Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam chciałbym żebyście mi powiedzieli czy taki zakup jest dobrym pomysłem. Zacznę od początku. Więc obecnie posiadam e34 520i 89r. Trafił mi się teraz do kupienia e34 520i 92r. Vanos KOMBI. Chciałbym przede wszystkim dowiedzieć się czy warto za cenę ok 4000 zł kupić to auto. Podstawowe pytanie z jakim się kieruję to w jakim stopniu koszty eksploatacji zwiększają się przy systemie zmiennych faz rozrządu, nie chodzi mi o spalanie bo jeżdżę wolno i nie za często więc nie robi to problemu. Interesuje mnie czy części są droższe, trudniej dostępne i czy jest bardziej awaryjny. Co do wyposażenia to jest dość bogate (w porównaniu do mojej obecnej) el.szyby, airbag itp. Jak pisze wyżej interesuje mnie czy jest to dobra inwestycja? Pozdrawiam i dzięki ;)
Opublikowano
Zamienił stryjek siekierkę na kijek Sory ze w ten sposób ale myśle ze to żadna zamiana auto prawie to samo Ty w swoim masz albo powinienes miec powymieniane i porobione wszystko na bieząco skoro eksploatujesz go dla siebie a jesli ktos zamierza sprzedac swój obecny samochód to wiadomo ze ogranicza sie tylko do podstawowych zeczy i to zazwyczaj tylko do tankowania wiec na dzien dobry jakis pakiecik startowy oleje filtry itp jesli ktos od dłuzszego czasu myslał o sprzedazy to mogą dojśc hamulce amory i inne zeczy które odkłada się na póżniej Z własnego doswiadczenia wiem ze po kupnie "nowego"auta i tak wiązą sie wydatki i to spore zwłaszcza jesli chodzi o dosc leciwe samochody Pozdr
Opublikowano
Swoim jeżdżę od listopada i nic nie wymieniałem jeszcze, tamta jest nowsza, kombi, silnik już po modernizacji, i w środę chcę obejrzeć w mojej idzie już próg i błotnik mam kupiony (tanio), chcę tylko wiedzieć jak jest z cenami części czy są dużo droższe?
Opublikowano
Jeszcze nic nie wiem, bo sprzedaje młody chłopak i obejrzę go dopiero w środę, ale dzięki ;)
Opublikowano
Hmm zdażają się różne przypadki, wiem że teraz składa Mercedesa beczkę, i pieniądze chce przeznaczyć na felgi, czasem trafiają się okazje. poza tym i tak obejrzę dobrze.
Opublikowano
... Eksploatacja jest chyba nawet trochę tańsza, bo nie wymieniasz rozrządu.

Akurat wymiana rozrządu w M20 to tania i prosta sprawa - dużo lepsza sytuacja, w porównaniu z tym, gdy trzeba remontować M50, któremu np. przyszło chylić się ku upadkowi (czyli właśnie np. rozrząd albo komplet hydroregulatorów - to nie jest wieczne)

 

Podstawowy problem wg mnie jest taki, że... o ile np. takie E34 z 1989 roku, jakie masz, za 4000zł ma szanse być dobrą (czasem nawet bardzo dobrą) bazą do dalszego odświeżania, to już Touring 1992 za takie samo 4000zł jest egzemplarzem, którego ktoś z przeróżnych kłopotliwych powodów chciał się szybko pozbyć.

 

Innymi słowy - Touring jednak powinien kosztować min. te 7tys.

Wg mnie, dużo lepiej zrobisz, gdy przeznaczysz pieniądze na odświeżenie tego 5er, które posiadasz.

 

pozdr.

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.