Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam, dziś po trasie ok 250km auto zaczeło kopcić na biało po chwili zaczeła się palić kontrolka braku płynu chłod..sprawdziłem płyn-mało,olej-ok. z tłumika szedł bym jak z lokomotywy, czasem na chwile ustawał.

myślę że wszystkiemu jest winna chodnica spalin egr.bo spaliny mieszają sie z płynem.Ps.auto się nie grzeje, temperatura ok, przy zapalonym silniku gdy korek jest odkręcony po dadaniu gazu płyn wypływa a niepowinien-nie powinno tam być ciśnienia.przy zakręconym korku nie widać jakichkolwiek wycieków płynu-czyli wszystko idzie przez EGR razem ze spalinami do powtórnego przerobu.była jeszcze opcja pękniętej głowicy ale facet który robi głowice mówił że sie trafił jeszcze na 320d-czyli te głowice bardzo żatko pękają.

CZY KTOŚ MÓGŁBY POTWIERDZIĆ MOJĄ TEORIE- jeżeli sie nie zgadzasz proszę o sugestie...

kazdy wię oczywiście koszt naprawy głowicy 1000-5000zł, koszt nowej chłodnicy spalin na allegro 330zł(ponoć cena serwisowa 1400)ale używka od 100zł.wiec wiadomo o co chodzi.

Opublikowano

3 stówki na allegro to kosztuje regeneracja i kiedyś będę musiał się zdecydować, bo używek jak na lekarstwo. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że chłodniczkę trzeba wysłać i cierpliwie czekać na powrót. A samochód potrzebny na co dzień.

Pozdrawiam, Hary.

Pozdrawiam, Hary.
Opublikowano

PS

Moim zdaniem to ta chłodniczka jest sprawcą tajemniczego znikania płynu chłodniczego bez śladów wycieków - kilka osób ostatnio się skarżyło.

Pozdrawiam, Hary.

Pozdrawiam, Hary.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.