Skocz do zawartości

520i M52b20 - Wentylator chłodnicy 520i


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Samochód mi się przegrzał (doszło do czerwonego pola i dopiero to zauważono). Od razu mechanik i kompleksowa wymiana: visco+termostat+pompa wody+płyn chłodniczy. Po wymianie temperatura ok, ale wyczuwam minimalne drgania, zwłaszcza na oparciu, gdy silnik jest na wolnych obrotach. Na wysokich obrotach słychać jak wentylator o coś trze (ale nie zawsze). Pojechałem do mechanika i stwierdził, że muszę wymienić jeszcze wentylator chłodnicy bo jest już "luźny" i przy wysokich obrotach cały się wygina. Stwierdził też, że to jest raczej przyczyna tych drgań.

I tu pojawiają się moje pytania:

-czy wentylator może powodować te drgania

-jak sprawdzić stan głowicy i uszczelki po przegrzaniu (jakie są objawy?)

-jaki wentylator kupić bo zgłupiałem. Na realoem.com pokazują dwa i do końca nie wiem jaki mam 410mm i 3 mocowania, czy 420mm i 4 mocowania, czy 410mm i 4 mocowania czy jaki??

Proszę kolegów o szybką odpowiedź, gdyż załamałem się tą całą sytuacją i chciałbym to zrobić i cieszyć się jazdą

Dodam, że samochód to e39 520i M52 z 06/1997r.

 

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czy to visco co zamontowałeś to oryginał?

 

Wogóle to na realoem znajdziesz numer właściwego wentylatora.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Może być.

A pompa też zmieniana?

 

A co do wentylatora elektrycznego to PRAWDOPODOBNIE masz taki jak ja < ten sam silnik i rocznik > czyli z wtyczką na cztery piny.

Jak chcesz to podaj 7 ostatnich znaków numeru vin to popatrzymy.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

I jak sprawdzić to visco? Kurde wszystko się stało jak byłem chory i zawiozłem do mechanika, który mi zawsze wszystko robi i poprosiłem, żeby kupił też części bo ma duże zniżki, a ja nie za bardzo czułem się na siłach. Słyszałeś już o przypadkach, że visco było niewyważone?

 

A co do wentylatora to mi chodzi o ten wentylator do którego przykręcone jest visco. Na realoem są dwa diagramy ale dokładnie nie widać ile śrub mocujących jest (dostępne są wersja na 3 i 4 śruby). Z realoem dowiedziałem się tylko tyle, że 410mm ma wersja zwykła, a 420mm wersja tropikalna.

Teraz się zastanawiam czy w ogóle kupić ten wentylator bo może to visco jest przyczyną. Najgorsze jest to, że zaufany mechanik, zaufanym mechanikiem, ale kasę wziął i może kombinować z tym visciem.

Normalnie mam już tego dosyć bo już widzę jak będę się z tym "bujał".

 

:(

 

Dodam jeszcze, że mój zły nastrój pogłębił się jeszcze po ułamaniu klamki wewnętrznej. :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

 

Jak chcecie zobaczyć to 7 ostatnich znaków VINu to: BN40319

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Słyszałem o kiepskim visco < ale nie było z intercarsu tylko z allegro >

Żeby sprawdzić wystarczy je na chwilę odkręcić.< nic wielkiego. Klucz 32 i LEWY gwint >

 

Wiatrak masz raczej z czterema otworami < ja mam taki >

 

Ale słyszałem też o drganiach silnika po przegrzaniu. Ciekawe ile czasu była przegrzana?

Obserwuj poziom płynu chłodniczego oraz ciśnienie w układzie chłodzenia.

Sprawdź wygląd oleju.

Sprawdź wygląd płynu.

 

A klamka to typowa niedoróbka BMW. < podobnie jak regulatory w lampach >

Kup nową oryginalną a nie jakieś używki bo mogą się rozpaść już przy montażu.

Koszt około 120 150zł.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

I już nie wiem czy kupować ten wiatrak. chyba kupię używkę i się zobaczy. Wymienię wiatrak i jak będzie tarł to znaczy że visco do wymiany i się będę kłócił.

A jak długo był przegrzany..... też chciałbym wiedzieć bo to nie ja prowadziłem. Pożyczyłem samochód ojcu bo on nie ma zimówek. Wcześniej mi się niedogrzewał i termostat czekał już na wymianę, ale święta były i trochę to odwlekłem. Jak tata wrócił (100km) to się zapytałem czy ciepło miał w środku bo taki mróz a silnik niedogrzany, a on mi na to, że jak stał na światłach to nawet mu się przegrzał, ale jak ruszył to spadło. Najgorsze jest to, że nie zadzwonił i wrócił po czymś takim 100km. Na drugi dzień wziąłem samochód i specjalnie jeździłem po okolicy, żeby się dogrzał. Wskazówka doszła do połowy i była w takim położeniu przez ok. 5 min a potem temperatura zaczęła rosnąć. Jak tylko silnik ostygł zaprowadziłem go do mechanika.

 

Dzwoniłem do mechanika i potwierdził, że wiatrak jest na 4 śruby.

 

Już zaczynam wymiękać. Nie wiem jak do tego podejść. Jutro jadę trasę 100km w jedną stronę i trochę się obawiam....... :(

 

Pozdrawiam i niech visca będą wieczne

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wiatrak jeśli o cos ociera to chyba łatwo zauważyć o co?

O obudowę chłodnicy?

O samą chłodnicę?

 

 

I jedno i drugie jest mało prawdopodobne.

A może typ go odwrotnie przykręcił???

 

Ja bym raczej posłuchał czy te dźwięki nie dobiegają z visca?

Może to jakiś szmelc. < się zaciera >

 

A wiatrak jak ma wszystkie łopaty to bym zostawił.

Weź ręką za wiatrak i pokręć. Czy czuć wtedy , że ociera?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

No już sam nie wiem co robić. Jak kręcisz samemu albo silnik jest na wolnych obrotach to nie obciera. Jak go mocno przygazujesz i wejdzie na duże obroty to wtedy gdzieś obciera i to nie zawsze.

Mechanik powiedział, że to wina wiatraka. Wygląda to mniej więcej tak, jakby była tzw. "ósemka".

 

Wiatrak ma wszystkie śmigła.

 

Muszę znaleźć jakieś zdjęcie i zobaczyć czy czasem odwrotnie tego nie założył.

Opublikowano

Byłem zobaczyć i wiatrak jest dobrze założony (wieje na silnik), ale brak jednej łopatki, więc muszę kupić.

Nie wiem już jak do tego podejść. :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :( :( :( :( :(

Kupię wiatrak, każe mu wymienić i nie wyjdę dopóki konkretnie nie zrobi.

 

W przyszłym tygodniu będę coś wiedział to się odezwę. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły to chętnie poczytam.

Dyzio255 bardzo dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeżeli brak łopatki to radzę nie jeździć do czsu wymiany. < może się rozlecieć>

No i to jest przyczyna drgań. :cool2:

I pewnie ten majster go połamał. < spadł mu lub go wygiał przy wymontowaniu.>

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Odebrałem samochód i na drugi dzień poczułem drgania. Powkręcałem go na obroty i usłyszałem, że gdzieś obciera i od razu do niego podjechałem. Powiedział, że wiatrak jest "luźny" i się wygina (diagnoza zajęła mu jakiś czas) i trzeba wymienić. Ja mu uwierzyłem i nawet tam nie zajrzałem. Łopatki nigdzie nie ma.

Dziwna sprawa..... może mnie oszukał, ale w sumie mógł od razu powiedzieć że brakuje jednej łopatki. Może wtedy jeszcze była.....

Jutro muszę jechać 100km. Pojadę pomału i musi wytrzymać bo normalnie się już chyba załamię jak mi coś jeszcze poniszczy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jak to będzie trasa to ja bym wykręcił wiatrak.

Upałów nie ma a w trasie chłodzenie jest dobre.

Nic mu się nie stanie bez wiatraka..

Ale w korku może być gorzej. < chyba , że masz sprawny wiatrak elektryczny to raczej on da radę >

Obserwuj wskaźnik temperatury.

 

Ale jak się wiatrak rozleci na wysokich obrotach to może < ale nie musi > narobić bałaganu.

 

Nie dociskaj gazu. Ale i tak wirnik pompy może to odczuć.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.