Silnik krokowy...demontaż

[darek_dtx]

Witam

 

Posiadam autko z silnikiem M52B25 i chcialbym sie dobrac do silniczka krokowego.

Auto faluje mi na wolnych obrotach i chcialbym zaczac od wyjecia i wyczyszczenia krokowca.

Silniczek w M52 jest paskudnie umiejscowiony pod kolektorem ssacym wiec chcialbym sie dowiedziec czy istnieje mozliwosc dostania sie do niego bez zdejmowania kolektora?

 

Jesli ktos wykonal juz taka "operacje" to prosze o jakies wskazówki.

Byłem na "kompie" i nie wyskoczyly mi zadne beledy, aczkolwiek Pan z serwisu powiedzial bym wyczyscil krokowca...

 

Pozdrawiam

[MaRio-sKaTe]

Nie trzeba ściągać kolektora. Są dwa sposoby, napisze Ci może ten prostszy (doszedłem do niego jak rozkręcałem drugi raz). Wyciągasz tą rure przy podszybiu (takie kolanko) które wychodzi z puszki z filtrem kabinowym. Teraz już masz lepszy widok/dostęp. Za przepsytnicą, a pod kolektorem masz takie 3 śrudki przymocowane do kawałka blachy - na tym się trzyma krokowy. Odkęcasz je, odpinasz kostkę od krokowca. Następnie postaraj się chwycić krokowy i mocnym ruchem pociągnij w dół. Powinieneś mieć go już w rękach, lecz to nie koniec. Z boku krokowego odchodzi wąż ściśnięty opaską, odkręcasz ją i masz już krokowego w łapie. Dodam, że ten wąż jest na tyle gumowy, że możesz sobie naciągnąc go, żeby zobaczyć śrubkę.

 

Druga metoda polega w sumie na tym samym, tyle że zabierasz się za to od przodu auta, czyli ściągasz wszystko od przepływomierza, do przepustnicy i masz dostęp (airboxa nie trzeba ruszać).

 

Dodam jeszcze 3 grosze od siebie. Moje M52 falowało niemilosiernie, na zimnym gasł. Wymieniłem sondy, przeczyściłem przepływomierz, kupiłem drugi krokowy i nic. Okzało się, że do wymiany był separator oleju i odma.

[darek_dtx]

Odma( przewód) jak i separator olej zostal wymieniony na nowy.

Po pierwszej diagnozie falowania obrotow i telepania silnikiem postanowilem wymienic separator w pierwszej kolejnosci.

Po wymianie telepie slnikiem jeszcze bardziej a w portfelu ubylo mi 230 zl :evil: , tak wiec prosze o dodatkowe wskazówki oraz pomoc jesli ktos z forum mial podobne objawy

 

Pozdrawiam

[marcingwr]

Witaj.

Polecam ściągnięcie dootu jak kolega napisał 2 pomysł, bedziesz mial wiecej miejsca i sobie rak nie pocharatasz jak ja ;/. Wyczyść krokowca, zresetuj kompa poprzez laczenia aku ( polacz bieguny np kablem rozruchowym wpierw minis potem + a odlaczasz na odwrot i zostaw na jakies 30 min tak) sprawdz swiece i dolot przeczysc rowniez mozesz oczyscic przeplywke tylko nie urwij wloska w srodku bo bedziesz z 300 w plecy.

[MaRio-sKaTe]

Krokowca najlepiej zamoczyć w benzynie ekstrakcyjnej na noc i co jakiś czas przeczyścić patyczkami do uszu. Co do czyszczenia przepływomierza, to musisz uważać, żeby nic nie uszkodzić. Ja jak czyściłem swoją, to kupiłem specjalny środek do czyszczenia przepustnic/gaźników (szybko odparowuje i dobrze czyści). Po tych operacjach zrób tzw. "reset DME" (wpisz w szukajce a znajdziesz opis). A może sondy? Miałem kiedyś walnięte podgrzewanie jednej i też bujało obrotami.

[DjAquaz]

Kolego drogi że tak się zwrócę. Czy bunia ma cały czas siłę jak powinna mieć??? Nie wiem jak ja traktujesz tzn czy ja często do odcinki ciągniesz lub dość często na wysokich obrotach ale polecam ci dorwać kolesia co ma podobny silnik i podmienić wszystkie cewki.Miałem kłopot z telepaniem silnika i winna była jedna z cewek.Zamieniłem i od tamtego czasu czasem wydało się jakby silnik był wyłączony a pracował- taka kultura pracy...zwróć uwagę na to i na świece

[darek_dtx]

Dzieki za wszelkie porady.

Dzisiaj po odpieciu krokowego na rozgrzanym silniku, autko zgaslo a kiedy juz sie uruchomil obroty byly niskie i auto bylo bardzo niestabilne.Po podlaczeniu krokowca obroty sie wyrównaly aczkolwiek silnik nadal pracuje na wolnych obrotach tak jakby nie pracował na wszystkich cylindrach i czuc benzyne.

Po odpięciu przeplywomierza auto takze stało sie niestabilne i dlawilo sie po dodaniu gazu tak wiec przeplywka chyba raczej tez odpada.

Zostaly juz chyba tylko cewki do sprawdzenia.

Byłem dzisiaj w warsztacie aby może któryś z mechaników powiedział co on podejrzewa.Według nich winny jest zawór na któryms z cylindrów - nie domyka sie czy jakos tak - i konieczna jest zdjecie glowicy by wiedziec co dokladnie mu dolega.

Czy jeśli ten "czarny" scenariusz okaze sie prawdziwy, czy jest sens wogóle naprawiać ten silnik?

Prosze o pomoc i jakieś przyblizone koszta naprawy od wszystkich osob ktore mialy juz podobny problem lub tez maja na ten temat wieksze pojecie.

 

Pozdrawiam

[DjAquaz]

Powiedz mi tylko czy jak jedziesz to słychać jak szwankuje z obrotami???Czy jak jedziesz czy słyszysz nie równą prace silnika.Czy jak jedziesz z tymi samymi obrotami np na 3 i czujesz czy nie szarpie delikatnie....sprawdź cewki powtarzam.Nie wiem co za syf bys musiał mieć w silniku żeby ci się zawór zawieszał.Spotkaj się z kimś kto ma podobny silnik może być nawet z M50 tylko że różnią sie rozstawem śruby jednej przy mocowaniu ale na próbe można włożyć albo kup i podmień wszystkie.Stary jeżeli tylko wyczuwasz to na wolnych a w czasie jazdy jest lepiej to ja stawiam na cewkę.Ale twoja decyzja :P

[darek_dtx]

Cewki moze uda mi sie sprawdzic jutro.Moj znajomy ma Beatke 5 z silnikiem M52 taki jak moj wiec moze uda mi sie go namowic na mala "podmianke".

Jego autko chodzi bardzo dobrze wiec ten element jest u niego dobry.

Jak tylko wykonam zabieg, dam znac co i jak.

Jeszcze raz dziekuje za wszelkie porady....