Skocz do zawartości

Falowanie obrotów, spaliny w kolektorze ssącym


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Mam problem z falującymi niskimi obrotami oraz z utratą mocy przy wyższych obrotach. Komputer (program INPA) wyrzucił mi dwa błędy pierwszy 125 Lambda probe before kat. oraz 141 coś z regulacją składu mieszanki. W związku z powyższym odpiąłem sondę lambda przed katalizatorem żeby sprawdzic jaki będzie tego efekt. Po odpięciu sondy samochód przestał tracic moc na wyższych obrotach ale nie pomoglo to na falujące obroty. W związku z powyższym rozumie , że sonda lambda jest uszkodzona? Dodam, że na odczycie online sygnał z sondy stał na pozionie o,54 niezależnie czy obroty były niskie czy wysokie.

 

Wracając do tematu falujących obrotów wyczytałem, że powodem może by lewe powietrze. Postanowiłem rozebrac układ zasilania powietrza żeby sprawdzic czy nie ma gdzieś nieszczelności. Pierwszą rzeczą zaskakującą była sadza taka jak ze spalin w przepustnicy zacząłem szuka dalej i zauważyłem jeszcze więcej sadzy w kolektorze ssącym oraz na wtryskach. Myślałem, że może zawory na układzie zasilania nie domykają przy spalaniu mieszanki i dlatego spaliny wracają do kolektora ssącego, ale zrobiłem test szczelności i wygląda, że zawory są ok (dodatkowo dziwne by było żeby wszystkie zawory nie domykały bo sadzy jest tyle samo na przewodzie każdego z cylindrów).

Czy ktoś ma może jakieś pomysły skąd w układzie zasilania powietrza dośc spora ilośc sadzy? No i oczywiście co może byc przyczyną falowania obortów (myślę, że falowanie właśnie z tego wynika).

 

Dodam, że samochód kopci na czarno, oleju poki co nie ubywa.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Po pierwsze zmień sondę i poczekaj az Dme nauczy się pracy z nowym urządzeniem a i obroty się unormuja.

 

Po co nam silnik krokowy w silnikach serii K i innych...

Uwagi końcowe

Układ sterowania biegiem jałowym w systemie sterowania MEMS występującym w silnikach serii K jest typu adaptacyjnego. ECM "uczy się" bieżących warunków pracy silnika (obciążęnie i zużycie elementów) i osiągnięcie optymalnych nastaw (liczby kroków) zajmuje pewien okres czasu.

W przypadku włożenia nowego modułu ECM lub modułu ECM z innego pojazdu, "nauczenie" silnika krokowego będzie wymagało wybrania się na przejażdżkę, podczas której ECM pozna nasz silnik.

Warto tutaj nadmienić, że liczba kroków silnika wymagana do utrzymania określonej liczby obrotów biegu jałowego może być rózna w każdym modelu.

 

Autor:

piter34 na podstawie "ROVER 200 1996 Electrical Library" oraz materiałów ze strony www.hondapl.org.

 

Po drugie to sadza czy nagar???

Jeśli schodzi palcem do czysta to sadza jesli nie to nagar i to normalne. Dlatego co pewien czas dobrze przeczyścić dolot.

Zauważ też że sonda powoduje nieprawidłowy skład mieszanki i to ma wpływ posrednio na takie osady nie tylko w wydechu.

Opublikowano
Po drugie to sadza czy nagar???

Jeśli schodzi palcem do czysta to sadza jesli nie to nagar i to normalne. Dlatego co pewien czas dobrze przeczyścić dolot.

Zauważ też że sonda powoduje nieprawidłowy skład mieszanki i to ma wpływ posrednio na takie osady nie tylko w wydechu.

 

W takim razie to nagar bo nie bardzo da się to G... doczyścic. Ale nadal nie bardzo rozumie dlaczego jest to normalne, że jest go taka ilośc w układzie zasilania powietrza. Kolektor ssący wyglądał tak jakby był wydechowym.

 

W takim razie wymienię sondę lambda i zastanawiam się nad zaworem oddechowym dlatego, że jak założyłem zawór bez oringa to silnik zaczął równo pracowac.

 

Ma ktoś może jeszcze jakieś sugestie?

 

Pozdrawiam

Opublikowano
tak czytam twoje teksty i lekko nie kumam ... :doh: słuchaj skoro wywaliło na kompie że sonda to kup nową sondę miałem falujące obroty kiedyś i po zmianie sondy lambda auto równo pracuje i znacznie mniej pali :dance:
Opublikowano

Witam,

 

tak czytam twoje teksty i lekko nie kumam ... słuchaj skoro wywaliło na kompie że sonda to kup nową sondę miałem falujące obroty kiedyś i po zmianie sondy lambda auto równo pracuje i znacznie mniej pali

 

Taki mam zamiar ale wydaje mi sie ze obecnośc nagaru nawet chyba lekko z olejem w kolektorze ssącym to nie będzie wina sondy i dlatego probuje ustalic skad to sie tam wzielo. Mam podejrzenia, ze moze silnik zaciaga olej odma.

Opublikowano
moja czasem jak zajrzę też lekko olejem w kolektorze pokryta nie to że olej tam stoi ale śliskie ścianki i chodzi równo mi jak zaczęła się na obrotach bujać i paliwa paliła to sondę zmieniłem i widmo śmiga ślicznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.