie igły w stogu siana.

Ale lepiej rzeczywiscie po prostu znalezc zadbane 316 i bedzie dobrze.

[lolek0]

Ooo tak, mam kolege który kupił E34 2,5tds... licznikowy przebieg 215tys... po miesiącu pękł tłok :shock: ... po rozebraniu silnika mechanik stwierdził ze ten silnik może mieć już 500tys... a niby auto od niemca, nigdy nic nie grzebane... :evil:

Moim zdaniem własnie przez takich "oszustów" te silniki mają taką złą opinie.

[madmarx]

Za te pieniądze i przy takim spalaniu, to nie pozostaje ci nic innego jak kupić jakiegoś japończyka.

Naprawdę ciężko zejść nawet w trasie ze spalaniem poniżej 6 dm3/100 km.

[Maciek323]

Ooo tak, mam kolege który kupił E34 2,5tds... licznikowy przebieg 215tys... po miesiącu pękł tłok :shock: ... po rozebraniu silnika mechanik stwierdził ze ten silnik może mieć już 500tys... a niby auto od niemca, nigdy nic nie grzebane... :evil:

Moim zdaniem własnie przez takich "oszustów" te silniki mają taką złą opinie.

 

To prawda te silniki mają złą opinię głównie przez oszustów korygujacych liczniki.... no ale też sposób eksploatacji sie liczy, na zimnym trzeba z nim bardzo deliaktnie, tak samo studzic po szybszej jezdzie. Mało kto tak robi, szczególnie w Polsce... A ze nagle pękł tłok? no Niemiec przejechał jakos na tym aucie pewnie te 500 tys km bez większych problemów, ale jak auto zaczęło byc mocno eksploatowane to wreszcie ten tłok pękł.

[rm_18]

O japończyku też już myślałem, no ale BMW to jednak zawsze BMW no i właśnie by mi zależało najbardziej na tdsiku w compakcie no ale ten tedesik musiałby więcej jeździć niżeli stać popsuty w garażu czekając na naprawę.

Albo poszukac TDSa , który ma naprawde 200 tys km, a nie tylko licznikowe. Czy to mozliwe? Mysle ze tak, ale to bedzie jak szukanie igły w stogu siana.

Ale lepiej rzeczywiscie po prostu znalezc zadbane 316 i bedzie dobrze.

te z allegoro i otomoto wszystkie mają nie więcej niż 250tys :shock: i jak tu teraz trafić zadbanego niezajeżdżonego tdsa?

[lolek0]

Kolego te przebiegi z allegro to można mędzy bajki wstadzić, podobnie jak te wszelkie opisy typu: Stan idealny, jezdziła osoba urodzona w 1900roku, lub tylko kobiera, lepszej nie znajdziesz...

Tak jak kolega wyżej pisał TDs chodzą bez problemu tylko trzeba o nie dbać :D

[Dr.Om]

Kolego ja mam 318is i ze spalaniem jest różnie. Jeśli na trasie jedziesz spokojnie w przedziale prędkości od 80km/h do max 100km/h to potrafi spalic 6l/100km bez żadnych problemów. W cyklu miejskim różnie pali od 9L do 18L na 100km, przeważnie od 10L do 12L, dużo zależy od ciężkości nogi, postoju w korkach. Powiem Ci że 25zł na 100km to możesz uzyskac w autach takich jak Fiat Cinquecento 700 lub 900, Opel Corsa z silnikiem 1.0 lub jakaś Astra z silnikiem Ecotec, Renault Clio z silnikiem Energy, może Toyota Yaris.

Montaż LPG do BMW to jeszcze droższa impreza, chyba że zamontujesz sekwencje za 4,5tys zł. Jeśli zamontujesz zwykła instalację LPG to weź kredyt, teraz w PKO mają podobno dobre oprocentowanie kredytu. Przy eksploatacji zwykłej instalacji LPG szybko się nauczysz jak działa silnik BMW, czyli co to jest blok, głowica, zasady działania przepływomierza, silnika krokowego, sondy lambda albo co to jest potencjometr położenia przepustnicy, dowiesz się ile oktanów ma gaz a ile benzyna, co to spalanie sutkowe. Będziesz wiedział co to jest ROM i RAM, EPROM i rozjeżdżanie się map, czasy wtrysków, dowiesz się co to jest kont wyprzedzania zapłonu, w jakim celu stosuje czujnik wału i czujnik wałka rozrządu, poznasz nowych ciekawych ludzi w warsztatach lub w ASO, byc może zostaniesz świetnym elektromechanikiem.

[KRIS85]

dr.om ale z tym gazem to tak nie przesadzaj. Moje m40 ma już ponad 130 tysięcy na zwykłym gazie ups. instalacja drugej generacji gdzie nie ma śrubki tylko sterownik do gazu, i nie mam jakiś wielkich problemów z gazem. jeden strzał z gazu, ale przepływka cała i już przy ogólnym przebiegu (według licznika reptem 280 tysięcy :D ) czuć że ten silnik nie ciągnie już tak jak trzeba, chodz 190 robi miękkim .... Ale racjęmusze przyznać ze jak by była sekwencja to by o wiele lepiej śmigała. Osobiście bym w tds się nie pchał bo to lipa jesli chodzi o 15letnie samochody. Tds to nie tdi na pompie vp47 który zniesie wszystko. Każdy niedopatrzenie może skończyć się ogromnymi wydatkami wiec z zakupem tds trzeba uważać

[rm_18]

LPG to na samym starcie odpada, jeździłem już jednym 'cackiem' na LPG i to prawdopodobnie była moja ostatnia taka przygoda, benzyna jak na dzisiejsze ceny też odpada więc została się ropa (którą można zawsze tu czy tam załatwić po 2,5zl) no i ten tdsik (podobno taki strasznie awaryjny) którego w niedługim czasie zamierzam kupić, chyba że ktoś mi wcześniej wybije to z głowy :|

[KRIS85]

No nalej tylko do tds jakies zielone czy tam czerwone paliwo turbo rakietowe i bedziesz miał ze 20 kucy do przodu i z 5tysięcy do tyłu hehehehehehehheheehhe

[rm_18]

Nie no żadnego 'rzepaku' czy 'opału' chyba raczej bym nie lał myślałem raczej o ropie w miarę czystej i sprawdzonej. Już wolałbym chyba trochę więcej zapłacić za paliwo na stacji niż płakać później: 'po h...ja lałem to badziewie' i wymieniać pompy nie pompy...

[KRIS85]

Ale weź pod uwagę ze nawet na renomowanych stacja paliwo jest nie zawsze idealne, a jak bedziesz kupował, nawet takie czyste to na 100 procent nie jest ono takie jak powinno być.