e46 318i problem z poduszkami powietrznymi

[wlodi9]

Witam przeszukałem forum i nie znalazłem takiego tematu więc postanowiłęm postawić nowy temat. Jeśli już był taki to proszę o przeniesienie i przepraszam za bałagan. Więc moje pytanie dotyczy poduszek powietrznych. Ostatnio sprzątałem cały samochód i po sprzątaniu pali się lampa że poduszki są wyłączone albo uszkodzne. Mam pytanie czy jest możliwość że coś gdzieś przycisnąłem i wyłączyły się poduszki. Nie wiem jakieś zabezpieczenie dla dzieci czy coś? z góry dziękuję za pomoc. eM.

 

---

edit. przez przypadek dodały się dwa tematy porszę o usunięcie jednego i przepraszam

[artoor.s]

Ostatnio sprzątałem cały samochód i po sprzątaniu pali się lampa że poduszki są wyłączone albo uszkodzne. Mam pytanie czy jest możliwość że coś gdzieś przycisnąłem i wyłączyły się poduszki. Nie wiem jakieś zabezpieczenie dla dzieci czy coś?

 

Prawdopodobnie sprzatając mogłeś potraktować nieodpowiednio matę (mata "zajętości" fotela) pod którymś z foteli...Może jakiś kabel się wypiął?

Edytowane 7 Sierpnia 2009 przez artoor.s

[wlodi9]

i co w takim przypadku? do serwisu żeby coś zrobili ?

[artoor.s]

i co w takim przypadku? do serwisu żeby coś zrobili ?

 

Zajrzyj pod fotel - sprawdź czy jakiś kabel się nie wypiął...Ale jak nie jesteś pewien to chyba warto skoczyć do serwisu, co by jeszcze więcej nie nabroić :-)

[wlodi9]

Ok dzięki wielkie pozdrawiam.

[marmic]

Mozliwe ze ruszyles przewodami do napinaczy pasow (pod fotelami przednimi). czasami po Czyms takim zglasza sie blad poduszki. Pomoze niestety tylko podpiecie pod kompa.

[wlodi9]

No właśnie byłem u jakiś speców podłączali do 2 komputerów i nie mogli się połączyć z poduszkami. Więc zostaje już chyba tylko serwis.

[marmic]

A gdzie byles? We Wroclawiu?

[czechu]

Jedź do obojętnie jakiego mechanika, który ma możliwość podpięcia samochodu pod kompa. Dodaj, że musi wejść w menu komfort. Jeśli nie to wszystkie te wtyczki są bodajże pod siedzeniem, jak je znajdziesz i wszystko pospinasz z powrotem to i tak będziesz musiał jechać na wykasowanie błędu, bo pomimo podłączenia i tak nie zniknie.

[wlodi9]

Byłem u mechanika w środzie śląskiej ponieważ nie mogłem dzisiaj pojechać do wrocławia. Jutro jeszcze podjadę do innego mechanika i powiem mu tak jak mówisz czechu. Jak dzisiaj zaglądałem to pod siedzeniem są kable owijane jakimś czymś i widać że na jednym jest nie owinięte do końca tylko lekko wisi.

[kazikm3]

tylko nie jedz do serwisu BMW na Karkonoska we Wrocławiu bo za podłączenie do kompa żądają 350zl. :duh: :duh: :duh:

[wlodi9]

Aż takie ździerstwo? Dzięki za info.